problem ze spadkiem !

Mam dwoje dorosłych dzieci. Młodszej córce chce zapisać cały dom i ziemię. Czy zaznaczenie tego w testamencie, ze cały majątek ma byc dla niej wystarczy żeby po mojej smierci trafił w jej ręce? Obawiam sie ze nawet mimo mojej ostatniej woli majątek zostanie prawnie podzielony. Jak moge sie przed tym zabezpieczyc? czy wydziedziczenie drugiego dziecka to jedyne rozwiązanie?

bardzo prosze o rade

Nie , nawet jak napiszesz testament to i tak drugie dziecko bedzie mialo prawo do zachowku czyli przypadnie mu taka czesc jakgdyby dostalo po tobie spadek.

nie da sie tego uniknąć poza wydziedziczaniem?

wydziedzczenie nastepuje ze scisle okreslonych powodow. Nawet jesli zaznaczysz w testamencie, ze caly majatek ma przejsc na corke, to drugie dziecko moze starac sie o zachowek.

za to mozesz dokonac darowizny na rzecz córki :D

darowizna po smierci?

no nie, za zycia :O

Jak takie cos powinno wyglądać?

z drugim dzieckiem?

ze corka ma dostac dom i spadek i synowi ani nikomu innemu nie uda sie go podwazyc to twoja corka i tak bedzie musiala zaplacic zachowek bratu i innym ktorzy beda po tobie dziedziczyc (maz, rodzice, nie wiem kto tam jest jeszcze w linii). zachowek wynosi czesc wartosci spadku, jezeli dom i ziemia wynosza jakies powiedzmy 500 000 a w lini spadku bedzie tylko siostra, ktora dostanie wszytsko i jej brat ktory nie ma niczego to ona bedzie musiala mu zaplacic 250 tys. albo wydziedziczysz syna i innych, ktorzy moga po tobie dziedziczyc, albo zrob darowizne ziemi i domu corce juz teraz, jeszcze za twojego zycia. w takim wypadku corka nie bedzie musiala placic zadnych zachowkow ani nie bedzie to podwazalne jak spadek.

tylko zeby corka Cie nie wykiwala jak jej dasz wszystko przed smiercia . Odwidzi jej sie "milosc" jak Tobie do pierwszego dziecka i co? spakuje i wystawi za drzwi bo wszystko bedzie jej :)

Dziekuje za rade, dobrze ze dowiedziałam sie o tym w pore.

darowiznę można sądownie odwołać z powodu "rażącej niewdzięczności obdarowanego" tzn. jeżeli córka mamusię z domu na starość wykopie albo co gorzej poniewierać zacznie.... Lepiej sprawiedliwie dobytek podziel unikniesz kłopotów.

podczas sporzadzania umowy darowizny mozna za dodatkowa oplata (w tamtym roku na Ślasku bylo to 200zl, ale pewnie co kancelaria i region to inna stawka) zrobic zapis o dozywotn im zamieszkaniu, tzn corka nie bedzie mogla sie pani pozbyc ani oczywiscie sprzedac domu poki pani zyje i mieszka w nim.

Nawet jeżeli zrobisz darowiznę na córkę to syn i tak ma prawo do zachowku. Do 3 lat po Twojej śmierci może się upomnieć o swoją część spadku.

darowizna za zycia jest WOLNA od zachowku, bo zachowek wystepuje TYLKO podczas spadku, a darowizna NIE JEST spadkiem :O mozna te darowizne wylaczyc ze schedy spadkowej i wtedy cokowliek jeszcze bedzie po smierci do podzielenia osoba z darowizna tez bedzie sie mogla o to ubiegac.

Nawet jeśli zabijesz syna, jego duch będzie nawiedzał córkę i zmusi ją do oddania połowy spadku :P

Niby tak , znam przypadek jeden- przykre jak to syn potraktowal matke na stare lata ( a starowinka schorowana po sąądach to latac nie umiala/mogla) zyla w pomieszczeniu gospodarczym bo ja z domu wyprowadzil etc. koszmar , a taki kochany syn byl -> kiedys Jezeli darownizna calego Twojego majatku to musisz sie upewnic ze w papierach bedzie ze z opieka az do smierci ( Ciebie i meza)

z mężem jestem rozwiedziona, życia tez mi nie zostało za wiele ze względu na chorobę. Poza tym dom jest na wsi, nie pasuje on do stylu życia córki, która pracuje w miescie. Chciałam tylko zeby córka mogła po mojej smierci sprzedać dom i kupic jakies mieszkanie na własnośc zamiast wynajmowac.

jeśli zapiszesz w testamencie a skąd masz takie informacje? Bo ja od osoby która zajmuje się zawodowo takimi sprawami. Więc nie wprowadzaj kobiety w błąd. Niestety mało kto wie w dzisiejszych czasach że po śmierci do 3 lat można ubiegać się o zachowek nawet jeżeli była darowizna.

tak naprawde to po dokonaniu darowizny na rzecz córkia a po Pani śmierci, syn moze domagac sie zachowku.. w kazdym razie to i tak łatwiejsza opcja niż wydzidziczanie, które musi spełnic okreslone w kc wymogi aby było skuteczne. a nie lepiej dogadac sie jakos z dziecmi ?

Nadzieja w tym że syn nie wie o czymś takim i się nie upomni ;]

a tak w ogole to jest gospodarstwo ??

rok temu zmarla moja babcia, ktora z umowy darowizny podarowala mi dom przed swoja smiercia, miala 4ke swoich dzieci i 9 wnukow (w tym mnie), nie tylko przy spisywaniu umowy darowizny w kancelarii wiedzialam, ze zachowku nie zaplace ZADNEMU (bo darowizna byla wylaczona ze schedy spadkowej) to jeszcze dla pewnosci bylam po smierci babaci w innej kancelarii prawniczej. wiem z wlasnego doswiadczenia co pisze.

to mały domek z niewielkim ogódkiem. Czyli podsumowując, cokolwiek nie zrobie drugie dziecko moze ubiegac sie o swoją cześc ? nawet w przypadku darowizny?

trzeba pogadać z osobą która siedzi w ty temacie bo najprawdopodobniej ma się tu coś zmienić. zapisuje się jednej osobie i to jest święte i niepodważalne. o ile nie zostanie uwzględnione w testamencie że trzeba kogoś spłacać /oddać część , to nikt nie ma takiego obowiązku. ale mówię- wiem że to było w planach a jak jest teraz ???

Bardzo wszystkim dziękuje. wasze odpowiedzi pomogły mi sie troche zorientowac w temacie.

http://www.podatki.biz/artykuly/ 16_14786.htm

Hej, udaj się do adwokata po poradę prawną co w takiej sytuacji zrobić. Zostawiam Ci namiary na mojego adwokata, który pomógł mi ze sprawą spadkową http://sokolow-podlaski.seroczynski.com.pl/