czy on mnie zdradził?

Męsku weekend dobiegl końca a on dziwnie się zachowuje. Jesteśmy ze sobą od ponad roku a on agle, z dnia na dzień, stal się bardziej czuly i romantyczny. dziwny niż zwykle. nie chce nic mowic o bieglym weekendzie, zmienia temat gdy go o to pytam .... powinnam się obawiać że ten męski weekend skończył sie z jakimis koleżankami?

chyba tak

:( reszta facetów która była na tym wyjeździe powiedziała swoim dziewczynom co i jak

pewnie sam nawet nie pamięta

a jakby Cie zdradził napewno wymyślilby jakąś historyjkę

No coś Ty ! nie słuchaj ich - na pewno Cię nie zdradził , a najzwyczajniej koledzy udzielili mu kilku cennych porad co do zdobycia kobiecego serca:D

I to że mówi mi Kocham - wcześniej używal tego slowa bardzo ale to bardzo rzadko Zaraz po powrocie z weekendu chcial uprawiać ze mną seks - byla o niebo lepiej niż zwykle .... co 5 min dostaje sms co u mnie. jak sie cuje. co robie to nic?????

A może koledzy opowiadali jakie maja zołzy za dziewczyny i się zreflektował i zaczął doceniać?

"z dnia na dzień, stal się bardziej czuly i romantyczny." szukasz dziury w całym???

Zdradził. Przykre, ale prawdziwe. Mnie też tak pierdolił, miłe słowa ciągle "kocham kocham kocham" a tu co? do jakiejś pizdy esemeski "ciągnij mocno, kręcisz mnie wiesz?" Więc spytaj jego kolegów i już. A i tak miej 100% pewności

nie chce szukać dziry w całym. Po prostu sie boję i tyle. Jego była go zdradziła ...

a może się po prostu stęsknił? My ci raczej nie powiemy, czy Cie zdradził. Zapytaj wprost - powiedź, że zauważyłaś nagłą czułość i unikanie tematu weekendu. On zabija Cię kłamstwami, Ty zabij go szczerością. Wtedy zobaczysz, czy jest poddenerwowany przy tej rozmowie itp. Albo wyślij go na zlot kafeterianek - jak go poderwiemy i uda nam się to, to będzie duże prawdopodobieństwo, że jakieś panienki też to zrobiły kilka dni temu :)

Może to dobry pomysl z tym zlotem :P:P:P zarcik :)

głupi żart, nie miej mi go za złe. :-)

autorko coś tam na pewno zaszło ale co i jak to już sie nie dowiesz, ważny jest efekt, facet uswiadomił sobie sobie, że może cię stracic i tego sie boi. i teraz ty dyktujesz warunki. i jeszcze ci kuźwa źle?? zastanów się lepiej co wynegocjować w tej sytuacji.

Albo... Nie dowiaduj się niczego; nie myśl o tym. Jeśli nawet zdradził, to wyraźnie ma wyrzuty sumienia i wydaje się, że rzeczywiście Cię kocha. Było - minęło. Bądźcie razem. Czasami jedna zdrada potrafi spieprzyć na prawdę fajny związek. A to przecież w większości przypadków zdrada tylko fizyczna, przez chwilę głupoty, nieodpowiedzialności, zapomnienia. Zastanów się, czy chcesz znać prawdę!

Albo... Nie dowiaduj się niczego; nie myśl o tym. Jeśli nawet zdradził, to wyraźnie ma wyrzuty sumienia i wydaje się, że rzeczywiście Cię kocha. Było - minęło. Bądźcie razem. Czasami jedna zdrada potrafi spieprzyć na prawdę fajny związek. A to przecież w większości przypadków zdrada tylko fizyczna, przez chwilę głupoty, nieodpowiedzialności, zapomnienia. Zastanów się, czy chcesz znać prawdę!

Albo... Nie dowiaduj się niczego; nie myśl o tym. Jeśli nawet zdradził, to wyraźnie ma wyrzuty sumienia i wydaje się, że rzeczywiście Cię kocha. Było - minęło. Bądźcie razem. Czasami jedna zdrada potrafi spieprzyć na prawdę fajny związek. A to przecież w większości przypadków zdrada tylko fizyczna, przez chwilę głupoty, nieodpowiedzialności, zapomnienia. Zastanów się, czy chcesz znać prawdę!