Wyobrazcie sobie ze stoi przed wami ktos o idealnej dla was urodzie czy wtedy

zdradzilibyscie swojego partnera, wiedzac ze mozecie z ta osoba uprawiac seks a nikt sie na pewno nie dowie? Odpowiedzcie szczerze, bardzo szczerze

Nie, nie zdradziłabym, ale wiem, że to dość niespotykane.

kochałabym partnera,jeżeli już tak średnio to mogłoby być różnie

Powiem CI,ze wyobrazalam sobie taka sytuacje i jak zachowalabym sie wtedy i nie, nie zdardzilabym..zdecydowanie

Wiem z doswiadczenia ze wiele rzeczy wychodzi na jaw zupełnie przypadkowo, wiec... hmmm... nie ryzykowalabym:P

nie - niezaleznie od okolicznosci. Facet, który nie zdradza, bo nie ma okazji lub chętnej babki, a gdyby znalazł sie w sytuacji jak wyzej - zdradziłby, to dla mnie nie jest wierny facet.

I jakbym potem z sobą wytrzymał? Ja mam ideały i zasady, a nie tylko "żreć".... Poza tym, nie ma mowy, żeby wygląd był wszystkim. Nie wiem, jakbym chciał, i tak nie da się wytrzymać w ogóle z inną osobą tylko ze względu na wygląd.

poranione stopy mas zracje, wiernosc siedzi w srodku, to cecha charakteru a nie stan tymczasowy

A ja wlansie nie wiem, moj partner jest dla mnie superatrakcyjny wiec moge smialo powiedziec,ze nie zdradzilabym bo po co skoro moj partner jest przystojny bardzo dla mnie i dobrze mi z nim w lozku, ale nie wiem co by sie dzialo jakbym byla z kims kto mi sie srednio podoba fizycznie..

No właśnie. Sam wygląd? Dla kobiet najbardziej seksowny jest męski umysł :) Inteligencja to najskuteczniejszy wabik. Idealna uroda może być irytująca.

wierny to może być pies

nie tylko.

Skoro pies może, to człowiek powinien!

Przypomniał mi się Pierce Brosnan z żoną Keely Shaye Smith. Z babeczki emanuje pewność siebie. 16 lat małżeństwa.

Wtedy nie :) Ale kusi mnie zawsze kiedy piszę maile z nieznajomymi facetami, którzy potrafią cos ciekawego powiedzieć.

zdradziłabym o wiem, że każdy by to zrobił, zwłaszcza każdy facet każda kobieta może nie - te o niskim libido by nie zdradziły

idealna uroda to zbyt mało, żeby się z kimś przespać.

ze niby kobieta o niskim libido nie zdradzi? mam faceta, wieloletni przechodzony związek, seks rzadko i byle jaki. Mam ogromna ochote, fantazjuje na temat innych facetów, aloe nie zdradze i już, bo mam zasady. Libido nic do tego nie ma.

no tak. Wielkość libido jest często u kobiet odwrotnie proporcjonalna do rozsądku.

Posta rdtehgerh miałam na myśli.

*post.

Dlatego napisalem,ze kazdy ma za siebie odpowiedziec szczerze. Smiesz amnie rzeczy typu "kazdy by.." albo "nikt nie..", kazdy za siebie mowi

a co uroda ma do seksu ?

nie zdradzilabym, nawet gdyby nikt sie o tym nie dowiedzial, ale waznijsze i silnijsze jest dla mnie to co zbudowalam ze swoim partnerem, ta wiez i nasz wspolny czas. Mimo ze juz nie czujemy moze takiej chemii jak przez pierwszy miesiac, ale zwiazek sie rozwinal i to jest najcennijejsze, wiemy co mamy i mozemy na sobie polegac - bezcenne

Po 1 uroda zwykle to za mało po 2 nie mam takiej możliwości:P.

Jebać powierzchowność. :P