Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajjjj eeeemmmm

Pomocy, tracę pozytywną samoocenę.

Polecane posty

Gość ajjjj eeeemmmm

Jestem młodą kobietą, chcę się podobać, ładnie wyglądać, być zadbaną. Jak mam to zrobić, kiedy na nic mnie nie stać? Do fryzjera chodzę raz w roku, jak już nie mogę patrzeć na moje zniszczone końcówki włosów. Ubrania kupuję najbardziej mi potrzebne. Chciałabym móc kupić sobie kilka bluzek, żeby nie chodzić codziennie w tym samym i jakoś atrakcyjnie wyglądać. Kosmetyki są drogie, nawet zwykly lakier do włosów kosztuje ponad 10 zł (tańsze w ogóle nie trzymają fryzury więc kasa w błoto). Podkład, puder, tusz, perfumy, balsam do ciała, krem do twarzy ile to wszystko kosztuje. Nigdy w życiu nie miałam tipsów, nie byłam nigdy u kosmetyczki bo mnie nie stać. Są wydatki, telefon, internet, media, rachunki za prąd, gaz, wodę, czynsz, kredyt, no całe mnóstwo, a do tego koszmarnie drogie jedzenie, środki czystości. Nie kupuję nowej bielizny ani ubrań, butów, torebek. Marzą mi się nowe bluzki. Mąż zarabia 3,200 ja 1100. I na nic mnie nie stać. Mamy pięcioletniego synka, jemu muszę kupić, bo rośnie. Nie mam szans na razie na zmianę pracy. Pomóżcie jakoś, bo tracę samoocenę, czuję się zaniedbana, brzydka, nieatrakcyjna co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjjj eeeemmmm
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×