teściowa faworyzuje młodszą synową oraz jej synka,o mnie nie pamięta.

kochana, marzeniem Twoim jest być tak idealną kobietą,żoną i matka, godzic te wszystkie aspekty,tak jak robi to aleksandra ty jej po prostu ZAZDROŚCISZ!

i ta Ola pewnie sie stara bardzo byc fajną laską a szwagierke ma taką, co ją za to nienawidzi i by utopila w szklance wody.

Niektorzy marzą o tym żeby teściowa zniknęła z ich życia bo chcą mieć spokój a ty sie upominasz o jej wizyty. Ciesz się spokojem. Poczytaj posty o złych teściowych. Ciesz się dziećmi i mężem i zostaw teściową niech wchodzi w d...pe tamtej.:)Pozdrawiam.

Jesteś po prostu po ludzku zazdrosna, ale nie miej do siebie pretensji każda osoba poddana presji porównań ma takie odczucia a przynajmniej wrażliwcy, często z małą wiarą w siebie. U mnie żonę szwagra teść wynosił na piedestał, ciapki przyniósł pod nóżki bo ona mimoza (mimo, że dziewczyna przyzwyczajona do pracy fizycznej bo jest ze wsi, czyli praca w polu itp.). A ja od roboty bo nie jestem z mimoz i nieróbstwo mnie do szału doprowadza. Jak coś trzeba było zrobić we wspólnym interesie, to szwagierka paznokietek złamany godzinę sklejała itp. Szwagier biegał, żeby broń boże się nie przemęczała, a jak obiad po pracy dla wszystkich odgrzała to o mało co mnie wzrokiem nie zabił jak jadłam bo przecież jego żonie nie pomogłam i nie przywiozłam jedzenia co zdarzyło się pierwszy raz, bo teść stwierdził, że nie ma sensu żeby więcej żarcia brać (zapomniał jak za kawalerskiego życia na wspólnych wyjazdach i nie jeden raz, robiłam obiady dla masy ludzi m.in. dla nich za własną kasę, przepalone moje fajeczki itp.itd.). A ja durna zapierdzielałam (a potrafię pracować naprawdę szybko... niezły byłby ze mnie fachowiec:) mimo, że nigdy nie miałam do czynienia z pracą fizyczną). Najpierw byłam zła ale uświadomiłam sobie, że nie mogę być zła na dziewczynę, że sprytnie się nie przemęcza:) Więc też stwierdziłam, że się nie będę przemęczała i na kolejny wyjazd gdzie trzeba było coś porobić we wspólnym interesie wzięłam sobie książkę i przeczytałam od deski do deski, mi też szkoda paznokci:P Czasami trzeba się wypiąć na innych i tyle.

Ciesz sie tym co masz, zajmij się sobą i rób to co ty lubisz, nie daj sie porównywac z nikim innym.:)

teściowie mają gospodarstwo rolne,wszyscy w nim pracujemy jak potrzeba,oprócz szwagierki bo ona sie do tego nie nadaje,jak ja zapytałam do czego sie nadje,to szwaier odpowiedział,ze do milości wszyscy w pole,a ona do miasta na zakupy albo do przyjaciólek albo gdziekolwiek,byle tylko nie z nami

chyba zaniżone poczucie własnej wartosci , traci je przy pięknej,młodej Aleksandrze ale zastanow sie kobieto,ze ty tez kiedys taka byłaś pełna sił,energii, otwarta,radosna ma meza,ma dziecko -do tego sie uczy -to chyba oczywiste,ze teściowa jej pomaga w dodatku jak piszesz,jest opiekuncza,troskliwa wybacz,ale nie wiem czy podjęłabym sie opieki na cudzymi dziecmi ,majac swoje małe na karku opieki 24 na dobe dwojka od niej i jeden twoj kochana,to jest troje chlopcow, w wieku takim,ze trzeba im czas jakos zorganizowac, to nie jest siostra,ktora jeszcze w opiece nad dzieckiem pomoze, to jest trojka chlopcow i jeden malenki maz do pracy ,a ona z czworka dziec? jak jej nie podziwiać? ma smykałke do tego,ze potrafi tak zajac ich ,znalezc im zajecie,widocznie dzieci musza ja lubic,bo gdyby tak nie bylo nie przyjechalyby do niej na wakaje,biorac jeszcze pod uwage,ze ona nie ma dzieci w takim wieku. Oni przyjechali do niej, twoje dzieci tez piszesz ją lubią.Trzeba to cenic i szanowac ,a nie od razu zazdroscic,kobieto,nawet tego ?

jest równa babka, a ty się czepiasz ale tak właśnie doprowadza zazdrość

zazdrosć az kipi. Ale spokojnie, ty też masz swoje zalety,plusy. Nie daj sie zwieść wszechwiedzacej ,bo i jej sie nóżka może w życiu powinąć.

Moja matka faworyzuje synową. Wie, że brzmi to trochę idiotycznie, ale ostatnio powiedziała mi, że wolałaby X za córkę niż mnie :O Trochę mi przykro :(

przegięcie.

a moja nas wogóle nie odwiedza bo nie may dzieci, powiedziała że jak będziemy mieć to będzie wpadać , kurcze troche mi przykro ale cóż samo życie >:

No przykro że masz taką teściową. Ale chyba niewiele osób ma fajną teściową bo gdyby było inaczej kawały o teściowej nie byłyby takie popularne. Moja faworyzuje swojego syna na każdym kroku i patrzy w niego jak w słońce, a mnie pomija. Po prostu teściowa! Śmieszne że tak samo była traktowana przez swoją teściową i w ogóle wychowana była w kulcie mężczyzn. Mam z nią zero wspólnego ale tolerować ją jakoś muszę.