Boże kochany zwariuje zaraz

W poprzednim miesiącu miałam zabieg łyżeczkowania bardzo szybko doszłam do siebie i stwierdziliśmy z mężem , że możemy się pokochać. Niestety pech chciał , że pękła nam gumka. Ten jeden jedyny raz się pokochaliśmy po tym wszystkim i bammm. Teraz spóźnia mi się okres i wariuje. Nie chce być znowu w ciąży bo boje się , że znowu poronie. Chciałam poczekać parę miesięcy :(:( Czy któraś tak miała i nie poroniła i urodziła zdrowe dziecko ?

ty jestes normalna??? Znowu poronisz?A na poczatku piszesz ze mialas łyzeczkowanie? Pogubilas sie w klamstwach? :) zdecyduj sie czy poronilas czy usunelas dziecko ?

Łyżeczkowanie po poronieniu samoistnym , niestety wszystko sie nie wykrwawiło w szpitalu i musieli mi zrobić zabieg.

natkiissss myśl trochę! Łyżeczkowanie robi się po poronieniu Autorko! Ja po łyżeczkowaniu odczekałam kilka miesięcy, ale znam dziewczyny, które bardzo szybko zaszły i mają zdrowe dzieci. Znasz przyczynę pierwszej straty?

Niestety nie znam przyczyny pierwszego poronienia , wyniki histopatologiczne nic nie wykryły, wszystkie badania w normie te co miałam robione w ciąży. Po tym wszystkim chciałam poczekać minimum z 3 miesiące ze staraniami a teraz strasznie się boję , ze znowu będę w ciązy i ,ze znowu coś się stanie.

u mnie też badania były ok i druga ciąża bezproblemowa. Bądź dobrej myśli, jest bardzo duża szansa na szczęśliwe zakończenie. Zrób test, bo po poronieniu @ może się spóźniać- ja czekałam 8tyg. Powodzenia :)

jezuuu- dziekuje. Bede musiala zrobić test i sie przekonac.

Ja tez kiedyś myslalam ze łyzeczkowanie to usuwanie dziecka :) czlowiek jednak głupi był.

upup

Nie myśl o tym i się nie stresuj bo stres tylko się przyczynia do poronień ! Bądz dobrej myśli.