mam 18 lat, ale wyglądam na jakies 14 i co mam

zrobią, by wyglądać starzej? To, ze tak młodo wyglądam, dużo problemów mi sprawia, kupienie w sklepie alkoholu bez dowodu graniczy z cudem, także zawsze muszę mieć dokumenty przy sobie. Nie mogę pójść na żadną dyskotekę czy do pubu, bo wyglądam jak gimnazjalistka. Najśmieszniejsze jest to, ze oglądaja sie za mna chlopcy w wieku ok 16 lat, a starsi uwazaja mnie za duzo mlodsza i nawet na mnie nie spojrzą. Co mam zrobic by wygladac starzej?

Nie sądzę, żebym napisała coś, za co mogłabyś mnie obrażać. Nie chce makijażu, wolę wyglądać naturalnie, zresztą podmalowanie oczu wcale mnie nie postarza, z tego co zauważyłam :)

masz przerąbane...zależy jeszcze jak młodo wyglądasz- jeśli masz figure 8letniego chłopca czyli niziutka chudziutka brak talii, piersi etc do tego młodo wyglądająca twarz to nie ma ratunku.. Jeżeli jesteś fajna, zgrabna tylko niska i z dziecięcą twarzą to ciesz się...mnie juz w sklepie o dowód nie pytaja;p a tak na serio to zacznij się malować pofarbuj włosy noś ciuchy seksowne i zaczniesz wyglądać na starszą;p

ciemny puder/fluid postarza. ale jak to nie mozesz wyjsc na dyskotek czy do pubu? mozesz, przeciez masz dowod. wazne zeby twoi znajomi cie akceptowali, co Cie obchodzi jak postrzegaja Cie starsi?

Makijaz zawsze dodaje lat. bez makijazu malo mozesz zdzialac. jeszcze styl ubierania sie liczy

ja jak miałam 16 lat to wyglądałam dziecinnie :O chodziłam wtedy do liceum a niektórzy myśleli, że jestem giimgównem teraz jakoś "zbabiałam" (mam 19 lat:P) Zauważyłam że twarz mi tak jakby "schudła" choć nigdy gruba nie byłam, ale miałam takie dziecinne policzki. Teraz sprzedają mi alko bez dowodu :) A robisz jakieś make]-up? bo to też zawsze coś daje

Nie jestem taka niska, bo mam trochę ponad 160, ale właśnie jestem dość drobna i chyba twarz mam dziecinną, rzeczywiście :) Włosów nie pofarbuje, bo szkoda mi mojego naturalnego koloru :D Właśnie nie pójdę na dyskotekę, bo wyglądam jak gimnazjalistka, więc nikt nie bierze mnie na poważnie. Generalnie chodzi wlasnie o to, że ludzie przez to, że tak wyglądam, nie biorą mnie na poważnie.

to skoro chcesz wyglądać na naturalną, dziewiczą i nieskalaną to sie nie dziw ze ci alko nie chcą sprzedać...makijażu nie chce, butów na obcasie nie chce, pewnie nosisz koszulki z myszką miki i trampki to sie nie dziw

Nie robię make-up'u, bo zajmuje to za dużo czasu, więc bardzo rzadko, jeśli o to chodzi. Zresztą nie lubię, bo czuję się, jak w masce...

Heh nie noszę koszulek z myszką miki ani trampek :) choć zazwyczaj ubieram się w jakiś t-shirt i spodnie

ciesz się :P ja ma 26 a wyglądam na 17-18 :D w wieku 18 lat dawali mi 13 nie żal się tylko ciesz, w przyszłości będziesz marzyła żeby Ci mniej dawali :P

pewnie masz rację :) tylko teraz to jest dla mnie problem :)

może jacyś Panowie się wypowiedzą na ten temat? :)

pudru nie uzywaj tylko kredki czy eye lineru; jakies cienie, pomadka i to starczy i po 2 badz pewna siebie

Z pewnością siebie to też problem mam ;p zresztą make-up mnie oszpeca ;d

Ja mam 21 a zawsze w sklepie panie pytaja mnie o dowód i dziwia się ze tak młodo wyglądam :] Ciesz się że tak jest bo jak bedziesz miała 40 wtedy bedziesz w dojrzalym wieku i bedziesz chciala miec 18 :]

Wtedy będę przeżywać drugą młodość :D

alez gowniarskie problemy małej gowniary, co mysli, że jak skonczyla 18stke to jest dorosla i POOF zycie sie zmienia. ciesz sie dziecko, ze mlodo wygladasz, teraz stary wyglad nie jest ci do niczego potrzebny a za 5 lat bedziesz sie cieszyc

Nie nazywaj mnie małą gówniarą, bo to raczej Ty piszesz jak tego typu osoba. Nie podoba ci się, nie odpowiadaj, dziękuję.

wybacz, ale Twoj problem nadaje sie do bravo :D ale już sobie ide, wielce dojrzała Pani ;-)

:O

nie musicie się wyśmiewać, zapytałam tylko, co mogę z tym zrobić

po cholere sie pytasz skoro na wszelkie propozycje reagujesz na nie? na dyskoteke nie pojde bo wygladam jak dziecko, nie pomaluje sie bo nie lubie,to jeszcze jestem w stanie zrozumiec ale na pewno nie to ze szpilek czy czegos tam nie zalozysz!! na wlasne zyczenie wygladasz jak wygladasz i musisz z tym zyc jesli niczego nie chcesz zmieniac,a nam dupy nie truj

napisałam coś o szpilkach? ;p

Ja mam 14 lat i wyglądam na 11, bo nie dość, że mam 150 wzrostu, to jeszcze twarz dziecka... :( Byłam już u paru lekarzy, teraz mam jednego, podobno jeden z lepszych, ale ogólnie wszystko jest w normie, mi nawet mówił, że mam tak wysoki hormon wzrostu, że mogła bym komuś oddać.... Właśnie to jest najgorsze, bo jeżeli hormon wzrostu w normie, to na 50 % jeszcze podskoczę, a na 50% nie... a ja nie chce byc taka, bo czuję się taka obca wszędzie i niechciana, a najbardziej boję się tego, że jako nastolatka nie będę miała żadnego chłopaka, a bardzo bym chciała :( Podobno mówią, że niskie dziewczyny są słodkie, fajnie się je przytula i chłopacy wolą takie, ale jak patrze na te wszystkie fajne i ,, normalne " dziewczyny, aż mi się ryczeć chcę ;(

Jak będziesz siedziała po nocy, to na pewno nie urośniesz!

:D

No nie wiem

Nooo może makijaż ? Albo szpilki i nie ubieraj się za dziecinnie. Sama mam z tym problem.

Jeszcze za to podziękujesz, zobaczysz:) Ja mam lat 28, a zimą, opatulona szalem, wyglądam jakbym była w Twoim wieku. Przestałam się tym przejmować i na siłę dodawać sobie lat, nie warto:)