Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozsypana roztrzęsiona

mąż nie chce ze mną sypiać bo twierdzi, że ... śmierdzę

Polecane posty

Gość rozsypana roztrzęsiona

Proszę pomóżcie mi to zrozumieć! Od jakiegoś czasu on w ogóle nie przejawia inicjatywy do seksu, jeśli ja przejawiam to raz na 10 razy się zgodzi, w sumie sypiamy ze sobą raz na miesiąc lub dwa miesiące. Kiedy go przycisnęłam do muru to stwierdził, że nie chce bo ja śmierdzę! Najlepsze jest to, że nawet zaraz po wykąpaniu się, kiedy wymyję się dokładnie mydłem, wychodzę i idę prosto do niego to on dalej twierdzi, że śmierdzę. Czy to możliwe, że ja siebie aż tak nie czuję? On ma bardzo wyczulony węch, sam to mówi, kiedyś zdarzało się, że jak wyciągał śmieci z kosza w worku to zwymiotował do zlewu, twierdził, że przez ten zapach a przecież to nie śmierdzi aż tak strasznie, wiadomo, że nie pachnie ale bez przesady. My założyliśmy firmę 1,5 roku temu, ma o czym myśleć, ma problemy wiadomo, rozwija się i różnie to jest i twierdzi, że jest zmęczony i nie ma głowy do seksu no ale do przesady. Planuje chyba mieć firmę do końca życia, czyli już na zawsze będzie mi odmawiał? Co ja mam robić, mam się szorować pumeksem czy co? Czy to możliwe, żeby stresy tak go zjadały, żeby miał głowę do seksu raz na miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj się go czy się
zgadza żebyś miała kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje,że to prowokacja... Ja mąz może tak do ciebie mówić? Pogoniłabym dupka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
niestety to nie jest prowokacja :( gdybym się go o to zapytała to by powiedział, że zwariowałam pewnie my normalnie na co dzień normalnie fukncjonujemy, normalnie rozmawiamy ze sobą, śmiejemy się, żartujemy, czasem kłócimy, jak to w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
może mi ktoś coś powiedzieć, może ktoś zna podobny przypadek, proszę, czy to możliwe, że ja się tak nie czuję? czy to możliwe, żeby z jego węchem było coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 131313131313131313
Myślę,że on jest chory. Zaburzenia obsesyjne powstają na tle nerwicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krępuj sie autorko
Ty a moze Ty masz jakąs chorobę ? Czasem nie czujemy od siebie :) mimo mycia moze byc jakis nieprzyjemny zapach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krępuj sie autorko
albo własnie on ma jakąs nerwicę i jest wyczulony.. ale tak sie zwracać do zony to nieładnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli rzeczywiście jego
hipernadwrażliwy węch jest przyczyna to powinien pójść do lekarza, może są leki terapie które tę nadwrażliwość znoszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chwila__ale co ci
konkretnie śmierdzi ? Ty sie myjesz pod pachami, a jedzie ci z ust może ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
no fakt, nieładnie, on mi nawet tego nie chciał mówić, ja go po prostu przycisnęłam strasznie wtedy, w sumie to lepiej bo wiem coś więcej, dlaczego, tylko nie rozumiem jak mogę śmierdzieć nawet po kąpieli muszę iść do ginekologa rozumiem, tylko troche mi głupio, co mu powiem, tutaj to jest inaczej a tam twarzą w twarz mam mu powiedzieć, "doktorze, proszę sprawdzić bo mąż twierdzi, że śmierdzę"? a co jak wyjdzie, że ze mną w porządku? jakie badania się robi w takim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
myję się pod prysznicem, no wiadomo, że wszystko się myje, całe ciało, wszędzie a potem zęby po prysznicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jmdajmda
A może on ma problem? Nie znam się na tych przypadłościach, ale czytałam raz wyznania facetów cierpiących na impotencję- drastycznie odsuwają kobietę od siebie, aby ukryć fakt, że seks sprawia im problem. Trochę to dziwne. Wykluczyłas taką możliwość, że w jego życiu pojawiła się inna kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chwila__ale co ci
zęby, zębami Czasami to idzie z żoładka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieMamNicDoPowiedzenia
