Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urszula ula ulka

Czy ktoras z was zwiazalaby sie z facetem bez studiow?

Polecane posty

nie nie do Ciebie - do tej postaci wyzej "dla mnie także studia" czy cos takiego ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an aussie bloke
no i co polacki jebane, w dupe sobie wsadźcie te wasze studia i tak zarabiacie 1000 zł i tymi swoimi papierkami możecie się najwyżej podetrzeć. za granicą te papierki są nic nie warte, najwyżej możecie pracować z hindusami za te swoje papierki. cheers

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujjjj
>>urszula ulka ula Mam licencjat z politologii i teraz robie magistra. Za kilka lat to studia dzienne beda wiecej warte niz te zaoczne badziewie. wiesz kto idzie na studia politologiii - tzw ŻŁOBY.... ty jeesteś najlepszym przykładem tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe z jaikim założeniem ida ludzie na politologię...Jaki zawód mozna po tym wykonywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmarmahk
ale o co chodzi? na dyplomie nie jest napisane czy studiowalas dziennie czy zaocznie... a wybierajac zaoczne studia, mozesz pracowac i zdobywac jakas tam wiedze w praktyce, doswiadczenie. a to doswiadczenie plus dylplom czyni cie ciekawa dla pracodawcy... na szczescie temat jest prowokacja... ktos tu sugeruje, ze jak jest sie kims z pierwszej strony gazety to od razu ma sie szerokie horyzonty? niezle jaja kolejne prowo:D kafe z rana lepsza niz smietana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asima - a no pracować w każdej insytucji publicznej, w insytucjach uni europejskiej, samorządowych. Ja akurat poszłam bo to moja pasja i nie łączę tego z wykonywanym zawodem, choć mam zamiar w przyszłości. Czy załaju ? w życiu. Sudia dały mi dokładnie tą wiedze, która chciałam mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pytam o takie typowe zawody, bo wiadomo,że z dyplomem historyka możesz być np. prezydentem ;) A do instytucji, które wymieniłas to raczej typowe sa administracja, prawo, europejstyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzz zzzz
po politologii można być albo urzędasem pierdzącym w stołek albo politrukiem, lub prezesem jakejś firmy z większoścowym udziału państwa oczywiście z nadania partyjnego - wszystko zależy od rodznnych koneksji, układów i znajomości i od tego jakim jest się gnidą ;) Jeżeli jesteś natomiast uczciwy, honorowy i z zasadami - chcesz zmieniać świat na lepsze i jesteś po politologi ..... to możesz zostać bezrobotnym ;) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po administracji/prawie/europejstyce masz wiedza przydatną do pracowania w instytucjach, które wymieniłaś. Poznajesz przepisy prawa, zasady funkcjonowania danych instytucji a politologia uczy Cię raczej teorii o polityce, władzy, organizacji państwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zzzzzzzz zzz No wiadomo. I rozumiem jak ktos wie,że będzie miał stołek do pierdzenia;) to sobie studiujee z pasji, ale co mysli ktoś, kto nie moze liczyc na znajomości...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asilma ale politologia dzieli się na różne specjalizacje. Na mojej uczelni były to : społeczno - gospodarcza, europejska, samorządowa i dziennikarska. Wbrew pozorom na politologi jest bardzo dużo prawa. z czego ludzie nie zdają sobie sprawy i dlatego np z mojego roku obroniła się 1/4 studentów ( Ci którzy dotrwali do końca ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikolaki
Nie ma ani jednego zawodu, którego wykonywanie wymagałoby skończenie politologii... to chyba o czyms świadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzz zzzz
no przecież napisałem: jak nie jesteś cwaniakiem, skurwy....nem, syneczkiem lub córusią jakiegoś urzędasa na wysokm stołku ..... to możesz zostać JEDYNIE bezrobotnym :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdddfffffd
znam taką która zawsze twierdziła, że facet koniecznie musi być ustawiony i mieć studia..... sama po prywatnej dorabiance - jaka Ona inteligentna itd pomine, co jedno było bardzo charakterystyczka strasznie gadatliwa i wyszczekana -mając 27 lat zmieniła zdanie i zaczeła twierdzić, że Jej jest zawsze najlepiej samej i tak zostało.... -dzisiaj ma 32 i już nic nie twierdzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjedźcie mnie, ale dla mnie wykształcenie też ma znaczenie. Z tym, że ja szukam rodzynka, mężczyznę, który będzie mi imponował, który będzie mądrzejszy ode mnie, a nie tylko przeciętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaBankierka
mój jest po gimnazjum, jestesmy malzenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
Urszulka po tej politologii bedziesz szcesliwą bezrobotną. Jestes głupiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jak czytam twoje posty to sram ze smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie nie każę się identyfikować dyplomem, jeszcze :D Z tym, że w momencie, kiedy czuje przewagę nad facetem, on kompletnie traci na atrakcyjności, staje sie nieinteresujący, ale to tylko w relacjach damsko-męskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppppppppppppp
kobieta po politologii może np zostać prostytutką polityczną.... w ostatnich czasach w Polsce bardzo intratne zajęcie ;) :classic_cool: przykładów conajmiej kilka (nestety bez wyksztacenia) Np Joasia Kluzik Rostowska, ta od Lepera jeszcze kilka innych, także np ta od Clintona - jest nawet szansa na zapisanie się w kartach historii ;) więc warto :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety mogą sobie kończyć badziewne kierunki, bo je chętniej zatrudnia się na stanowiskach administracyjnych. zobaczcie choćby na ilość bab w tych wszystkich urzędach, administrację szkolną, uczelnianą, czy nawet w firmach prywatnych i korporacjach. wszędzie kobiety. kobieta na swoim stanowisku pracy ma się ładnie uśmiechać i robić dobre wrażenie na klientach, znać język obcy, umieć jako tako negocjować i wsio :P facet jeśli studiuje, musi skończyć coś konkretnego, bo nikt za suszenie zębów płacił mu nie będzie. a jeśli nie studiuje to może się wyuczyć rzemiosła i też zarabiać bardzo przyzwoicie. tak tu chwalicie prawo. a prawo bez aplikacji/doktoratu jest tyleż samo warte co te wszystkie wyżej wymienione gównologie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubasababubaaa
tak, zawsze sądziłam, że nie. no, ale zakochałam się! przynajmniej będę tą bardziej wykształconą ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×