Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość theres no fate

Nie mam dziewczyny bo mieszkam z rodzicami.

Polecane posty

Gość theres no fate

Nie mam co ofiarować dziewczynie, dlatego nigdy nie byłem w żadnym związku mimo iż mam już prawie 30 lat. Nadal mieszkam z rodzicami, nie mam własnego auta, dopiero w tym roku kończę studia itd. Pracę mam taką sobie, wizja awansu dopiero po otrzymaniu dyplomu. Co z tego, że odkładam każdy grosz. Na moją korzyść nie przemawia to, że mam perspektywy awansu zawodowego, to że mam działkę na której chcę wybudować dom. W opinii niektórych jestem wiecznym studentem, który nie umie nawet skończyć studiów. Z tych powodów które wymieniłem wyżej nie mam i nigdy nie miałem dziewczyny, bo gdzie niby miałbym ją zaprosić, do pokoju ? Czym miałbym ją odwieźć, pożyczonym autem ? To dobre ale dla 20-to latka a nie 30-latka. Przez to nie jestem pewnie dobrze postrzegany w oczach kobiet. Pewnie trochę jak sierota i nieudacznik. Mam na tym punkcie ogromne kompleksy i szybko to się nie zmieni, bo pewnie dopiero za kilka lat czegoś się dorobię. Tylko czy wtedy nie będzie już za późno na szukanie kobiety ??? Pewnie sporo kobiet poznało swojego faceta gdy też nie miał nic lub miał niewiele. Tylko, że ona miał wtedy 20 albo 25 lat gdy był zaraz po studiach. Ja jestem w dużo gorszej sytuacji, bo na faceta który ma 30 lat kobiety patrzą jak na przyszłego męża i ojca. Ja niestety wypadam blado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkosss
Trzeba było robić wcześniej dyplom a nie po trzydziestce, jakbyś zrobił dyplom w wieku 24 lat to na pewno wtedy wszystkie kobiety świata rzuciłyby się na ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poki12
jeżeli beędzie im chodzić tylko o to czy masz samochód i chate to niewarte są twojej uwagi, nie przejmuj się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa, autor mieszka z rodzicami. Na pewno dlatego nie ma DZIEWCZYNY :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolivar Espanola
No tak oczywiście to wszystko wina dziewczyn, to że jesteście nieudacznikami też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadyks89
Ciekawa teoria.. W takim razie dlaczego tylu studentow i studentek jest sparowanych? Czesto nie maja aut, ani pracy, utrzymuja ich rodzice i mieszkaja z nimi. Uzalasz sie nad soba.. a tymczasem problem twojej samotnosci tkwi w twoim charakterze i twoim mozgu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna LL
Dla nieudacznika każdy powód jest dobry, niedługo zaczną pisać, że nie mają dziewczyny bo nie potrafią łabądka z origami złożyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garganua
No tak bo tylko idealni faceci z wyglądem Brada Pitta i kasą Billa Gatsa mają dziewczyny. Autorze nie masz dziewczyny bo jesteś do niczego i tyle, żadna nie chce faceta ciapy, który potrafi się tylko żalić ale coś zmienić to już mu się nie chce, i nie rób z dziewczyn blachar, które tylko na auto lecą bo od tego humor ci się nie poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" No tak bo tylko idealni faceci z wyglądem Brada Pitta i kasą Billa Gatsa mają dziewczyny. Autorze nie masz dziewczyny bo jesteś do niczego i tyle, żadna nie chce faceta ciapy, który potrafi się tylko żalić ale coś zmienić to już mu się nie chce, i nie rób z dziewczyn blachar, które tylko na auto lecą bo od tego humor ci się nie poprawi." Cudo :classic_cool: Kwintesencja prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna LL
No tak to wszystko wina kobiet bo nie chcą beznadziejnych facetów:D Najlepiej żeby sejm wprowadził ustawę żeby każdy nieudacznik dostał dziewczynę z przydziału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rub1
kobiety nie tylko nie chca beznadziejnych facetów, dobrych tez nie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam przesadzasz
żyjemy w takim a nie innym kraju, i tutaj to naprawdę nic niezwykłego mieszkać z rodzicami; mam 28 lat i też mieszkam u rodziców, bo zwyczajnie mnie nie stać na zamieszkanie samej; tysiące ludzi nie ma i nigdy nie bedzie miało samochodu, i co z tego? najważniejsze to być szczęśliwym z drugą osobą;-) niedawno rozstałam sie z narzeczonym po 6 latach bycia razem, i zaczynam jakby od zera; wielu moich rówieśników ma już rodziny dzieci, jakis swój dorobek; a ja nie, i trudno, widocznie tak miało być, widocznie los szykuje mi coś innego;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garganua
Tylko powinien być zapis żeby ta dziewczyna była piękną, bogatą modelką bo jak taki podstarzały prawiczek dostanie "zwykłą" to znowu zacznie się lament, że on nie ma kasy, samochodu, prywatnego odrzutowca itd. i dlatego nie chce go żadna ładna dziewczyna:) Eh te kobietki materialistki tylko za milionerów się biorą! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodyguard Next
Autorze, problem leży w tobie a nie w kobietach. Im szybciej to zrozumiesz tym szybciej weźmiesz się za siebie zamiast się użalać jakie te kobiety są złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość theres no fate
To, że całe życie jestem sam to nie wina kobiet tylko moja. Doskonale rozumiem kobiety i to że chcą zapewnić lepszy byt sobie i swojemu potomstwu. W przyrodzie też to wszystko tak samo funkcjonuje. Nie mam tego nikomu za złe. Tutaj nie chodzi o to, że nie mam dziewczyny gdyż mieszkam z rodzicami. Chodzi o to, że przez mój niski status materialny i społeczny mam kompleksy. Uważam, że przez to że jestem "gołodupcem" nie zasługuję na żadną dziewczynę. Mnie krępowałoby i nie czułbym się dobrze zapraszając dziewczynę do domu rodziców. Brak mieszkania czy samochodu nie jest przyczyną tego, że jestem sam, ale przez to stałem się jeszcze bardziej nieśmiały i zamknięty w sobie, a moja samoocena sięgnęła dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodyguard Next
No tak trudno jest napisać maturę bez przepychania się łokciami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahachach
Moj facet mieszka z matka, bo nie stac go na kupno mieszkania [czyt kredyt]. Zarabia na reke 2200zl, a na konto wplywa mniej i zaden bank nie da mu kredytu. Poza tym, jakby go splacil, a mieszkania sa drogie. Ma samochod. 8letniego vw golfa. Ja mieszkam sama. Mieszkanie kupilam z pomoca rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autor to prawie mój klon- 30 lat, mieszkam z mamą, nie mam pracy, o aucie nie wspomnę. mam co prawda tytuł magistra politologii...ale dziewczyny dawno nie miałem, a miałem najdłużej rok jedną...ale rzucila mnie bo zrezygnowałem z pracy na portierni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem Twoim problemem, jak i chyba każdego z nas, jest złe podejscie do kobiet, nieumiejetnosc zbajerowania kobiet. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałem tajemnice uwodzenia, i różne inne pozycje o sposobie podrywania kobiet. Piszę do dwóch nieznajomych dziewczyn na fb i nk. Czekam na odzew, zaprosiłem je do swojego miasta. Oczywiście w innych terminach sasasasa. Jedna podjęła dialog, drugą odnalazłem na fb dopiero dziś i czekam na odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×