ten Kraków jest jakiś pojebany. Znowu zwłoki. Łódź i wschód Polski też

zauważyłam że najwięcej patologii w Polsce sytuuje się: - w małopolsce / kraków - w łodzi - wschód Polski, Lublin, te tereny zawsze jak coś źle, to tam ps. a w krakowie to ostatnio seryjny chyba grasuje, od początku roku zaginęło kilkoro studentów, a w lipcu odnaleziono już 2 ciała - jedno 25 letniej studentki, a drugie w sobotę 21 studentki.

jak to odbrze ze mieszkam w stolycy, zadna patologia mnie nie tknie :O

Ja tam lubię Kraków, często odwiedzam rodzinę i znajomych i wydaje się całkiem spokojny. Byle nie nosić szalików Wisły czy Cracovii. :D

w lublinie ostatnio rozbili mafie ktora handlowala dziewczynami wywozili za granice i zmuszali do prostytucij

a gdzie bylo napisane o tych akcjach ?

o stolycy nie wspominam. Ja mieszkam w krakowie od 6 lat i odkąd pamiętam, zawsze były jakieś afery z seryjnymi, ze skóami pływającymi w wiśle, a ostatni rok obfitował w zaginionych studentów, zawsze jakies plakaty wisiały na mieście. w maju zaginął student, w czerwcu studentka którą znaleziono martwą i teraz znaleźli znów zwłoki studentki. jak przyjechałam tam w 2005 to pierwszą informacją było że ktoś pod moim akademikiem właśnie zadźgał kogoś maczetą. w łodzi - nie trzeba chyba sie rozpisywać - tam jest najwięcej patologii, zaczęłam zwracać uwagę na to miasto od łowców skór, a potem ciągle jakies zabójstwa i napady i to przez element społeczny. Nie dziwie sie, jakbym mieszkała w takim brzydkim mieście to też bym się w koncu na kogoś z siekierą rzuciła. wschodnie rubieże też są dzikie i pełne przesądów. oto moje spostrzeżenia. reszta polski jakoś sie trzyma.

Krakkkko no w Krakowie jest przewalone a najgorzej to maja Kibice bo się jak opętani tną zamiast normalnie jak faceci na gołe łapy walczyć. U Nas na Śląsku też czasami bywa jak w Krakowie niestety :(

wszedzie sie zdazaja takie przypadki , rzeszow ! - łowcy organów - slyszeliscie? macie moze jakies linki do artykulow ? o tych studentach albo o lowcach skor albo co kolwiek ?

Seryjni mordercy są wszędzie niestety jak można człowieka zabić ? Nie umiałbym zabić człowieka no chyba że w obronie kogoś lub swojej wtedy bym mógł zabić ale tylko w obronie

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/krakow-tajemnicza-smierc-21-letniej-studentki,1,4809029,region-wiadomosc.html http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/krakow-smierc-agnieszka-miedziak-nowe-fakty_195248.html http://www.rp.pl/artykul/673662.html - paweł krasny http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zaginela_mloda_mieszkanka_krakowa_169696.html - małgorzata szabatowska http://www.wiadomosci24.pl/artykul/w_krakowie_zaginal_kornel_dawid_jurczyk_190592.html czy to nie dziwne?

Nie usprawiedliwia to w żaden sposób tych zwyrodnialców popełniających takie czyny - rzecz jasna. Jednakże gdyby studenci, a zwłaszcza studentki zamiast szlajać się po imprezach i dawać doopy nie wiadomo komu i imprezować po melinach wzięły się za naukę a wieczory spędzały w bibliotece, to pewnie wiele z tych sytuacji można by uniknąć.

ale i tak trzeba z tej biblioteki jakos wrocic ;P a co myslisz ze jak z biblio idziesz to Ci sdei nic stac nie moze? tak w ramach dygresji

ja mieszkałam rok w Krakowie i jestem strasznie źle nastawiona do tego miasta :o Przed wyjazdem ciotka gadała, że w krakowie się zakocham a tymczasem nie chcę więcej widzieć tego miasta. Szaro tak jakoś, cięzka atmosfera.... to nie dla mnie.

W biały dzień można kosę dostać i game over

http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/985957,krakow-pawel-krasny-zaginal-w-czerwcu-policja-i-rodzina,id,t.html tu jest więcej wszyscy młodzi ludzie, tylko w obrębie kilku miesięcy

niejsze: Kradzieże samochodów zdarzają się na Podkarpaciu blisko 13 razy rzadziej niż w łódzkim! A włamań mamy o jedną trzecia mniej na Dolnym Śląsku. MSWiA, w oparciu o dane policji, prokuratur, sądów i wojska opublikowało właśnie doroczny raport o stanie bezpieczeństwa w kraju. Wynika z niego, że do bójek, pobić i zabójstw dochodzi najczęściej w woj. lubuskim. Kradzieże są największą bolączką mieszkańców Śląska i Warszawy (wskaźnik kradzieży wyższy niż średnia Polski!). Gwałty i rozboje to z kolei domena Małopolski. Na szczęście Podkarpacie we wszystkich tych statystykach plasuje się na szarym końcu. http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110720/REGION00/804034892

no to ide czytac thx

Mała Poprawka. Największa patologia z przemocą to Kraków i Katowice. Wrocław - policja stręcząca kobiety, handel kobietami. Lublin - bród, smród i ubóstwo. :O

Nie raz grożono mi kosą pod żebra załatwiło się to wjazdem do kozaków i porządnym oklepem :) tak się załatwia sprawy. Wiadomo ze kiedyś mogę dostać kosa każdy może dostać ja tam nie zaczepiam ale się trzeba bić to się biję . Proste ;)

z tą kosa w biały dzień to może przesady - ale ta sprawa z Agnieszką Miedziak - nikt nie powie że się szlajała po dyskotekach, ona pracowała w kancelarii, pisała pracę magisterska i miała się bronić za dwa dni - umówiła się na spacer ze swoim chłopakiem po rynku i wyszła po 20 gdy było jeszcze JASNO po kilku dniach znaleźli jej zwłoki w zalewie. pewnie nigdy nie znajda sprawcy.

no dobra mi kosą nie grozili, bo jestem kobietą i nie interesuję się piłka nożną :P

widziałem 2x a i też byłem na dyskotece gdzie od noża zginą koleś.

Kraków to miasto degeneratów :O > seryjny morderca zabija studentów >seryjny morderca zabija informatyków naliterę chyba L, albo K > Znikają młode kobiety, potem odnajdywane są ich ciała > Bandyci latają tam z maczetami >Ostatnio ujęto świra podkładającego bomby >Pseudotaksówkarze okradają ludzi licząc po kilkaset złotych za kurs. Dwie znane spry były właśnie z Krakowa. > Wchodzisz o 20:30 przez bramę, na stare miasto i pod witrynami sklepów stoją umalowane 15 - 18 letnie prostytutki.

dobrze ze za rok koncze studia w tym durnym miescie ;d