wczoraj poraz pierwszy od 6 lat zrozumialam...

dlaczego ja nie mam pracy doktorskiej obronionej wiecie. Przez koleżankę samobójczynię. A o samobójstwo jej od 6 lat oskarżają PEWNE OSOBY mnie i tyle. Słuchajcie to miało być śledztwo, nie? Ja już jeszcze ratowałam, żeby do piekła nie poszła przez swoją bezmyślność. Z kim ona była w ciąży to trzeba było naprawdę trupa rozkroić i badania DNA zrobić, a ja wiecie w tym roku zimą się, że ona nie żyje bo dosłownie poszłabym za nią siedzieć tak jestem oskarżona o to PO CICHU wszedzie, że ja ją na sznurze powiesiłam. WIecie - ja po prostu miałam małe przesłanki, żeby wiedzieć, że jej matka jest katechetką. Nawet się domyślić. Naprawdę. 1%. A kto mnie oskarża o to to chyba jest bardziej kryminalny ode mnie - przykro mi. Ta osoba jest chora psychicznie - niech się idzie ona przebadać bo w sumie jakie dowody ona ma na to. Psycholka i tyle :( Jak się od niej odcinam NA ZAWSZE - nie znam tej osoby, nawet "cześć" niech mi nie mówi bo wszystko bez sensu. Jedynie, że rozumiem co się stało, no ale 6 lat życia nikt mi nie odda i tyle. Tym bardziej, że chciałam doktorat skończyć, rodzinę mieć póżniej - możeby było już lepiej? I tyle. Pracę mieć - takie rzeczy. I dalsze sprawy - ta Iwonka to chyba było tak , ale dosłownie z czego ta jej rodzina żyła bo tak - w takim razie siostra zrobiła se bez sensu dzieci bo ona chodziła na policję i MYŚLAŁA, że tam pracę ona dostanie i w ogóle, żeby pasowało do rodziny to tak. Ona chyba chodziła do jakiejś klasy sportowej i to tak by pasowało. A na koniec ten ojciec zaczął myśleć - co ta wariatka zrobiła? Dwoje dzieci. Kto to nafutruje? Bo jadły na jego kasę. Tamta chodziła wiecie na ploty widocznie na tę policję i że kiepsko szło wszystko to wziął i zatrzasł te dzieci. A piszę to bo dla niej tak kasa istnieje, że ludzie się wieszają. Bo wiecie - ja nie chcę tam jechać bo tam są ludzie, że nic tylko się powiesić i tyle. Zaczynając od Ilony J. która dla mnie jest WYNARODOWIONA za pierdoły nt. państwa Śląskiego. Ona w ogóle nie powinna polskich papierów mieć i powinna mieć DAWNO stałą pracę w Niemczech , dziecko jak ma męża - normalnie żyć i zachowywać się. Ona jest rozpita, w ogóle pierdolnięta w łeb, że tyle pije, ale się zachowuje w pracy się dowiem. Wiecie - no to na tym amazon. de tę pracę miała mieć, a ja się nie dam, że JA SIĘ MIAŁAM DOMYŚLIĆ , że JA JĄ I JEJ MĘŻA miałam tam wozić swoim autem, a tego właściciela kto doprowadził do samobójstwa? Czy wolno w NIEMIECKICH ksiązkach o Biblię stać i Biblią kogoś wykańczać? No to go ONA wykończyła i ja się nie dam BO W POLSCE mam to samo. Córka katechetki nie na mnie, ale WSZYSCY ZA NIĄ NA MNIE. A ja tego nie wiedziałam. A ta Ilona z SEKSMISJI też się miała pochwalić i tyle. Co ona za jedna i tyle. I to jest dobrze wszystko, a ja jestem zła wiecie I DLATEGO nie zamierzam mieć z NIEMCAMI NIGDY NIC WSPÓLNEGO i niech ode mnie po prostu spierdalają bo wymiotuję nimi i tyle :( I koniec :( I jak oni mogli postawić na tę ZARZYGANĄ OD WÓDY Ilonę to ja nie wiem. Ale na szczęście książki wiecie no to , że nie nienawidzą Polski - to tylko tak można zrozumieć. I wiecie - za resztę nie odpowiadam bo tej grupy polskiej nikt tam nie chce, teraz praca stała? Jak? No to książki - pracy stałej nikt im tam juz nie da i tyle bo właściciel co sie z nimi umawiał nie żyje, a ten nowy ma ich w dupie to mało powiedziane. I wiecie jeżdża tam, żeby się nazywało, że szukają ksiażek, które DZIADKOM można poczytać. No ale to trzeba szybko zbierać. Po takie książki to się idzie do księgarni Z FORSĄ i sie przegląda ksiązki, a nie do pracy na miesiąc. A czemu nie chciałabym ich wozić? Bo za opinię PIJACZKI PIJAKÓW PRAWDZIWYCH nie będę popierać. Bo jaką u mnie Niemcy mają opinię? Że popierają polskie pijaństwo - bo wiecie - na auto to tam każdego CHYBA STAĆ, ale żeby siąść za kierownicę to NIE WIEDZIEĆ CZEMU SIE BOJĄ - rozumiecie coś z tego bo ja NIC i tyle :( No to jak są tam tacy ważni to niech pijani jeżdżą bo to tylko o to chodzi, że mogą albo nie mogą się napić. I wiecie - nawet i to byłoby do przeżycia bo praca, ale za opinię w 1 firmie KRYMINALISTKI i ALKOHOLICZKI - do widzenia i tyle. A w Polsce też jesteście cudowni - ta opinia, że koleżankę na sznurze powiesiłam to od takiej, że to zrobiła bo się bała że ONA się wiecie nie obroni - i tak się nie obroniła bo miała mi PO PROSTU powiedzieć, że ona była córką katechetki - to czemu ona sie nie obroniła? Temu. Bo to wiedziała i tyle. I ja bym to wiedziała i BY BYŁO NA MNIE. Ale słuchajcie e-maile z nią pisałam, spotkać się można było, DO WIDZENIA. Taka wiadomość i ona mi 6 lat nie raczy napisać nic. A kto jej powiedział żeby se na doktorat poszła jak się nie zamierza wydać jeszcze? Ja jej to na schodach mówiłam bo to pamiętam. Na uczelni. BO AKURAT JĄ SPOTKAŁAM i się pytała co robię to powiedziałam, że se idę na doktorat bo co robić? Pracy nie ma, niczego. Bo już wtedy w szkole pracowałam. Jeszcze WYŁĄCZNIE PRZEZ TO wiecie poleciałam po nią bo godziny były w szkole i wiedziałam, że doktorat też zaczęła to i tak musiała dojeżdżać i to tyle całości. I ona jeszcze na mnie. Ale suka. To sie wydać miała widocznie, a nie robić doktorat. A ja też się dowiem - no kiedy wszystko przez to, że JĄ SPOTKAŁAM na uczelni. Bo wiecie - mogłam spotkać tę drugą i byłaby i męzatką i doktorantką bo kto wie czy się nie zastanawiała, a uwazam, że by próbowała bo co dalej? Nawet wiecie po roku przerwy i by żyła, a tak nie wzięła tego w ogóle pod uwagę bo by napisała czy coś. I umarła i zaczęły się głuche telefony na uczelnię z jej numery, te zadzwoniły, matka jej powiedziała, że ona nie żyje i wszyscy na mnie. To se mieli wiecie iść na policję i se sprawdzić z kim to dziecko miała. To im szkoda kasy było, ale na obgadywanie przez telefon to nie i tyle. A ona też cudowna - tamtej powiedziała, że matka katechetka, a ja zdrowie straciłam przez doktorat i nie mogłam go też skończyć bo matka nie katechetka. Ja mam matkę byłą zakonnicę, ale niech będzie, że nie katechetka. Po studiach w zakonie nawet. To miała oddać się dowiem. To miał przyjść rachunek, a nie Otto z plemnikiem i tyle. Rozumiecie coś z tego bo ja tyle co z tego śmiechu 2006 roku , że ja i tak się nie obronię przez to samobójstwo. I to było śmieszne? No szkoda, że tego nie wiedziałam bo zostało mi OD RAZU małzeństwo. Na drugi dzień. Bo tylko tym przegrałam. Ale wiecie - póżniej bym dzieci nie miała i zaś bez sensu wszystko. Małzeństwo bez dzieci? Bez sensu. Taka jest Polska - w końcu jedynie Katarzyna Figura osiągnęła tu sukces. I tyle :( Cokolwiek przez to rozumieć. :( [cześć]

