Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okidokiPBF

pytanie

Polecane posty

Gość hgfhggfcgdc
i nie chcialabym cie poznac bo jestes zalosna ZAJETY FACET TO ZAKAZANY FACET czy to takie trudne do zrozumienia???????????????????????????????????????????????????????????? zero szacunku naprawde oby ci zycie dalo kiedys popalic za to co chcesz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okidokiPBF
etertert Nie wiem... Nie znam sie od tej strony. W calym moim zyciu kierowalam sie uczuciami, ktore poddawaly mnie z czasem potrzebie bliskosci. Nie chce sie angazowac. Absolutnie. Nie chce cierpiec. Nawet jesli jego zwiazek sie rozpadnie( a rozpadnie sie bez wzgledu na mnie) to wiem, ze z tak duzo mlodszym mezczyzna nie chce ukladac sobie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chce romansu niech poszuka wolnego ? Zachowuje się jak tania desperatka , która cieszy się , że w końcu chłop jakiś na nia spojrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhggfcgdc
szkoda nawet pisac z taka szmata zycie samo sie z toba rozliczy zobaczysz! zegnam i obys wspomniala moje słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 52232323
"jak chce romansu niech poszuka wolnego ?" Ale poznała tego i chce tego! A nie innego 25-latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale poznała tego i chce tego! A nie innego 25-latka. " chcieć to sobie może nawet złotą kaczkę na łańcuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjyyuu6
Zarowno ty jak i on jestescie gowno warci! Pieprzcie sie ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52232323 to niech go bierze i juz... jezu po cholere ten temat ... autorka ma ma 14 la a nie 40 wiec eh szkoda pisac i wogole meczyc ten temat ... dla jednych zwiazek to swietosc a dla innych nic nie znaczy ... przykre i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemnaprawdeporazka
Szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfsadhsdhsdhsdhsdhighsdklfgdf
SWÓJ DO SWEGO CIĄGNIE TEN SAM SYF I SZMACIARSTWO Z WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etertert
Poza tym zastanów się czy nie miałabyś potem przez to problemów w pracy - pewnie koledzy i koleżanki by się dowiedzieli. Ponadto weź pod uwagę że on może tylko raz się z Tobą przespać, a to popsuje wasze relacje. Bo na pewno nie będzie już tak jak było. Pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze dodam że moim zdaniem koles wcale nie chce niczego wiecej tylko po prostu jest mily i zabawny a ona zdesperowana stara panna mysli ze on ją podrywa... tyle w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okidokiPBF
hgfhggfcgdc i nie chcialabym cie poznac bo jestes zalosna ZAJETY FACET TO ZAKAZANY FACET czy to takie trudne do zrozumienia????????????????????????????????????????????????? ??????????? zero szacunku naprawde oby ci zycie dalo kiedys popalic za to co chcesz zrobic Zaskocze Cie!!! Nie chce nic robic, nie chce zadnej przyszlosci z nim! Przespie sie po prostu !!!- jak robi to tysiace facetow ( wiernych, kochajacych, zonatych i w zwiazkach) A teraz po mnie jedz i nazwij mnie kurwa! Zraniono Cie. Przysiegam to nie byalam ja. Pierwszy raz w zyciu mam ochote na faceta w zwiazku tylko dlatego, ze sam tego pragnie bardziej. zartowalam, ale i tak nie uwierzysz, echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dla jednych zwiazek to swietosc a dla innych nic nie znaczy ..." dla niej nic nie znaczy cudzy związek , jak znajdzie chłopa to inaczej będzie śpiewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhh
dokładnie 40 latka by sie tak nie zachowywala żalosna szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q112123
Gdybym ja chciała tylko romansu i byłabym pewna że tylko tego, to byłoby nawet bezpieczniejsze, że nawiążę go z zajętym mężczyzną. Wolny mógłby się zakochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhh
Przespie sie po prostu !!!- jak robi to tysiace facetow ( wiernych, kochajacych, zonatych i w zwiazkach) TAK...BRAWO...SZMATO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 211056
