moj chlopak w lecie pracuje u rodzicow na polu i jezdzi kombajnem ale obciach :/

no normalnie posikalam sie ze smiechu jak to uslyszalam mam 19 lat, jestem po 1 roku studiow na duzym Uniwersku (dzienne studia) od kwietnia/maja spotykam sie z chlopakiem z roku wyzej, poznanym na lektoracie z niemieckiego koles jest dosc przystojny, mily, czuly, w lozku jeszcze nie bylismy....,.. ale na wakacje pojechal pod Poznan do swoich rodzicow ktorzy maja gospodarstwo rolne i im pomaga i podobno codziennie jezdzi kombajnem, ale wiocha - nomen omen :D

aha :O

blowww, chodź na piwo :D

ale jestes tępa

Dobry kombajn jest wart tyle co nowe BMW

to sobie znajdz innego

rolnicy [ptrafia trzepac niezla kase ;d

Wiochą, dziecko , to tylko Ty zalatujesz :O

i co w tym takiego smiesznego ? miastowa kur.wa sie znalazla.

tak Ci to strasznie przeszkadza?

to mając 19 lat można być po pierwszym roku studiów? :o

nagrody za punkty Punkty zbiera się przez klikanie w artykuły. Później wymienia się je na nagrody rzeczowe lub doladowania. Nagrod jest wiele! zapraszam do programu lojalnosciowego. Sprawdzone ! http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zapr oszenie?it=8f0780cf3c1e481dba09fa2c985f88a3 kod promocyjny : nelka-1990 przyjmujac zaproszenie 100 pkt na start

Autorko. Niezły pustak musi z Ciebie być! Co ten chłopak w Tobie widzi ? Żałosna dziewczyna...

zawadiacko podkręcam wąsa patrząc jak się plujecie

własnie ?:D

taaaa a sama jakbys potrafila nim jezdzic to by caly swiat o tym zaraz wiedzial z nk czy fb ;/ i oczywiscie wypasiona sesja z kombajnem, widac to po twojej tępocie!

chciałam zauważyć, że na "duże Uniwerki" przyjmują nadal osoby, które nic o życiu nie wiedzą.. gdyby nie osoby takie jak Twój chłopak (mam nadzieje, że już niedługo) to nie miałabyś co jeść... pomyśl skąd masz mleko, chleb i wszelkie produkty... do tego jak ktoś powyżej napisał, dobry kombajn to jest więcej wart niż bmw, albo nawet 2... mieszkam na wsi, chociaż moi rodzice nie mają gospodarstwa to jednak widzę i doceniam osoby pracujące na roli... nie widzę w tym nic ujmującego, tym bardziej, że technika poszła tak do przodu... tylko nie wiem, czy jest sens się produkować, bo osoby Twoich pokrojów to pewnie myślą, że towary w super markecie to od zawsze tak stoją...

nomen omen prowokacja, nomen omen

http://www.iagro.pl/bizon-bs-z-110,at-74666.html taki kombajn może nawet koło 100 tyś kosztować. to są grube pieniądze. a chłopak jest pracowity no i dobrze. wioska to stan umysłu a nie pochodzenia. z waszej 2 jedno jest wieśniakiem. zgadnij kto ...

ale jesteś prymitywna :D bardziej zacofana niz ci niektórzy ludzie ze wsi :D

Puzel ..pomóż odpowiedzieć na to pytanie... bo ja raczej nie wpadnę na dobre rozwiązanie... a co tu myśleć o autorce :D

pomarańczowa - nie ma podpowiedzi :) męczta się

Obstawiam, że autorka zmieni podejście do chłopaka, bo już wie ile może kombajn kosztować :D teraz siedzi i kalkuluje, czy się ta znajomość opłaca... żal mi jej (bo głupota nie wybiera), żal mi jego (bo miłość jest ślepa)... idę krowy doić, a co :P

mojego kolegi ojciec ma gospodarstwo , swoje kombajny sprowadzaj z USA, zaplacil za jeden okolo milion zl, są bogaci dzieki temu, a kolega ma se ksztalcic w szkole rolniczej aby potem dostac w spadku gospodarstwo, ma kase i wiesz jakie ma powodzenie ? fajnie ubrany, moze nnie za mądry, rozpieszczony , ale niektore takich lubia

kretynka