Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość błagam o porady

mam 25 zł dziennie na pzeżycie dla 4 osób

Polecane posty

Gość wrrrrrrrrrrr
Zrezygnuj z internetu, to będziesz mieć więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może z wody z kranu też- ze studni za darmo? Internet jest obecnie standardem i jak już pisała poprzedniczka- można dzięki niemu zaoszczędzić- poszukać promocji, potrzebnych informacji zamiast latać po całym mieście (czas też pieniądz), mój abonament kosztuje 35 zł i naprawdę w życiu pomaga. Nie mam TV z wyboru, ale już internet i tel. komórkowy są koniecznością - ludzie, których na niego nie stać (kwestia- chleb albo abonament, myślę jednak, ze autorka nie ma aż takiego problemu) mają trudniej i jest ich naprawdę niewielu. Jak sie teraz szuka nowej pracy? Jak wysyła sie CV? Jak sie robi przelew bankowy? Rezerwuje kwaterę na wakacje? Niektóre firmy (jak np. moja) wymagają od pracownika skrzynki mailowej i regularnego sprawdzania przesyłanych informacji (szkolenia, komunikaty). "a tak wogle robienie zakupów w tanich marketach wychodzi czesto drozej ,jak w osiedlowym sklepie." Tu sie zgodzę- warzywa są często droższe, wędliny w promocji za 12 zł może i tańsze, ale i paskudne, nie wspominając o tym, ze robi sie zapas różności. Pomimo, że chodzę z lista i staram się być konsekwentna nieraz coś skusi niepotrzebnie. Choć pewnie są i tacy, którzy są w 100% odporni :) "jak chcecie oszczedzac, to nie kupujcie i nie robcie zadnych kisieli, ciast i tego typu niepotrzebnych rzeczy. oszczedzicie wtedy tez na zdrowiu. a nie, ze musi byc ciasto i kisiel, a na normalne jedzenie nie ma pieniedzy i trzeba sie zaychac kluskmi albo parowkami szkoda im pradu na upieczenie miesa, a nie szkoda na pieczenie ciasta. paranoja." Tu sie też zgodzę. Jak byłam dzieckiem to nie jadłam codziennie słodyczy i świat się nie zawalił. W weekend mama piekła pyszne ciasto (1 blachę) i starczyło. Nie mówie tu o sytuacjach wyjątkowych jak urodziny, przyjazd ojca z Niemiec z torbą ulubionych (do dziś) czekolad :) Nie sa to aż tak zamierzchłe czasy, żeby cos sie zmieniło w tej kwestii. A na zdrowie wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie na takie duperele
typu jogurty, soczki, batoniki wydaje się najwięcej. U mnie w domu nie ma słodyczy, od czasu do czasu kupię jakąś czekoladę czy ciastka ale naprawdę rzadko i jakoś dzieci się nie domagają tego typu łakoci bo są tak nauczone, że jak chcą cos słodkiego to piekę ciasto lub robię obiad na słodko typu kluski na parze z truskawkami czy jagodami i to nie z tego, że szkoda mi pieniędzy tylko dla zdrowia. Żadnych soków nie kupuję, mam mnóstwo owoców w ogrodzie, jabłek tyle, że szok i z tego robię soki, kompoty i różne przetwory. Wiadomo, że nie każdy ma własny ogródek z warzywami i owocami ale można zaoszczędzić i kupić tego spory zapas kiedy to wszystko jest tanie bo w zimie jabłka w sklepach są bardzo drogie i w dodatku zasyfione chemią. Dlatego polecam przejechać się na wieś i tam kupić od gospodarzy owoce czy warzywa, naprawdę ludzie nieraz mają tego tyle że za pol darmo sprzedają. Ja sama ostatnio zaproponowałam koleżance żeby sobie przyszła jabłek i śliwek naobierać bo już nie miałam co z tym robić a naprawdę w tym roku było tego dużo. Poza tym jak nie ma możliwości to można sobie na parapetach zasiać jakieś zioła i używać później w kuchni, oszczędność jest i do tego zdrowiej takich własnych ziółek używać jako przypraw. Wiadomo, można oszczędzać też na prądzie i wodzie chociaż z doświadczenia wiem, że przy dzieciach jest ciężko, myć się trzeba, prać trzeba ale zawsze można zamiast kąpieli brać prysznic, przy namydlaniu się wodę zakręcać, przy myciu zębów używać kubka z wodą do płukania, prać dopiero jak zapełni się pralka itd. Jeśli chodzi o oszczędność prądu i wody to u mnie super sprawdził się zakup zmywarki. Ja ogrzewam wodę prądem i przy zmywarce rachunki są zdecydowanie niższe, już nie wspomnę ile trzeba było wody zużyć przy myciu ręcznym, chociaż mam studnie więc za wodę nie płacę ale jak ktoś płaci to zdecydowanie polecam zmywarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×