Czy naucze się w ten sposób języka hiszpańskiego?

Np oglądanie hiszpańskojęzycznych filmów, czy na transaltore z hiszpańsko-polskim lektorem. Ile zajmię mi to czasu? wystarczy pół roku?

??

?

jak masz duze zdolnosci jezykowe to w ten sposob w pol roku nauczysz sie porozumiewac jako-tako ale na pewno nie biegle.

:D

Akurat ze wszystkich języków ten język wydaje mi się najprostszy :O

wydaje sie :O

Nawet nie wydaje się bo w ciągu dwóch dni nauczyłem się już 50 słów :O

hiszpański to jeden z najprostszych języków świata, fakt, ale biegle nie nauczysz się mówić tylko z oglądania filmów

ale zeby biegle poslugiwac sie jezykiem, to nie tylko slowa trzeba znac. trzeba umiec konstruowac sensowne zdania, znac odmiane, czasy, tryby, umiec myslec w danym jezyku. tego w pol roku nie zrobisz, chyba ze masz duze bardzo zdolnosci jezykowe, i wyjedziesz do kraju gdzie musisz sie tym jezykiem poslugiwac by miec zywy z nim kontakt.

to, ze hiszpanski jest jednym z prostszych, to jest mit. uczyam sie go z 5 lat w sumie, i wcale tak nie uwazam, chociaz nie mialam zadnych problemow z nauka. japonski jest jednym z najprostszych, szwedzki jest prostszy.

Właśnie w tym roku nie zdałem angielskiego i myślę żeby na maturze wziąć hiszpański. Wiem że z oglądania filmów nie wystarczy, ale jeszcze jest translator hiszpański a także można wziąć lekcję. Wiem, za odmiane czasów również się wezmę :D i za układanie zdań.

hiszpanski prosty? no co wy.. moze jak mowia do ciebie w zwolnionym tempie.. ale oni nawalaja jezykiem jak katarynki wedlug mnie marne szanse na opanowanie go w pol roku, wrecz nie mozliwe

dokladnie, jak karabinek - tututututututu i wez tu zrozum :D o nie, ty to ten wierzacy w swoj sukces :O:O

to nie jest mit, uczyłam się tego języka i po 2 miesiącach byłam w stanie dogadać się, co prawda nie jakoś świetnie, ale jednak z niemieckim byłam w stanie dogadać się dopiero po roku... obecnie uczę się greckiego i prawdopodobnie będę potrzebowała ok 6 miesięcy, żeby coś powiedzieć, z hiszpańskim właśnie miałam najmniejszy problem

Lady Love - Twój narzeczony jest portugalczykiem a w Portugalii jest trochę inny język niż w Hiszpanii :D:D językiem hiszpańkim ludzie posługują się w Peru, Meksyku, Wenezueli, Kolumbii, Argentynie i tam gdzieś jeszcze a Portugalskim w Brazylii, i napewno jeszcze gdzieś. A jakie mam szansę że wyuczę się hiszpańskiego w rok na maturę????

Ja teraz oglądam film po hiszpańsku i domyślam się mniej więcej o co tam chodzi :D

komisarz, ale hiszpanski nawet w hiszpanii ma odmiany, a co dopiero kubanski w stosunku do urzedowego :O

a z czego uczyles sie niemca?

Ja angielskiego i niemieckiego uczyłem się w szkole ale jakoś bez większego zainteresowania :O :O

to w pol roku sie czegos nauczysz. w domu musisz miec duza motywacje .musisz uczyc sie nie tylko slowek. zapisz sie na jakims hiszpanskim forum..albo wchodz na hiszpanski czat.

domyslac sie a rozumiec to zasadnicza roznica :O

a ja proponuje wziac wykupic pakiet za okolo 38 zl, w szkole internetowej, http://www.6ka.pl/ tam jest nie tylko hszpansk.. tanio i dobrze, dziewczyna tlumaczy, czyta, masz 3 pierwsze lekcje gratos na zapoznanie nawet teraz mozesz sprawdzic, ja tam tez mam wykupiony pakiet, potem dostajesz dyplom

Ja wiem że hiszpański ma odmiany i rozumiem to :D :D :D :D Np. w angielskim jak mówimy coś w liczbie mnogiej to na końcu słówka dodajemy literkę "S" , swoją drogą gdyby ludzie uczyli się polskiego w innych krajach to tak naprawdę mieliby bardzo prosty i łatwy język.

uczyłaś, jak już na studiach musiałam wybrać jakiś język,jako że angielski znam, wybrałam niemiecki, ale niestety naukę tego jeżyka chwilowo wstrzymałam...

o tym drugim to ja mialam na mysli nie odmiany slowek a odmiany jezyka :O jezyk hiszpanski urzedowy rozni sie wcale nie tak malo od np hiszpanskiego ktory jest na brzegach polwyspu. zastanow sie, ktorego hiszpanskiego chcesz sie uczyc najpierw. jak dla mnie - szanse marne, szczegolnie jesli nie masz zadnych podstaw.

Właśnie!!! Są takie studia w Polsce jak Filologia Hiszpańska?

jest iberystyka, tam ucza od podstaw, z tego co wiem kiedys tylko ang byl wymagany na egzaminie. byc moze sie to zmienilo. mam na mysli UW.

zreszta praktycznie kazda filologie swiata zachodniego mozna studiowac, wschodniego tez. nie wiem czy jakies dialekty afrykanskie itp ale reszte tak

To przy okazji pytanie z innej beczki? Skoro w tym roku zdawałem angielski i nie zdałem to za rok mogę wymienic sobie język na maturze?