Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjsbcdjsaddfaf

KARA ŚMIERCI - NIECH KTOŚ MI WYTŁUMACZY

Polecane posty

Gość jjsbcdjsaddfaf

Bo na kafe 95% to bardzo inteligentni ludzie, a ja głomb nie potrafię znaleźć odpowiedzi, a już ze dwie godziny siedzę :P :classic_cool: Otóż, dlaczego w USA skazani na karę śmierci oczekują na wykonanie wyroku po kilkanaście, a czasem i więcej lat? Thx za odpowiedź :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze mogą sie odwoływać
od wyroku przez kilka lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ze....
Żeby skazany miał dostatecznie dużo czasu na przemyślenie swojego postępowania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na logike to bedzie tak
żeby go troche sumienie pożarło a nie chop siup i umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mściwa Gośka
żeby nie wiedzial kiedy nastąpi "ten" moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
Z tym odwoływaniem wyroku to nie wiem jak jest dokładnie, ale chyba nie. Bo np. proces Richarda Ramireza zakończył się w 1988 roku i do tej pory oczekuje on na wykonanie wyroku kary śmierci w San Quentin i ani razu sie nie odwołał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
skazany ma szansę na przemyslenie czynu na który został skazany i byc może na przemianę duchową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
Podajcie konkrety, takie rzeczy muszą normować przepisy przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo procesy ciągną się nieraz latami. Sąd pierwszej instancji wydaje wyrok, obrońcy zgłaszają sprzeciew, następna instancja i rozprawa, znowu sprzeciw itd. Nie można tak od razu zabić człowieka. Należy sprawdzić wszystkie ewentualne wnioski i dowody, żeby czasem życia nie oddał niewinny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
jedyne co Ci pozostaje w tej kwestii to napisanie mejla do Sądu Stanowego i złożenie zapytania, oni chętnie Ci wytłumaczą dlaczego ten cały Ramirez tak długo czeka na wykonanie kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
Noxi, czytaj ze zrozumieniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coola shakerz
O ile wiem to w systemie prawa precedensu wszelkiego rodzaju środki zaskarżenia wyroku stosowane są w innych terminach i czasie jak w naszym systemie i odwołanie się właściwie tyczy się tylko kwestii proceduralnych ale istnieją pewne zapisy w prawie federalnym za sprawa jakich można oddalić termin wykonania kary w przypadku zebrania materiałów w świetle których sprawstwo skazanego wygląda innaczej lub nie może być ono podstawą do wyroku jakim jest kara śmierci i w niektórych wypadkach oczekiwanie na wyrok może być istotnie przedłużane albo nawet może nastąpić zamiana kary choć to ostatnie w wypadku Ramireza jest nie możliwe choć znam kilka wypadku gdzie wstrzymano ostatnio wykonanie kary dzięki staraniom Amnesty International która zbierała podpisy za ponownym rozpatrzeniem sprawy z uwagi na to iż skazanie nie karę śmierci odbyło się tylko w oparciu o poszlaki. To dość specyficzny system.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
Ok, dzięki za konstruktywną i rzeczową odpowiedz. Teraz przydałby się jakiś przepis potwierdzający twoją tezę. Sama już nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale tyle co ktos pisal ze gosc od 1988 czeka na skazanie i ani razu sie nie odwolal, zadnych rozpraw on poprostu czeka tylko dlaczego tak dlugo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coola shakerz
