Praca na okres próbny a kontynuacja umowy

Witam jakies dwa tygodnie temu skonczyła mi sie umowa na okres próbny. Słownie zostałam poinformowana, ze zostanie mi przedłzuona umowa. Mija jakies 2tygodnie a ja jeszcze nie dostałam umowy i niw eim na jakich warunkach.Czy pracodawca mzoe tka mnie trzymac bez kontynuacji umowy, no i po tym okresie probnym jak powinna badz jak moze wygladac taka umowa.?

to, co robi Twoj pracodawca jest niepowazne.

http://www.abc.com.pl/pytanie/2393/2 moze to Twoj przypadek, ale popatrz sobie Powinni w dniu rozpoczecia pracy podpisac z Toba umowe a nie, ze w sposovb dorozumiany Ci przedluzaja. To, co robia pracodawcy to zwykle sk...ynstwo (przepraszam za slowo).

Podspiuje z klientami umowy wiec jest dowod na to ze pracowałam po zakonczeniu umowy na okres porbny. Tylko dlaczego oni to tak wydfłuzaja. Czy moga np. teraz mi wysłac umowe podpisana na miesiac bo np. jest okres urlopowy(i nie ma ludzi) a potem mnie po miesiacu zwolnic?

maja 7 dni na podpisanie nastepnej umowy bo musza zglosci do zusu wiec cos nie gra i uwazaj

Kurcze no własnie co oni moga kombinowac , na d tym sie zstanawiam?

''maja 7 dni na podpisanie nastepnej umowy bo musza zglosci do zusu'' Podpisując kolejną umowę nikt ponownie nie zgłasza pracownika do ZUS-u ( do ubezpieczeń). Zgłoszenie następuje w momencie podpisania pierwszej umowy o pracę ( niezależnie od tego czy na okres próbny czy na czas określony). To tak w celach wyjaśnienia. ''Czy moga np. teraz mi wysłac umowe podpisana na miesiac'' Pewnie że mogę. Umowa może być na miesiąc, dwa miesiąca, trzy, ile uznają za stosowne. Nie musi być na dłuższy okres czy tym bardziej na stałe. ''a potem mnie po miesiacu zwolnic?'' Po miesiącu umowa skończy się i nie muszą cię zwalniać, po prostu umowa ulegnie wygaśnięciu ( skoro będzie na czas określony).

''no i po tym okresie probnym jak powinna badz jak moze wygladac taka umowa.?'' Po okresie próbnym pewnie dostaniesz kolejną umowę o pracę na czas określony. Wątpię żeby rzucili się ;) i od razu po okresie próbnym dali ci umowę na stałe. Ja na twoim miejscu upomniałabym się nią. Może przez przeoczenie ktoś zapomniał, może nie ma kadrowej i ktoś zastępujący nie wiedział, że ma takową umowę ci dać.

Jest weekend w poniedziałek sie zapytam. Kurcze boje sie ze jestem trzymana tylko na potrzebe urlopowiczów. Jak tylko oni wroca ja pojde w odstawke...eh zycie

mp-30 takl wogole dzieki za wyczerpująca odpowiedz. Wogole dzieki wszystkim z nie olanie tematu

No i widzicie ja dalej nie mam umowy. Raz zadzownili do mnie zebym przyjechała w wolny dzień odebrać umowe, powiedziałam ze nie moge bo jestem sama z dzieckiem. Jak wrociłam do pracy dostałam informacje ze umowe z powrotem zabral dyrektor. Tak sie zastanawiam w czym problem zeby ją zostawic?Nie wiem na jakich warunkach pracuję, dostałąm tylko informacje ze płaca sie nie zmienia i ze mam na rok albo dwa umowę.