rozsypana roztrzesiona..gdybym byla na Twoim miejscu odeszlabym z tego zwiazku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wez ty sie myj zelami
albo plynami a nie mydlem pewnie jeszcze szarym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
nie jest tak prosto odejść, mamy dziecko, mam zakończyć związek i pozbawić przynajmniej w pewnym sensie dziecko ojca bo ten twierdzi, że mu śmierdzę? nie wykluczyłam tej możliwości, oczywiście, że biorę to pod uwagę jednak do dnia dzisiejszego nie znalazłam na to dowodu, nic, żadnych kobiecych perfum, szminek, spóźnień, telefonów późnych, nie ukrywa przede mną telefonu czy portfela, no nie wiem, ale oczywiście nie wykluczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
ojej, no wiadomo, że różnymi rzeczami się myję, czasami to mydło (nie, nie szare), czasami płyn, mam płyn do higieny intymnej. Poza tym on myje się mydłem zawsze, nawet jak kupię jakiś płyn pod prysznic i zawsze normalnie pachnie, nie śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
odważyłybyście się iść do ginekologa powiedzieć mu, że podobno czuć od was nieprzyjemny zapach i chciałyście sprawdzić tego przyczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygthu
to ustal z nim dobitnie,że ty nie śmierdzisz tylko jego libido jest zerowe i zapytaj sie tak jak ci radzili "czy możesz sobie znaleźć kochanka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygthu
pewnie,że możesz sprawdzić to u ginekologa Ginekolog nie takie rzeczy słyszał i widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jmdajmda
To wiesz co, ja wzięłabym go za szmaty , usadziła na krześle i ma powiedzieć wprost o co mu chodzi- co mu śmierdzi, GDZIE mu śmierdzi i czym mu śmierdzi. I koniec. Bo takie gdybanie nie ma sensu. Zamęczasz się tylko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
chyba zdecyduję się na wizytę u lekarza ginekologa, opinia mojego męża jest dla mnie w tym momencie średnio wiarugodna bo po pierwsze mogę faktycznie jakoś brzydko pachnieć i tego nie czuć, po drugie on może ma jakiś wyjątkowo wyczulony węch skoropotrafi zwymiotować przy śmieciach, po trzecie może faktycznie ma kochankę czy coś i to tylko jego jakieś wymówki. Chyba pójdę do lekarza i może on mi powie co i jak, chociaż dalej mi głupio to muszę przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
ZALOZYLAM SOBIE WKLADKE I WTEDY ZACZELY SIE U MNIE PROBLEMY Z BRZYDKIM ZAPACHEM TRWALY TAK DLUGO JAK DLUGO MIALAM WKLADKE DOPIERO PO USUNIECIU JEJ PROBLEMY ZNILKY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oghrejj
o ja.. normalnie idziesz do ginekologa na badanie. i mowisz "dzien dobry przyszlam na kontrolne" jak lekarz stwierdzi, ze wszystko jest ok to nic nie ma prawa smierdzieć... a jak smierdzi i jest jakis stan zapalny czy cuś to lekarz to zauważy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
on jak przychodzi z pracy (pracuje fizycznie i faktycznie przychodzi brudny strasznie) to mówi, że aż nie może ze sobą wytrzymać bo tak śmierdzi, faktycznie nie pachnie wtedy, jest ubrudzony z jakichś olejów itd. ale jeszcze mi się na wymioty nie zebrało, no po prostu średni zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsypana roztrzęsiona
a może być tak, że nie ma stanu zapalnego, od strony zdrowotnej jest ok ale nie ładnie pachnie i lekarz nie wspomni o tym? no w sumie co lekarz to inaczej pewnie, podobno mam dość dobrego lekarz, jest chwalony ale obawiam się, że jak zdrowotnie będzie ok to nie będzie mi chciał zwracać uwagi na zapach jeśli takowy będzie nieprzyjemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygthu
o ludzie... zapytaj sie przecież nie musisz przytaczać opinii męża powiedz,że tobie sie tak wydaje marudzisz i marudzisz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert w tej dziedzinie
Podejrzewam, że jest pedałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
to po to idziesz do lekarza zeby powiedziec swoje objawy a jednym z nich jest brrzydki zapach moze nie jest to ;latwe ale wybor nalezy do ciebie ja sobie z tym poradzilam wolalam zapytac niz brzydko pachniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×