co mam robic, odejsc czuje sie wykorzystana

zdradzilam mojego chlopaka 2 miesiace temu, chwila byla przerwy ale po miesiacu wrocicismy do siebie i wszystko bylo ok, postanowilismy na ten temat nie rozmawiac, zamknac temat raz na zawsze potym mi mowil ze mnie kocha i w ogole.... kochalismy sie jak zawsze, przytulali itp, 2 dni temu zapytalam czy mnie kocha odpowiedzial ze nie wie, ze jest czas zwatpienia ze czas pokaze ze nie jest pewny ze ma do mnie niezbyt duze zaufanie, poprostu sie zalamalam i wyszlam od niego i sie do niego nie odzywal on po dniu nieodzywania napisal sms, co tam i czy jestem obrazona, poczulam sie po prostu wykorzystana przez ten czas, szczegolnie przez to ze czesciej niz zwykle sie kochalismy jka mogl mi gadac ze mnie kocha a tu nagle ze nie..... mielismy zamknac temat nie wiem czy po prostu zerwac, ale bardzo go kocham i w ogole przeciez bylismy juz ze soba 4 lata... zdrada byla nie wielka bo tylko pocalunek z bylym chlopakiem z dzicinstwa po przyjacielsku do niczego wiecej nie doszlo........ zawsze bylam wierna a on tak mnie potraktowal....

On czuje się urażony i pewnie przy Tobie nie może pozbyć się myśli o tamtym. Może częstszym seksem próbował zbliżyć się do Ciebie i Ciebie do niego. Ale jak widać, może nie umie sobie z tym poradzić.

ale coz czy znowu zrobic przerwe czy odejsc, bo nie mam nawet ochoty na jakie kolwiek zblizenia....