Czy to może być depresja ?

Witam. Mam 20 lat i od jakiś 2 lat no może 3 mam dość dziwaczne nastroje.Częste myślenie o śmierci,kłopoty ze snem,brak pewności siebie,bardzo niska samoocena,nienawiść do siebie samego,kłopoty z koncentracja i ogromny lęk wychodzeniu samemu na pole,czy to może być stan depresyjny ?

mysle ze powinnas porozmawiac z jakims specjalista napewno sa to jakies zaburzenia emocjonalne

Do tego dochodzi pesymizm,czasem brak nadziei na lepszą przyszłość.

A najgorsze jest to,że czasem mam takie myśli aby wpaść w alkoholizm i doprowadzić się do autodestrukcji.

powiem ci tak ja mam 22 lata wsrud ludzi jestem osoba ciagle usmiechnieta i wesola raczej rozbawiam innych gdy tylko wchodze do domu jestem kims innym czesto placze myslac ze jestem samotna i nikomu niepotrzebna mysle ze ejstem glupia brzydka glupia i zastanawiam sie nad sensem swego zycia nie mysleo smierci ale nie ejstem kompletnie zadowlona ze swojego zycia mam podobne przypadlosci jak ty i mysle ze to moze byc poczatek depresii albo cos w tym rodzaju.powinnas isc do specjalisty powaznie

alkoholizm?heh ja duzo pije uciekajac przed problemami wiem ze to jest zle i uwierz miz e uciekanie w alkochol nie ejst rozwiazaniem teraz ograniczam imprezy kiedys zadnej bym nie przepuscila a teraz staram sie bardzo i uwierz miz e to nie ejst latwe mysle ze alkocholiczka nie jestem choc czasem sie tego boje ale umiem zyc bez alkocholu

Ja piję tylko okazjonalnie,jestem facetem nie kobietą :)Ale taki stan jest męczący,moje stany są różne,czasem czuje się silniejszy ale to nie trwa długo i znowu mam doła i mam ochotę się zniszczyć.

oj sorki nie czesto faceci przyznaja sie do takich stanow :p hmmm wiem cos o tym doskonale

Ale to jest forum,tutaj można być anonimowym rozmówcą.Moi rodzice bagatelizują to,twierdzą że mi nic nie jest,tylko wyolbrzymiam,często czuje się niezrozumianym przez nikogo.

moi tez nigdy sie nie przejmowali tym co sie ze mna dzieje emocjonalnie i nierozumieli cie ale widzisz masz tutaj np taka mnie ktora cie rozumie :)

To miłe :) a twoje takie stany ile już trwają ?

od kad wyjechalam do anglii czyli 6 lat :p

To bardzo długo i leczysz się gdzieś ? ja nienawidzę chodzić po lekarzach i raczej nie zanosi się na to abym poszedł.

nie...zawsze gdy jestem juz u kresu wytrzymalosci dzieje sie cos co sprawi ze ejstem szczesliwsza pozniej pomalu uczucie szczescia opada i znow to samo czuje sie tu zagubiona bardzo

widzisz nawed wchodzac na jakies forum czuje sie samotna i odrzucona dalam temacik i nikt nie prubuje nawed pomudz i tak jest zawsze na kazdy temat setki postow a na moj nigdy

Taki stan znikąd się nie wziął,zawsze musi być przyczyna,ale skończmy tą dyskusję na dzisiaj.Lecę spać,dzięki serdeczne za pogawędkę,dobranoc :)

Dwie różne wróżki zapowiedziały mi jednakową datę mojej śmierci. Przestraszyłam się, spróbowałam przejść test na przepowiedzenie życia na http://smierc.org i otrzymałam znów tę datę! (( Co mam robić? Wierzyć albo nie? Dlaczego wszędzie jest ten sam wynik?