Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aguśśśka

Moją znajomą mąż zdradza a ona to akceptuje

Polecane posty

Gość aguśśśka

Są 5 lat po ślubie. ładne mieszkanie, 2-letnia córeczka. Jak w bajce. Byłyśmy ostatnio na zakupach w sąsiednm mieście, poza tym miałam kilka spraw do załatwienia właśnie tam to ona chętnie ze mną pojechała. Siedzimy w parku i jemy lody a tam jej mąż z jakąś kobietą. Uśmiechnięci. A ona!!! Tylko wzruszyła ramionami i mówiła, że wszystko wie, ale nic nie robi bo to dla dobra dziecka. Jej mąż przepada za córką tak samo jak ona za nim. Zamurowało mnie. Ona nie jest jakąś kurą domową, pracuje w biurze i jest atrakcyjna. Nie wiem o co w tym wszystkim biega. Poza tym powiedziała, że skoro już o tym wiem, to żebym siedziała cicho. Ona udaje przed rodzicami, że wszystko ok i pewnie serce bym im pękło, bo go bardzo lubią. Powiedzcie o co w tym wszystkim chodzi? Jaka kobieta akceptuje kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komentatorka-analizatorka
zdesperowana do sześcianu :D albo taka, która ma wyjebane i zależy jej tylko na kasie. co w sumie znaczy to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhfdhfdhfdhjfdhgf
Może sama ma kogoś, wiec przychodzi jej to łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to nie prowo to dokładnie:) sama ma kogoś:) więc taki układ nawet jej odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśśśka
Oboje mają fajne miejsca pracy. Są bardzo towarzyscy, nie jakieś odludki. "Normalni" młodzi ludzie. Dla mnie to nie do pojęcia. Przecież spokojnie mogłaby od niego odejść, ma dobrą pracę. Ale jest z nim dla dziecka. Wydaje mi się, że to tylko wymówka, że jest też drugie dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komentatorka-analizatorka
no pewnie, że jest. baba mimo pozycji jest niesamodzielna mentalnie, boi się być sama, no bo co ludzie powiedzą? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśśśka
Nie ma nikogo. Na 100% . Znam ją bardzo dobrze. Tylko praca a potem do małej. I nie jest to prowokacja znudzonej gimnazjalistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są takie małżeństwa, że akceptują taki stan rzeczy no cóż skoro tak jej dobrze, to zastosuj się do jej prośby i trzymaj język za zębami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedziałek i sobota
Wydaje mi się, ze do tej pory jakoś udało Ci się uniknąć ludzi o "dziwnych" postawach. no mnie już nic nie zdziwi-znam parę (małżeństwo) gdzie ona wie,ze on ma kochankę, ale i tak z nim sypia, czyli w sumie jedna wie o drugiej i obydwie się na to godzą/spotykają i luz.żadna nie zrezygnuje, ani jedna ani druga nie odpuszczą. znam też parę, gdzie ona lub swinngować, on sie na to godzi, lub on jest bi. Ciebie to szokuje?bo mnie juz nic nie zdziwi. patologia fakt, ale powoli PL staje się jak w stanach jerry springer, norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powagamygoznymy
a my dawno wiedzielismy ze ona nie jest taka ograniczona jak on; jej ,,monz,,byl zawsze ograniczony i myslal ze ona przez to na niego bedzie ,,leciala,, yhym on byl zawsze ograniczony i pisal ze jedynie o czym mysli to jhego hujownia na S... powaga on byl zawsze ograniczony tylko tego nie widzial a myslal ze inni sa ,,slepi,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie żonka zimna jak sopel lodu to i trzeba szukać na boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w podobnej sytuacji
jestem z żonatym facetem już 14 lat ja mam 2 dzieci , on 3 , jego żona wie o nas , ale sama kazała mu znaleźc sobie kochankę, bo jej "te sprawy" nie interesuja. Zresztą on mówił, że od samego początku była oziębła, chciała mieć jedynie dzieci. On czeka aż ostatni osiągnie pełnoletnośc (jeszcze 2 lata) i sie rozwodzi. Śpią osobno od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem porazona tym postem
chooore to jest !! moze ta zona ma obsesje na punkcie rodzinki, domu, dzieci i uwaza, ze gdyby to stracila odnioslaby najwieksza porazke w zyciu :O niektorzy tak maja, mysla, ze jak maja dzieci i meza- nawet najgorszego to juz szczyt ich mozliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×