Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda25mlllll

faceci: co znaczy jeśli facet nie płaci za nią na pierwszych randkach?

Polecane posty

Gość gość
19:26 skąd ty, produkt słabo do faceta podobny, możesz wiedzieć, kim się interesują prawdziwi faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29 A ty skąd dziecko to możesz wiedzieć? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:27 To nie jest zapraszanie. Tylko umawianie się. I stawiam sprawę jasno, że nie płacę za kobietę, z którą zaczynam się spotykać, bo jest dla mnie obcym czlowiekiem, którego dopiero poznaje. Jesli jej się nie spodobam to stawianie nic nie da. Tylko stracę pieniądze. Równie dobrze możnaby pierwszej lepszej lasce z ulicy kupować żarcie, ale po co to robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29 To też na braciach samcach beta propaguja? Większej głupoty dawno nie czytałam :D tak się zalicie na te materialistki i darmowe obzartuski. Z kim wy się zadajecie w takim razie? Jak Ci wąż w kieszeni nie pozwala zapłacić 5 złotych za szklankę soku to idź sobie na plac zabaw albo trzepak z kobietą... Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Prawdziwi faceci", "kultura" itd. to frazesy którymi kobiety określają tych, którzy spełniają ich fanaberie. Do grania na ego. Żaden rozumny człowiek się nie nabierze na te próby grania na ego, żeby uzyskać to co chcą. Tak możecie grać na swoich prymitywnych troglodytach. Kobieta warta uwagi, nie stosuje takich tanich zabiegów manipulacyjnych, a wyrachowane materialistki rzeczywiście zostawiam "prawdziwym facetom" czyli przyglupom, którzy się nabierają na te tanie teksty i za punkt honoru sobie stawiają dogodzić pasożytowi, bo sypnie tekstem "prawdziwy facet powinien".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie takich wypie/rdk/ow facetów teraz mamy drogie panie. Taki nastał czas. Wolę być sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha dobrze ze żaden facet z którym szlam na randkę nie miał problemu z czymś takim. Jesteście fałszywi do bolu. Na szklankę wody nie dacie bo nie znacie kobiety, nie chcecie być frajerem ale gdyby taka d**e wypiela to byście zakończyli od razu i już by wam nie przeszkadzało że jej nie znacie i że za gumkę trzeba zapłacić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie jak ja na to patrzą, to znaczy jakie dokładnie? Patrzę również na sporo innych rzeczy. Obawiam się troszkę, ze u Ciebie z interpretacja cudzych zachowań jest... trochę słabo, bo np. zakładasz, ze jestem autorka tematu sprzed 8 lat :) „mysle ze tez jest grupa tych ktorych stac i sa kulturalni ale nie placa zeby zobaczyc czy dziunia szuka kogos kto pomoze jej w utrzymaniu samej siebie” Jak ktoś zaprasza i nie płaci, to NIE JEST KULTURALNY. „zakladam ze sytuacja dotyczy spotkania na ktore sie umawiaja razem w stylu randki i ze nie jest to sytuacja ze ktos zaprasza” A jak to wyglada, taka sytuacja? Bo raczej jak facet poznaje kobietę to zwykle ja pyta „Czy miałabyś może chęć na kawe w piątek o 18”, a nie oboje na 3,4 zadają to pytanie. „Z drugiej storny jak mnie ktos zaprasza kto nie jest moim dobrym znajomym to nie zgadzam sie zeby za mnie placil” Ja tez się zwykle nie zgadzam, ale jak facet nawet nie zaproponuje, z automatu jest skreślony. „no i napisze po raz ostatni tematy o tym kto placi na forum zakladaja ludzie ktorzych nie stac na cos co chca i tyle” - na pierwszej randce nikt nie będący gwiazda filmowa zwykle nie zamawia krewetek i szampana w najdroższej restauracji tylko zwykle kawę, najczęściej jedna... i zwykle nie rozmawia się bardzo długo, to wyjątki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:35 Ta bm.ka tylko w benzynie bez LPG... Seks pewny na bank....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.27 jak dla Ciebie panna z która chcesz się umówić jest jak pierwsza lepsza z ulicy, to znak, ze jesteś niezłym desperatem i umówiłbys się z pierwsza lepsza z ulicy, prawda? Kobietę która się podoba, powinno się traktować wyjątkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBogata
