Niedzie,Staszek,Bloww,Vodka jesteście??

kafe wciąga, więcej tutaj siedzę niż nie siedzę :P

blowwww :) ja praktycznie codziennie jestem, tylko o poranku czy w południe mniej się udzielam

:) no a opowiadajcie co u Was :) wypiłabym sobie piwo

w pracy jestem. blowwww wez mi nawet nie mow o piwie, chlop sie mnie czepia, ze tyle piję i teraz muszę kupować piwo potajemnie :O KSU zle Ci, ze robote masz?

w pracy ?:D kurva :( ile ja bym dała,żeby się teraz napić :( kac mnie męczy kurde a ile wam zostało do końca?

vodka - widzisz,to chyba lepiej,że się czepia. :) Mnie nikt nie nadzoruje - mogłabym się zapić na śmierć i pewnie nikt by nie zajarzył

blowwww mi jeszcze dwie i pol godziny. Jak dla mnie to fatalnie, ze sie czepia, bo ja nie znoszę kiedy ktoś mi czegoś zabrania i ogranicza mnie. Choc nie powiem pod tym wzgledem nie mogę specjalnie narzekać bo i tak dzielnie znosi moje pijaństwo, a faceci tego z reguly nie tolerują. Ile wczoraj wypilas, ze kac Cię meczy ? KSU podziel się kasą

mi 3,5 :O :( Najpierw byłam w pubie ze znajomymi to tak z 3 piwa.. później przyszłam do domu i wychlałam całe wino..miałam takie śmigło przed oczami,że ja piertole

blowwww Ty hardcorze to podziwiam, ze siedziałaś na kafe jeszcze, ale w końcu praktyka czyni mistrza, czyż nie? :D A największą sztuką jest trwać dzielnie w robocie na kacu coś o tym wiem.. Ja też wczoraj wpadłam na pomysł, ze dla odmiany, aby mi się pijaństwo czasami nie znudziło, zapodam sobie jakieś winko. Tylko, ze ja tego typu alkohole słabo toleruje, tzn. nie wypiję tego dużo, bo mnie mdli :O

własnie z początku to mi nic nie było,dopiero później tak mnie chwyciło,myślałam,że dzisiaj nie wstanę :O a obiecałam sobie,że nie będę pić :O

też słyszałam tę plotkę :)

:D idę zapalić :P

jak tylko wyjdę z roboty, teleportuję się i pojawiam u Ciebie :D

łosz kurva, już to czuję. nie wiedzialabm na jakim świecie żyję :D

KSU a coż to przeskrobales, ze Cie bloknęli ?

eeej,a jaki nick miałeś prędzej ? bo ja ostatnio nie ogarniam kafe :(

standard

nie mam dźwięku tutaj :[

wysyłam Wam moc i dużo optymizmu. Tak to już jest.

Klyn_ jak tam ?

Vodko, według mnie dobrze

klimat zajebisty KSU, myślę, że jak najbardziej bym się tam odnalazła, a nawet czuła jak wśród swoich Klyn_ a pijesz ?

tak, dużo i mocno, ale jeszcze troszke, byłem na badaniach, jeszcze troche popije i koniec :) reasumując jest dobrze :)

kurva Klyn_ wiedziałam, że za tym "dobrze" czai się jakieś drugie dno :O :( dlaczego nie chcesz się leczyć ?

ksu - no to powiesz? :O Klyn - dobrze czyli źle? :(

KSU nie ma to jak chlanie na łonie natury. U nas ostatnio chopoki napierdalali się na łąkach i przyszli z poobijanymi ryjami :D A teraz cała dzicz jedzie na woodstock i nie bedzie chlania ani imprezy, z resztą mamy już zabronione chlać na łące :O

spokojnie, jeszcze troszke i będę miał święty spokój, a kwestia leczenia? Hmm. Po co na co ;) jest dobrze i tak ma być, na świecie jest ponad 6 miliarów ludzi, co chwile ktoś umiera, tak już jest.

Klyn :(:(:(:(

Klyn_ choy z innymi ludźmi, ja tego nie postrzegam w ten sposób. Jest ktoś, jest osoba kurva, a nie całe stado.. Ja nie potrafię Ci pomóc, bo sama mam problemy, ale Klyn jeszcze może być pięknie, może być dobrze. Nie, teraz nie jest dobrze. Cierpisz. Spróbuj.. :(

fajne z Was dziewczyny i dziękuję za to że moge z Wami popisać, to mi pomaga zredukować poziom bólu, tego w duszy, nie fizycznego. Ale zrozumcie, ja się zabijam, alkoholem. Robię to bo nie ma sensu tego ciągnąć, ja już sam nie wiem co bardziej boli, samotnosc, czy ciało.