to sie przespij stara ruro niech ci ulzy a kara i tak cie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, nie przejmuj się prymitywnymi komentarzami. Owszem, zapewne jest ci miło, czujesz się bardziej kobieca w jego towarzystwie i, jak sama piszesz, jest wam z NIM weselej. Ale! .... Ale jak również zauważyłaś, romans byłby chwilowy i nie byłoby szans na coś więcej z racji bariery wiekowej, zyciowej, waszych zobowiązań co do Innych osób. WIem, doskonale wiem, że moje słowa niewiele zmienią i że nadal będziesz miała ochote przeżyć letnia przygodę, ale równiez z doświadczenia wiem, że jeśli NIE ULEGNIESZ to będziesz szanowała nadal siebie i nikt nic złego na Twój temat nie będzie mógł powiedzieć. A jeśli już jakikolwiek romans, to nie w pracy... wyjdzie prędzej czy później.... A co wtedy? Pomyśl, jak będziesz się czuła przychodząc do pracy i będziesz non stop zastanawiała się "czy oni wiedzą?, czy ktoś się domyśla?" Zdecydowanie odradzam, mimo kuszącej sytuacji... Twoją reakcję i zwątpienie uważam za całkiem ludzkie i normalne, niestety ludzie tutaj zrobią z Ciebie kurwę i zrównają z błotem, norma. Ponoć lepiej się dzięki temu czują, więc nie bierz do siebie. Nikogo z nich nie stać przynajmniej na konstruktywną krytykę jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 211056
nastepna szmata zadna nie zostala zapewne zdradzona ale wszystko w swoim czasie zło wraca do kazdego kto je czyni amen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balbinka dzieWczynka
Dosłownie jakbym czytala o swoim facecie i jego prtzyjaciolce. On kolo 30 a ona dobrze po 30. Ta sama sytuacja , ciagnie ich do siebie i dopoki nie przespia sie ze soba nie zaprzestana kontaktu. Ona zdesperowana mezatka w separacji , on wychowany na pornosach chlopczyk ktorego ciagie do kobiet. Dlugo jestesmy ze soba w zwiazku ale tlumaczy mi ze nie jestesmy malzenstwem ani nawet narzeczenstwem wiec moze robic co chce. Najlepsze w tym wszystkim jest to ze on wmawia mi ze miedzy nimi niczego nie ma , a ja wiem o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszło lato i
rozjechanej autorce zachciało się pizdę przewietrzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
211056 Szkoda, że Twój słownik opiera się jedynie na wulgaryzmach. Żal mi Cię, tak szczerze, po ludzku. Właśnie dlatego nasze społeczeństwo opiera się na ludzi i prostaków. Myslę, że lepiej wychodzi Ci milczenie. Pozdrawiam, Bella.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia....28
ZA: - będziesz miała co wspominać - 25-letnie mięsko w łóżku, szerokie ramiona, zawsze gotowy i młody penis...mmmm - poczujesz się pewniej, bardziej kobieco, odmłodniejesz - przeżyjesz przygodę w swoim (podejrzewam) rutynowym życiu PRZECIW: - któreś z was może się zaangażować - może przespać się z Tobą tylko raz i urwać wasz dobry kontakt - powie o tym kolegom w pracy, którzy zaczną o Tobie plotkować - na pewno po tym nie będzie tak samo jak przed tym - nie jest pewne, że wspomnienia o nim będą przyjemne, mogą być nieprzyjemne (bo np. będziesz mu miała coś za złe, będziecie się nienawidzić, albo będziesz za nim tęsknić) - będzie to o wiele trudniej zakończyć niż zacząć Sama postanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka dzieWczynka - pytanie - więc dlaczego z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbi bejbi
Ja bym się nie zdecydowała. Ze strachu że w pracy będą plotkować. Albo że się zakocham (mimo że nie jestem jakąś egzaltowaną mimozą, ale przecież jeśli ludzie spotykają się regularnie i spędzają miło czas, to musi coś zapikać w sercu...). Chyba znacznie ekscytujące byłoby dla mnie to przekomarzanie się, flirtowanie, świadomość że on mnie pragnie a nie dostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balbinka dzieWczynka
Bo go kocham? Pewnie sie dziwicie jak mozna kochac kogos kto ma nas w d....? Sama sie zastanawiam. Obrzydliwie boli ta cala sytuacja. Robilam juz wszystko zeby zerwali kontakt ale to nic nie daje , nas od siebie oddala a ich coraz bardziej zbliza. Czekam tylko na moment kiedy dowiem sie o zdradzie ,wtedy to bedzie ten bodziec ktory pomoze mi odejsc od niego, nie ogladajac sie za siebie. Zaboli tak bardzo ze zabije we mnie cale uczucie i dzieki temu znienawidze go tak bardzo ze nie bedzie juz żadnej sily, mocy ktora sprawila by abym do niego wrocila, bedzie to juz niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pewnie sie dziwicie jak mozna kochac kogos kto ma nas w d....? " Kochac to jedno a być z kimś to coś innego. Ja się zastanawiam jak możesz z nim wytrzymać skoro tak Cię upokarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balbinka dzieWczynka
Sama sie nad tym zastanawiam. Powoli juz rezygnuje. Bo nie mam sily walczyc. Zniszczyl mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×