Mówią że biedronka niszczy polską gospodarkę

to dlaczego w polskich sklepach tak naciągają? Wszystko chcą sprzedać maksymalnie drogo jeszcze z datą ważności przy samym końcu. To takie polskie, zesrają się a nie obniżą cen

Czasami kupuje w biedronce, ale rzadko.

Jest gorzej bo w tych biedronkach po prostu sprzedają trucizny jako rzekomo jadalne.

Dzieje się tak dlatego, że markety/dyskonty odebrały mase klientów małym sklepikom. Wiele z nich upadło, a te które jeszcze się utrzymują muszą podnosić ceny, aby zneutralizować spadek obrotów... naprawdę trudno na to wpaść? :o Podstawy ekonomii się kłaniają.

to niech zniżą, mnie naprawdę nie chce się zapierniczać do biedronki, ale jak wchodzę i widzę stare masło za 5 zł, makaron za siedem to wychodzę i już nawet innych produktów nie biorę. Pierdolę takie zdzierstwo

biorąc pod szczególną uwagę obecna sytuację na rynku finansowym, z łatwością zaobserwowac mozemy monopolizację rynku spożywczego. Wielkie koncerny są przyszłościowe, gdyż dzięki wielu kontraktom "stać ich" a by obnizać ceny. Niestety proces ten jest nieuchronny. Niestety, faktem jest, że najwieksze dochody z z działaniu na rynku spożywczym czerpią obce firmy, gdyz Biedronka, ani żaden inny dyskont nie jest własnoscią Polaka. Wszystkie kapitały zarobiona w Polsce wędrują do obcych krajów. RUSZCIE WIĘC KOCHANI DUPY SPRZED MONITORÓW I CO BARDZIEJ PRZEDSIĘBIORCZY NIECH POMYŚLĄ CO ZROBIĆ ABY TO ZMIENIĆ. GDYBY POWSTAŁ POLSKI DYSKONT TO NAWET JEŚLI BYŁOBY TROSZKĘ DROZEJ WYBRAŁAM GO, A NIE JERONIMO MARTINS. DO ROBOTY WIĘC, A NIE NARZEKACIE

Jak mają zniżyć, kiedy dyskonty kupują u dostawców ogromne ilości towarów i dostają znacznie niższe ceny? Sklepikarze mają dokładać do interesu?? Masz ty w ogóle jakieś pojęcie o prowadzeniu firmy??

powiem ci coś, gówno mnie to obchodzi, nie stać mnie na to, za mało zarabiam, żal mi jeść potem takich drogich rzeczy, żeby to jeszcze były jakieś frykasy a to podstawowe rzeczy są

a co mnie to obchodzi?? kupuj sobie gdzie chcesz, tylko nie dziw się, że ceny w małych sklepikach są dużo wyższe, bo takie są prawa rynku

jak ktoś napisał prawa rynku i tu nie chodzi o polską gospodarkę wyłącznie

to dlaczego żaden z tych polskich byznesmenów na to jeszcze nie wpadł?

nie wpadł na co?

na założenie polskiej biedrony, byłaby dużą konkurencją

01:33 [zgłoś do usunięcia] wielbiciel 70B nie wpadł na co? Chyba chodzi o to,że żaden nie wpadł na pomysł,aby otworzyć polski dyskont. Tylko ciekawe,czy dostał by takie ulgi,jak ci z zagranicy?:O Polskiego przedsiębiorcę raczej gnębią,nie ułatwiają mu życia.:(

Polska jest jak rak, sama niszczy swoje komórki, nic na to nie poradzę że Polacy się nienawidzą

