Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka. jedna. kasia

Co byście zrobili na moim miejscu?...studia... pomóżcie :(

Polecane posty

Gość taka. jedna. kasia

Hej, nie mam za bardzo z kim porozmawiać, więc piszę tu... choć wiem, że decyzja i tak należy do mnie. Co byście zrobili na moim miejscu? Mam 24 lata, przerwane studia na kierunku zarządzanie (w prywatnej uczelni :-/) . Zrezygnowałam z nauki, bo wyjechałam zagranicę. Mam teraz dylemat- czy wrócić na te bezsensowne pierwsze studia i szukać pracy w mieście gdzie jest uczelnia czy podjąć nowe, dzienne w kierunku medycznym, aby mieć zawód w ręku. za zarobione pieniądze mogę spokojnie studiować dziennie... co byście mi poradzili? Boję się jedynie, że nie podołam na dziennych i znów wszystko rzucę... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka. jedna. kasia
Dziękuję Ci za odp. - chociaż Ty jedna... ;) heh, prawda, ciężki dylemat... ale mogę wreszcie zrobić to co chcę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedź jak najdłuzej za granicą, w polsce i tak niczego nie osiągniesz, a tam przynajmniej kasę zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka. jedna. kasia
Tylko co potem... ;/ to były tylko takie sezonowe prace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszytskim bym poszła na studia, które bardziej mi sie podobają, nadf tym bym się najbardziej zastanawiała. Zawsze wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, ze sie rzuci studia jeśli sie lubi to czego sie uczy. A medycyna i zarzadzanie to dwa zupełnie różne kierunki. Ogólnie zacytuje bardzo mądra postać z filmu: Musisz odpowiedziec sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co chcesz w życiu robić. I robić to. :D Powodzenia w podjęciu dobrej decyzji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka. jedna. kasia
Dziękuję Wam :* nie chcę właśnie zasilić po studiach dużej grupy bezrobotnych...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×