Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość r40_i_zle_mi_z_tym

Jak schudnąć 6 kg w 2 - 3 tygodnie? PILNE!!!

Polecane posty

Gość r40_i_zle_mi_z_tym

Jak ,w bardzo którkim czasie, mogę schudnąć 6 kg??? Proszę o pomoc osoby z doświadzczeniem. Dodam, że mogę jeść 600-700 kcal i uprawiać godzinę dziennie sport. Czy to wystarczy, żeby szybko schudnąć? Jakieś sugeste, diety specjalne? Proszę o poradę! Sprawa PILNA! PS: Do tych co będą mnie obrażać i krytykować - mam to w d**ie i zmieścicie się wszyscy, bo jest wielka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już osiągne swoją wagę, to będę bardzo powoli dodawać kalorie np. 100 kcal na tydzień, może na 2 tygodnie. A może będę chciała chudnąć dalej... :) I postaram się zachować aktywny tryb życia i nie jeść nic 2-3 godziny przed snem. A mam 168 cm wzrostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakka
Dieta dukana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta dukana - hmmm... nie wiem jak ona dokładnie wygląda. Muszę się z nią zapoznać. Ale podobno nie chudnie się na niej szybko. Za to na pewno skutecznie. Przemyślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... Nie jestem przekonana co do diety dukana. Co prawda nigdy jej nie stosowałam, więc trudno mi sie wypowiadać. Ale nie jestem przekonana czy na pewno można na niej tyle schudnąć i w tak szybkim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meridiu m
Dieta Dukana jest teraz bardzo modna. Niby można na niej schudnąć szybko w dość krótkim czasie ale nie jest to dieta dla każdego bo duży dowóz białka może prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia. Poza tym przy powrocie do normalnego żywienia często pojawia się efekt jojo. Przy takiej diecie wskazana jest opieka lekarska i przed przystąpieniem do niej warto sobie zrobić badania w kierunku wydolności nerek i wątroby. Jeżeli wytrzymasz z tym 600-800 kcal dziennie i będziesz mogła normalnie funkcjonować (nie będziesz nadmiernie osłabiona) to powinno być ok. W razie jakiś pytań z twojej strony proszę o kontakt na adres dietetyk.lublin@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań. Start 18.07.2011 -> 67,5 kg Cel I (do 10.08.)-> 62 kg Cel II (do 17.08) -> 58 kg Obecnie: 66,1kg. Czy dam radę? MUSZĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedź Od poniedziałku jestem na diecie 600-700 kcal i czuję się dobrze. Niby prowadzę dosyć aktywny tryb życia (chodzę na tańce, sprzątam, robie zakupy, wychodze z psem itp.), ale czuję się w porządku. Myślę, że wytrzymam. I bardziej martwie się o to, że jest tyle pysznych pokus, niż to, że mogłoby mi być słabo, albo mogłabym być głodna. Dodatkowo piję 1,5 l wody niegazowanej dziennie i zieloną herbatkę 1-2 razy dziennie. Posiłki staram się mieć zróżnicowane. I jem ciepły posiłek w ciągu dnia - "obiad", który ma nie więcej jak 250 kcal. Mam nadzieję, że uda mi się schudną do 58 kg do 17 sierpnia. Ale jak schudnę tylko 6 kg, też będzie dobrze. Obecnie mam 168 cm i ważę 66 kg. Oby się udało! Będę wdzięczna za wsparcie. I postaram się codziennie zaglądać na kafeterię i zdawać relację z moich poczynań. Start 18.07.2011 -> 67,5 kg Cel I (do 10.08.)-> 62 kg Cel II (do 17.08) -> 58 kg Obecnie: 66,1kg. Czy dam radę? MUSZĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaggooda
JEDZ MAŁO I WIĘCEJ SIĘ RUSZAJ. W 3 TYGODNIE SCHUDNIESZ Z 5 KG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vegula
bez problemu schudniesz 6 kilo w 3 tygodnie, jeśli nie przekroczysz 600 kcal dziennie, ale będziesz jadła tylko wegańskie produkty i nie przetworzone spożywczo (owoce, warzywa, orzechy, płatki owsiane, itp., ZeRO TŁUSZCZY ZWIERZĘCYCH W DIECIE). Efekt gwaratnowany, sprawdziłam na sobie. Nie tylko schudniesz, ale i wypiękniejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 168cm wzrostu, ważysz 66kg i nosisz rozmiar 40? i to jest dowód na to, że waga nie jest wyznacznikiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wystarczy jeść mało. Nie ma to też sensu. Przez to możesz pozbawić się nie dość, że niezbędnych składników odżywczych, to też siły i energii do życia i normalnego funkcjonowania. Jeżeli odchudzać się to koniecznie z Primaverą - wczasy odchudzające nad polskim morzem nie będą męczarnią, lecz fajną zabawą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w jakim celu odpowiadacie na pytanie dziewczynie, tkóra zadała je półtora roku temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×