Jak to żaden nie wpadł?? O czym Wy mówicie?? Przecież sieć Biedronek założył właśnie Polak, z krajowym kapitałem! Dopiero później przejął ją Jeronimo Martins. są i inne sieci, np. markety Dino (nadal w polskich rękach), Żabki też powstawały z polskiego kapitału, potem kupili je Czesi, a teraz chyba Tesco. inna branża, polska sieć sklepów EURO RTV AGD http://pl.wikipedia.org/wiki/RTV_Euro_AGD powstała w 1990 roku! czy Avans i jeszcze parę innych, jest ich trochę... to nasi!! :D problemem jest tylko niedostatek kapitału i co lepsze firmy są po pewnym czasie wykupywane przez zachodnie firmy

Piotr i Paweł jedna z największych w Polsce sieci delikatesów, stworzona przez Eleonorę Woś i jej synów, Piotra i Pawła. Według rankingu Wprost, należą oni do 100 najbogatszych Polaków zajmując w 2007 r. 81. miejsce z majątkiem 360 mln zł. Jakieś pytania jeszcze? wątpliwości? że Polacy nie potrafią?

'Jakieś pytania jeszcze? wątpliwości? że Polacy nie potrafią?' a czy w 'ostatnich' latach doceniliśmy cokolwiek co wyszło spod naszych orlich skrzydeł? :D

Do niedawna nie obchodziły mnie markety,dyskonty,itd. Ha ha ha,a ja myślałam,że Żabka to wytwór czeski.Od początku do końca.:D Wiem,ze Czesi ją sprzedali,ale nie wiem komu. Piotra i Pawła w ogóle nie znałam,nawet z nazwy.Czytałam kiedyś jakiś ranking i wtedy poznałam nazwę. O Biedronce też pierwsze słyszę,że założył ją Polak. Tak,to prawda.Co lepsze to zaraz ktoś z zagranicy kupi i finito!:O

ale o co chodzi z tym wykupowaniem, po co sprzedają?

Chodziłam kiedyś do Plus Discount.Tak z ciekawości.Przez pewien czas sprzedawali sardynki z Maroka.W Hamburgu pakowane.Super były.:)

co jeszcze jest polskie... NOMI POLOmarket firma powstała w 1997 roku z połączenia 27 sklepów pięciu właścicieli z Konina, Inowrocławia, Świecia, Torunia i Płocka, działa jako sp. z o.o., posiada w 100% polski kapitał. W skład firmy wchodzi 300 sklepów w 14 województwach. Rozrost firmy stał się możliwy po przejęciu kilkunastu sklepów krakowskiej sieci ABC i kilku placówek PSS "Społem". Firma w 2008 roku planowała zanotować obroty na poziomie 2,26 mld PLN. Obecne zatrudnienie jest na poziomie około 9 tys. osób, ok. 11 mln klientów miesięcznie. supermarkety Delima, Stokrotka, Groszek, Milea i Lewiatan - należące do Grupy Handlowej Emperia, założonej w 1990 roku, 100% polski kapitał NeoNet Komputronik Empik na początku też był polski supermarkety BOMI, firma działa od 1990 roku markety Alma, firma działa od 1991 sieć Aldik, od 1991 roku .... no jest tego trochę

"po co sprzedają"? Wyoślił ci Wielbiciel,a to :"problemem jest tylko niedostatek kapitału i co lepsze firmy są po pewnym czasie wykupywane przez zachodnie firmy".

ale łopatologicznie

Cieniutko z tymi firmami polskimi.:O

no właśnie, niedostatek kapitału blokuje dalszy rozwój i potrzebny jest kapitał z zewnątrz, a to często prowadzi do stopniowego lub natychmiastowego przejmowania całych sieci

skoro funkcjonują coraz lepiej to w czym problem?

Funkcjonują coraz lepiej m.in. dzięki kapitałowi z zagranicy. Gdyby nie to, rozwijałyby się znacznie wolniej.

Nic nie poradzimy.:( Spadam spać. Żeby tylko gorzej nie było.

czyli muszą mieć dużo kasy żeby wziąć więcej towaru i mieć zniżkę? dlaczego nie mogą rozwijać się wolniej? Sorry ale nic nie rozumiem z ekonomii.