POMOCY...BARDZO SILNY BOL Z PRWEJ STRONY PODBRZUSZA ;( 5 mc ciazy...

Dziewczyny czy ,ktoras to przeszla ? Boli mnie bardzo w okolicy prawej pachwiny, nie moge sie podniesc I wyprostowac, na poczatku myslalam ze to Bol jajnika...ale teraz zaczynam w to watpic. 2 dni temu zlapalo mnie pierwszy raz, na godzine, dzis 2 raz leze w lozku I sie ruszyc nie moge ;( to tak jakby miedzy pachwina a okolica jajnika ;( nie Wiem co robic. Kobietki miala tak ktoras ? Mam nadzieje ze to nie wyrostek ;( Z gory dziekuje za odp, czekam ...

zamiast jechać na izbę przyjęć to ty się pytasz nas tutaj na forum.... dziewczyno może ci się rozwierać szyjka macicy ja wgl nie wiem co ty tu robisz ;/

zgadzam się z powyższą koleżanką- na izbę, a nie do komputeraq!!!!

macica w pachwinie???? To bardziej na stan zapalny wyrostka robaczkowego wygląda. Do chirurga jak najszybciej

Dla pierwszej odp...dziekuje bylas naprawde Pomocna ;)

nie ma za co :) zamiast zadawać tu głupie pytania to jedz na izbę jeśli ci zależy na tej ciąży... bo my tu lekarzami nie jesteśmy Ale podziwiam cię że od 2 dni możesz tak spokojnie siedzieć na dupie i nie iść z tym problemem do lekarza

ja tez sie dzieiwie. miala taki sam problem, nie moglam podniesc sie z lawki. pojechalam do szpitala. okazalo sie,ze wszystko wporzadku. wszystko mi sie tam rozciagalo i mialam takie wrazenie. dziecko zdrowe. niektore dziewczyny sa tak glupie,ze nawet nie wiem jak to ubrac w slowa. siedzi z bolem w ciazy i zadaje pytania:/

Tez tak mialam,ten bol to takie jakby klocie? Ja czulam jakby mi ktos jakas wielka igle w okolice pachwiny wbijal i tez nie moglam sie wyprostowac,ani schylic,bolalo okropnie,ale przeszlo,potem pytalam lekarza co to moglo byc,a on powiedzial ze takie bole w ciazy sie zdazaja,bo wszystko sie rozciaga.Wyrostek u Ciebie to raczej nie jest inne sa objawy,wiem bo mialam wycinany :) Sprobuj to rozruszac pomasuj delikatnie to miejsce ktore boli i zobaczysz,a jak faktycznie bol nie przejdzie i bedzie sie nasilal to jedz do tego lekarza dla pewnosci.

a ja mam ból po lewej stronie w okolicach spojenia łonowego, tak jakby w jednym miejscu i mam wrazenie ze jest tam lekko spuchniete. nie boli caly czas, ale zdarza sie ból i kłucie od czasu do czasu...oczywiscie bylam z tym u lekarza, robili mi wszystkie badania i niby jest ok ale dostalam zalecenie zeby lezec ewentualnie siedziec, nigdzie nie moge wychodzic. trwa to juz 3 tyg i niby leze i siedze tylko a ten ból ciagle wraca...w pietak mam wizyte zobaczymy co powie lekarka...martwie sie bo nie wiem co to moze byc:( dodam jeszcze ze ból zaczal pojawiac sie po tym jak rzucial pare razy do kosza takiego na automatach:(

Ja jestem w 6m i zdarzył mi sie taki ból już kilka razy. Też w prawej dolnej części. Bólowi towarzyszy uwypuklenie w tym miejsc więc ja to sobie tłumaczę tak, że dzieciak się tam wpycha i uciska mocno na jakąś część... Bo jak przyłożę rękę, potrzymam chwile, pomasuje delikatnie to czuje że wypuklenie się zmniejsza (mały odpuszcza ;) ) i wtedy też ból ustaje. Rozmawiałam o tym z lekarzem, który też pytał czy nie miała problemów z wyrostkiem np. W moim przypadku brzuch ogólnie jest twardawy i mam mocno uważać na siebie, w sensie że jak najmniej robić :) Biorę magnez i nospe forte. Ale ogólnie aktualnie stan jest ok, nic się nie skraca ;) i to jest najważniejsze.