A to akurat dobre pytanie. O przepis. Otóż tam nie ma czegoś takiego jak przepis w rozumieniu kontynentalnym tzn tak jak u nas norma z kodeksu postępowania karnego czy kodeksu karnego wykonawczego. Tzn pisząc o prawie federalnym też w pewnym stopniu popełniłem błąd bo chodzi tu o instytucje prawa stanowego. Albo jest to zasada odnośnie postępowania w konkretnej sprawie jaką wypracował sąd w oparciu o konkretną sprawę jaką później ma zastosowanie do innych spraw albo jest to na poziomie federalnym tzw ustawa a raczej akt sprawny najczęściej sygnowany nazwiskiem projektodawcy w danej sprawie. Jeśli masz na myśli jakąś konkretną sprawę to trzeba poszukiwać treści orzeczenia o karze w tej sprawie i tam będzie miał podstawę do odpowiedzi na pytanie czemu w takim to a takim wypadku czas oczekiwania na wykonanie kary jest taki długi. Ja tylko mogę Ci napisać że to czasem bywa efektem prac na zmianami w prawie stanowym w kierunku kary śmierci a czasem ma to związek z jakimiś okolicznościami faktycznymi tj np obrona bez przerwy wynajduje jakieś błędy w procedurze lub zaszła jakaś zmiana okoliczności co do sprawcy. Wiem że np ten psychopata Ramirez to w pewnym okresie ożenił się z jakąś idiotka która się w nim zakochała. Itd itp na koniec te akty. Chodzi tu o coś co jest aktem prawnym na poziomie federalnym jaki wywołuje skutek np w procedowaniu wykonania kary śmierci w danym wypadku. One najczęściej jako uchwalane w kongresie sygnowane są nazwiskami projektodawców np Johnson Act albo coś takiego. Swój wywód opieram na tezie że nie da się w konkretnym wypadku określić że to i to tam w tym prawie jest oparte na konkretnym przepisie jak u nas w systemie dyktowanym kodeksami. Trzeba szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
No właśnie, oto jest pytanie. Średnio każdy skazany na śmierć przebywa w celi śmierci 10 lat i 2 m-ce. Dlaczego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coola shakerz
Przeczytajcie sobie na wikipedii pierwszy lepszy artykuł na przykład odnośnie osoby o nazwisku Stanley " Tookie" Williams-to współtwórca gangu Creepsów został skazany za zabójstwa jakich dokonał pod koniec lat siedemdziesiątych a wyrok śmierci wykonano dopieru w roku 2OO5 tam jest sporo fragmentów wyjaśniających jakie ścieżki proceduralne i z udziałem jakich organów są wykorzystywane aby przedłużać w świetle stanowego prawa czas do wykonania kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsbcdjsaddfaf
Przeczytałam na wikipedii o Williamsie ale nic nie znalazłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bardzo zepsuta jest ta cywilizacja, żeby istniało coś takiego jak kara śmierci. To jest coś tak okrutnego, że nie mam słów. Ludzie, którzy ją wykonują powinni być w jakiś sposób znakowani, bo sami są mordercami i należy ich piętnować społecznie. Pewnie powiedzą, że "takie mieli zadanie/rozkazy". Tak samo tłumaczyli się hitlerowcy na rozprawach w Norymberdze. A prawda jest taka, że tym chorym ludziom dla mnie stojącym niżej od robaka w hierarchii pewnie sprawia to przyjemność. Jak ich mogą nie pożreć wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijam już fakt, że czasami zdarzają się pomyłki w karze śmierci. I wtedy co, taki zepsuty podczłowiek o IQ ameby wykonujący ją powie, że "wypadek przy pracy"? Coś takiego nie ma prawa istnieć. Co powie takie człowiek dziecku "co tata robi w pracy". Walczy ze złem? Jest złem samym w sobie w najczystszej postaci. Współczuje tylko całej rodzinie takiego sk***ysyna w najbliższym otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zepsuta cywilizacja powiadasz ? bo ktoś wykonuje karę śmierci ? ogarnij się. To prawda że cywilizacja jest zepsuta a wiesz dlaczego ? bo nie ma kary śmierci - właśnie tak. Dla pedofili, dla morderców a przede wszystkim dla rodziców którzy katują na śmierć niemowlaki i małe dzieci. nie mogę patrzeć na newsy skatowanych dzieci. Tacy rodzice to powinni być na miejscu zastrzeleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się wydaje że to część kary. Przypuśćmy że jesteś psycholem o myślach samobójczych, masz dość życia cierpisz strasznie, masz zamiar się powiesić, ale wpadasz na pomysł że zrobisz na złość byłej by też cierpiała i zabijesz jej dziecko. Gdyby cię powiesili od razu to nie była by to dla ciebie kara, tylko realizacja twojego planu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×