Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eweks

duchy wierzycie??kto mial stycznosc??

Polecane posty

zajmuje sie tym tematem juz od dawna i jestem bardzo ciekawa co sadzicie na ten temat ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozeeee ja
Wierze. Co to znaczy,ze masz stycznosc? Odpedzasz duchy czy mialas w domu np. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozeeee ja
tzn.,ze zajmujesz sie tym tematem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zajmuje ....stycznosci oko w oko nie ialam ,ale na zdjeciach pare razy mi wyszly !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozeeee ja
I wypedzilas je jakos? Co nzaczy,ze na zdjeciach Ci wyszly? Bylas w nawiedzonych miejscach? Napisz cos wiecej,to ciekawy temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robiłam pare zdjec na cmentarzu i wyszly mi duchy ,nigdy ich nie wypedzalam .Kiedys w domu widzialam raz suwajacy sie cien po scianie ,ale tak zeby je widziec czy cos to nie.a Ty jakies przygody masz na koncie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golizjek
za duzo pijeciejak już duchy widzicie zamiast myszek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozeeee ja
Moze potrafisz przyciagac do siebie duchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy miałam 5 lat widziałam swojego dziadka. Bawiłam się wtedy na podwórku, to było zaraz po zbiorze makówek, które jako dziecko uwielbiałam. Mama zabroniła mi je jeść, ale gdy poszła do domu, to dziadek powiedział, że mogę sobie wziąć kilka. Miał na sobie ciemne spodnie, koszulę i brązową marynarkę. Jak opowiedziałam to mamie i babci(żonie dziadka), to nie uwierzyły, dopiero gdy dokładnie opisałam jego strój. Aha, dziadek zmarł gdy miałam rok więc nie mogłam go zapamiętać a w domu nie było jego żadnych zdjęć, na których byłby ubrany tak jak ja go widziałam, bo dziadkowie mieli tylko jeden portret ślubny, ale dziadek jest na nim w garniturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i przyciagam .duzo o nich mysle i czytam ;) moze to wyczuwaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzę. W mojej rodzinie było parę zdarzeń,które utwierdziły mnie w tym przekonaniu: U teściów na ścianie jest solidnie przymocowany róg (taki do grania),który należał do nieżyjącego już dziadka.Kiedyś teściowa po powrocie z cmentarza (była uporządkować jego grób) wstawiła coś na gaz i jej się przysnęło.Na gazie wykipiało,zgasiło płomień i zaczął się ulatniać gaz.W pewnym momencie róg spadł robiąc sporo hałasu.Gdyby nie to - udusiłaby się.Sznur, na którym wisiał róg nie był uszkodzony,hak nadal mocno wbity w ścianę... Miałam ukochaną prababcię.Niestety zmarła zanim urodziłam dziecko.Bardzo żałowałam,że nie mogę się z nią moim szczęściem podzielić i kiedyś będąc na cmentarzu jej o tym opowiedziałam.Tej samej nocy śniło mi się,że przyszła do nas i obejrzała dziecko z tym swoim cudownym uśmiechem.Gdy się obudziłam w pokoju czułam zapach jej perfum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golizjek
chyba zapach zgnilizny:D żadnych duchów nie ma ! to wytwór waszej wyobraźni, a sny są odbiciem tego co sie w dany dzień robiło mówiło lub ogladało w telewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witamiżegnamzarazem
Hmm...nie wykluczam, ale żeby wierzyć...wiara w duchy(zjawy), w moim przypadku, to chyba troche za dużo powiedziane. Natomiast, powiedzmy, że nie zdziwił bym się aż tak bardzo, gdybym jednak jakiegoś spotkał. I takie wydarzenie nie obróciło by w proch moich dotychczasowych poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golizjek
