Warszawiacy, nasz mały klub. Tu się spotykamy i gadamy

bemowianka Operator - jeszcze nie wpadłeś, ale czekam cierpliwie...Koło mnie Żabka czynna do 23 W którym miejscu? :P Jutro o 5 rano będę jechał przez Bemowo, to mogę Ci podrzucić :P

E tam...Nie dam się obudzić tak wcześnie ;)

No zbudź się, będziesz miała słodki poranek ;)

MY WARSZAWIACY MAMY SWOJĄ MENTALNOŚĆ... NIKT NIE DOGADA SIĘ Z WARSZAWIAKIEM TAK DOBRZE JAK DRUGI WARSZAWIAK ...WIELOKROTNIE TEGO DOŚWIADCZYŁAM:) WIECIE, ŻE W WARSZAWIE NAWET INACZEJ SIĘ CHODZ?:)...

ja sie dogaduje z wszystkimi chyba ze ktos po chinsku gada, a chodze normalnie:o

To na którym przystanku wyrzucisz z okna tabliczkę czekolady? :P

Nastio - skąd ta teoria o chodzeniu??? czyli jak chodzimy? dobrze? źle? ludzie .... :O

po warszawsku dupą po piasku

koneserka :D:D:D

NASTI01 MY WARSZAWIACY MAMY SWOJĄ MENTALNOŚĆ... NIKT NIE DOGADA SIĘ Z WARSZAWIAKIEM TAK DOBRZE JAK DRUGI WARSZAWIAK ...WIELOKROTNIE TEGO DOŚWIADCZYŁAM WIECIE, ŻE W WARSZAWIE NAWET INACZEJ SIĘ CHODZ? ... To prawda. Nie wiem czemu, ale kobiety zawsze chodzą po lewej stronie chodnika :P Czyli włażą pod nogi.

bemowianka To na którym przystanku wyrzucisz z okna tabliczkę czekolady? No na twoim. Powiedz na którym, to tam wyrzucę :P

I chodzą w odwrotnym kierunku.

Koneserka męskich łydek konmeslyd@tlen.pl'; po warszawsku dupą po piasku Albo w dumnej pozycji z głowa lekko do góry - do momentu napotkania latarni :D Przypomniała mi się jedna znajoma :D

mialam zderzenie z latarnia (bolesne) ale w Sopocie:D

zderzenie z latarnią???? hmnnnnn... latarnia kojarzy mi się jednoznacznie .... :P :D ale na pewno się mylę ... :D

Ja poznałem taką zakręconą dziewczynę na Mokotowie. Fajna, ale przez tą swoją ciapowatość, czasem wkurzająca. Wysiadałem z nią z autobusu, właśnie miała nowe okulary. Szła do przodu i wpadła na latarnię, przywaliła okularami, powiedziała latarni przepraszam, anowe okulary wygięte. Biedna dziewczyna :( :D

:D:D no ja pierdziu - ale to na pewno nie Warszawianka :D musi być - przyjezdna :P :D

ja w sopocie wracalam ze znajomymi z klubu i pisalam sms do kumpeli - niestety niezauwazylam latarni i tak przychrzanilam az z bolu padlam na kolana, mialam zajebiscie wysokie czolo z sincem w kolorach teczy:)

Koneserka męskich łydek konmeslyd@tlen.pl'; mialam zderzenie z latarnia (bolesne) ale w Sopocie Biedactwo. Trzeba się było nie oglądać za facetami :P

ty no ale no ja pierdziu - ale to na pewno nie Warszawianka musi być - przyjezdna Warszawianka :D Mocno zakręcona.

HE HE HE ...NAPEWNO JESTEŚCIE Z WARSZAWY? ...PRZECIEŻ TO WIE KAŻDY WARSZAWIAK , MAŁO TEGO/// KAŻDY WARSZAWIAK CODZIENNIE TEGO DOŚWIADCZA, PONOĆ SŁYNIEMY Z TEGO :) ...

Operator księżycowej poświaty: akurat wtedy sie nieogladalam:)

NASTI01: możesz wyłączyć caps locka bo mnie to irytuje:o

NASTI01 HE HE HE ...NAPEWNO JESTEŚCIE Z WARSZAWY? ...PRZECIEŻ TO WIE KAŻDY WARSZAWIAK , MAŁO TEGO/// KAŻDY WARSZAWIAK CODZIENNIE TEGO DOŚWIADCZA, PONOĆ SŁYNIEMY Z TEGO ... Nasti, ale z czego? :p

Koneserko, tylko tak mówisz. Na pewno pisałaś smsa do kolegi :P Z wypiekami na twarzy i dlatego nie zauważyłaś latarni. Mówą, że miłość bywa bolesna :D

no właśnie: z czego? :)

przecie mowie ze do kumpeli:)

DO KONESERKI...: DLACZEGO TEN CAPSLOCK CIEBIE TAK DENERWUJE?....ZASTANAWIAŁAŚ SIĘ NAD TYM?

Wiem, że tak mówisz :P

Wiem, że tak mówisz :P Treść smsa. Gośka, ale właśnie przed chwilą widziałam ciacho... Yeb :D