czy jest na sali WETERYNARZ?

moj kotek 3 miesieczny byl w sobote odrobaczony pierwszy raz u weterynarza, dostal proszek do buzi i bylo ok. wczoraj stlukl sobie bark, dostal zastrzyk przeciwbolowy i przeciwzapalny w lecznicy, wieczorem i rano ja mu robilam bo dostalam od weterynarza, .wczoraj kotek bardzo sie slinil po tych zastrzykach i wymiotowal, nie chcial jesc, dzis rano zrobilam mu ostatni zastrzyk i tez sie slinil taka sztywna slina, wymiotowal, nic nie je , nie pije, porzewraca sie, lezy na brzuszku podparty na przednich lapkach. co mu moze byc? strasznie cierpi.

teraz nie moge , dopiero za godzine.:O

czy to moze byc spowodowane zbyt duza dawka srodka na odrobaczanie? bo on nawet kotka nie zwazyl tylko podniosl w rece i sam mu nasypal do pyszczka jakis proszek. a tabletke na odrobaczanie ktora dal mi do domu aby po 3 miesiacach dac 1/4 to wyczytalam w necie ze jest ona dla psow!!!:o

w mojej okolicy jest tylko jeden:O

no ale chyba jednak pojdziesz do jakiegos nie mozesz dojechac do innego ? przeciez widac, ze kotu cos dolega chcesz zeby ci zdechl a ty bedziesz sie patrzec ?

pojade ale mowie ze moge dopiero za godzine. do tego samego.