a udowodnij , że są :) nikt z moich znajomych ani rodziny nie widział nigdy ducha, zreszta zapytaj księzy co o tym sądzą:) wyobraźnia i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wytłumacz, co ja widziałam, skoro nie ducha. A księżom nie wierzę, bo i nie uznaję istnienia Boga. Ksiądz=normalny człowiek jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyktrala
to wytwor wyobrazni?? a kto tworzy wyobraznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golizjek
moi dziadkowie,i rodzice nie żyja i nigdy nie dali znaku "stamtąd" dziewczyna z którą sie bardzo kochalismy zginęła w wypadku 4 lata temu i też nigdy:o a jesli juz mi sie przysni to normalnie jak za dawnych lat, ale to dlatego, że mysle czasem o Niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wierze w takie siły. Po śmierci mojej babci siedząc przed komputerem czułam jej obecność i ciągle oglądałam się za siebie bo miałam wrażenie,że ktoś za mną stoi. A kolega mi ostatnio opowiadał,że mieszkał w mieszkaniu w którym codziennie rano na korytarzu stała pralka, której nikt w nocy nie przestawiał w domowników bo trzeba zaznaczyć,że była cieżka i trudna do odłączenia, a mimo to codziennie rano stała na korytarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
golizjek widocznie odeszli w spokoju i nie musieli dawać Ci żadnych znaków. Wątpię, żebym miała aż tak bujną wyobraźnię, żeby sobie wymyślić jakie ubranie posiadał dziadek, którego nie znałam. A roczne dziecko nie jest w stanie zapamiętać takich szczegółów. Ja wierze, że duchy istnieją. Nic przez taką wiarę nie tracę, a mogę zyskać to, że kiedyś jeszcze spotkam kogoś z bliskich umarłych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
ja w duchy nie wierze ale jak mój tata się powiesił, po paru latach gdy szłam po klatce to ukazała mi się jego postać wisząca na lampie coś okropnego byłam cała sparaliżowana sama nie wiem czy to był duch czy moja wyobraźnia do tej pory boję się sama chodzić po klatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozeeee ja
salianka Wierzę. W mojej rodzinie było parę zdarzeń,które utwierdziły mnie w tym przekonaniu: U teściów na ścianie jest solidnie przymocowany róg (taki do grania),który należał do nieżyjącego już dziadka.Kiedyś teściowa po powrocie z cmentarza (była uporządkować jego grób) wstawiła coś na gaz i jej się przysnęło.Na gazie wykipiało,zgasiło płomień i zaczął się ulatniać gaz.W pewnym momencie róg spadł robiąc sporo hałasu.Gdyby nie to - udusiłaby się.Sznur, na którym wisiał róg nie był uszkodzony,hak nadal mocno wbity w ścianę... Miałam bardzo podobną sytuację, w tym przypadku chodziło o moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO własnie udowodnijcie to ,ze duchow nie ma.....ja wychodze z zalozenia,ze nie wszyscy ludzie moga widziec duchy .Niewiem a moze to kwestia wiary albo rozwinietych zmyslow ;)Niektorzy naukowcy chca wmoeic ,albo szukaja wyjasnien ze to nie duchy a inne zjawiska (ale nie zawsze maja wyjasnienie do danej sytuacji ) i niestety musza przyznac ze to zjawiska paranormalne.Polecam ksiazke wandy Pratnickiej OPETANI PRZEZ DUCHY w xxI wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy znajdzie argumenty popierające właśnie jego teorię.Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do wiary w duchy, to jest tylko mój pogląd. Swoją drogą od kiedy ksiądz jest jakimś specem od tego typu spraw? Wg KK istnieją demony (skoro są opętania i egzorcyzmy to muszą istnieć), czemu ma nie być duchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdhdhng
moj dziadek umarl daaswno temu... przysnil mi se tylko raz w zyciu.. w jego urodziny. nie wiedzalam kkiedy je ma, nei myslaalm o tym, rano powiedzialam mamie ze snil mi sie dziadek, a ona powiedziala ze to jego urodziny,, zaskakujace to dla mnie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×