Jak zamierzasz zacząć stawiać cokolwiek kobiecie dopiero jak będzie twoją dziewczyną (bo żony to się nie doczekasz hehe) to nie zapraszaj jej do knajpy, tylko na przykład na spacer dookoła bloku. Nie rozumiesz człowieku, że kobiety teraz wcale mało nie zarabiają i wasze nędzne ochłapy nie są im potrzebne, żadnej łaski im nie robicie. Potrzebny jest facet, który wyda te 10 zł na pierwszym spotkaniu, ale chyba was to przerasta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, sprzed ok. 7 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:45 Dokładnie. Umawiaja się hurtowo z jakimiś wiesniarami z tindera i jeszcze się dziwią że trafiają na idiotki lase na kasę. Jesteście naprawdę zabawni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:45 Dziś to mamy same królewny, wszystkie wyjątkowe, lecą na kasę i szukają frajera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:45 Bogata? A taka uboga... Kawę mogę ci kupić z automatu na dworcu, niech stracę, co mi tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:50 Mam prace, mam mieszkanie i faceta. Któremu kupuje prezenty na imieniny, urodziny, święta i bez okazji. Którego zapraszam na basen, do kina i restauracji. Jestem za partnerstwem w związku. Nie przeszkadza mi, jeśli facet zarabia mniej, niz ja. Dziele się wszystkim, co mam. Wcześniej byłam wykorzystywana przez facetow. A mogłam się przed tym ustrzec i nie wybierać skąpców. Wystarczyło sprawdzić, czy zapłacą za mnie na randce, a nie wyrywać się z płaceniem. Cóż za niespodzianka, ze obaj okazali się być dusigroszami, którzy liczyli na to, ze za mieszkanie zapłacę ja, bo jest moje, cały czynsz a opłaty za dwoje. A za jedzenie po połowie, choć jadłam ćwiartkę. Ale ostatnim razem nie popełniłam tego błędu. Dałam się zaprosić na randkę, do kina. Dopiero później sama zaprosiłam i zapłaciłam. I już teraz wiem, ze trzeba unikać takich cwaniaczków, jak wy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam Wam dziewczyny sprawdzić, czy facet jest grzeczny, czy zapłaci za pierwsza kawę. Jak się wypowiada o innych. Czy chce imponować. Cieszę się, ze mam fajnego faceta. Przeraża mnie to, co się stało z mężczyznami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:55 Rozbawiła mnie Twoja wypowiedź. Jestem w takiej sytuacji jak ty, mam mieszkanie, więcej zarabiam itd, jestem mężczyzną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:58 A mnie to co się stało z kobietami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:01 Swiata nie zmienisz. To faceci od zawsze zabiegali o kobiety. Jeśli tak cię bola dobre maniery to poszukaj sobie typowej feministki która nie uznaje starych porządków. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBogata
19:53 Skoro twoje możliwości są na miarę dworcowego automatu z kawą, to bardzo chętnie, umówię się z tobą i opowiem ci na tym spotkaniu jak zarobić duże pieniądze i jak się na randkach traktuje kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczegoż Cię rozbawiła? Nie chodzi mi o to, kto ile zarabia. Czy ma mieszkanie. Moi ex nie mieli, co mi nie przeszkadzało. Obecny tez nie ma. Natomiast nie umieli się zachować, byli chorobliwie skąpi i wykorzystywali mnie, a ja sobie (miałam wtedy niskie poczucie własnej wartości) wyobrażałam, ze mnie docenia, a gdzież tam. Żeby nas ceniono, sami musimy się wpierw cenić. M.in. my kobiety mamy prawo oczekiwać kulturalnego i uprzejmego zachowania. P.s. obecny facet tez nie ma mieszkania. Ale mnie nie wykorzystuje. Nie obraza tez innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze udaję że zapomniałem portwela, działa płacą za mnie i za siebie, czasem nawet jest seks na pierwszym spotkaniu, desperatki ha ha i ja mam mieć do was szacunek? Niedoczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest portwel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Portwel jest to takie urządzenie, w którzym cwel trzyma pieniądze. Zwykle jest tam nie więcej niz 50zl. Portwel jest z plastiku lub ceraty. Ma dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Portcwel jak już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:04 Szukać nie muszę, jestem szczęśliwy w związku. Bawi mnie jednak podejście niektórych kobiet. Choć jak sobie przypomnę, płaciłem na pierwszej randce i nie tylko.. Potem jak już było to poważne to dogadywalismy się bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, portwel właśnie. W odróżnieniu od portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież tu właśnie o pierwsza randkę chodzi :o Sam sobi przeczysz, zapłaciłeś za pannę na pierwszej randce, a nawet nie tylko i nie uznałeś, ze chciała Ciebie naciągnąć i wykorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:06 Bo to oczywiste że nie mamy być ochoty wykorzystywani. To mnie rozbawiło, kto lubi. Nie oceniam ludzi po tym czy posiadają mieszkanie, dom, auto itd. Za to kim są, co sobą reprezentują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×