Aborygeńska muzyka!

Jak słysze aborygeńską muzyke, i te cahrakterystyczne dźwięki Didgeridoo to sie czuje jak jakaś zahipnotyzowana, pierwotne zmysly sie we mnie budzą, czy to mozliwe ze to znak ze w poprzednim wcieleniu bylam aborygenka?

Nie, to znak że czas do psychiatry

Też nie... to znak że chce kopulować z plemieniem Aborygenów.

To samo mam jak widze Uluru, jakbym sie tam urodziła.

Gdy budzi sie we mnie ten pierwotny instynkt to radosnie skacze na facetow i z lubieznym usmiechem ssam ich penisa radosnie merdajac przy tym ogonem.

bo ja mam tak gdy słucham nagrań szamanów jakuckich. Naprawdę - jakbym w transie była!

Podszywom dziekuje a ja ci wierze - ale skad to sie bierze? ja nei wiem

Ja tam nie czuje takiego czegos ale moja znajoma mi kiedys opowiadala ze jak slucha muzyki od sredniowiecznych tancow to tak ma wiec wierze wam, ale nie wiem dlaczego tak jest.

mnie kiedyś ktoś powiedział, że w poprzednim wcieleniu gdzieś tam właśnie mieszkałam - ja akurat nie wierze w takie rzeczy - niemniej wiem, co czuję :-) Tę muzykę usłyszałam już wiele lat temu w radio i zamurowało mnie. Szybko włączyłam kasetę i nagrałam komputerach wtedy nikt nawet nie słyszał :-) ) i tak zostało.