w polsce zeby miec dziewczyne to trzeba byc albo przystojnym albo miec kupe kasy

a co to znaczy "nadziany"? bo z takim określeniem kojarzy mi sie nażelowany podrostek w jaguarze tatusia, który bez swojego starego by umarł z głodu :o

a co z roznica ? sam napisales ze trzeba miec kase, czy zrodlo dochodow tez wg ciebie ma znaczenie, dla mnie nie jest wazne czy ktos ma kase, bo sie dorobil czy ma ja od rodzicow po prostu kasa nie jest najwazniejsza, widze, ze bogaci faceci nie potrafia stworzyc normalnej relacji, jesli kobiety wola kase niz milosc i rodzine to ok, ja do takich nie naleze

teksty typu ze wszytskie leca tylko na kase itd padaja z ust facetow ktorzy nie potrafia zadnej zdobyc i wymyslaja swoje bajki zeby poczuc sie lepiej baby sa zle wiec brak powodzenia z ich strony tak nie boli

źródło pochodzenia kasy ma kolosalne znaczenie.