matka Im powiedziała - tak miało być. Wiecie gdyby nie moja matka biologiczna to bym sie POWIESIŁA teraz. Bo ta koleżanka wiecie to ona miała się mnie bać. Bo ta koleżanka druga co miała te matkę katechetkę to ona NIE WIEDZIEĆ CZEMU się mnie bała - bo nie byłam zbyt religijna pewnie albo ze mieszkałam z kim mieszkałam ALBO przez te bombę jeszcze i tyle, że miała wyrzuty sumienia. I TO PASUJE i tyle. A ta druga wiedziała o matce katechetce - to czemu ja nie wiedziałam? Przez bombę. Bo ona chyba była na mnie zła, że ja z nią nie chciałam mieszkać. BO SIĘ BAŁAM ŻE JA Z TYCH STUDIÓW PRZEZ NIĄ WYLECĘ. Nie że zła była czy rozpustna tylko że ja NIE WIEM CZEMU przez nią wylecę. No i patrzcie - jak ona się po tej bombie miała przyznać, że ma matkę katechetkę. Ona się bała, że ja bym w ogóle z tego akademika poszła wiecie. Bo tak by się skończyło - powiedziałabym że chyba im wszystkim bije na łeb i bym poszła - dosłownie :( A przynajmniej ZERO KONTAKTU. I zobaczcie z doktoratu przez nią wyleciałam. I tyle :(

I w sumie zobaczcie - ale historia - za mąż nie wyszłam OD A DO Z bo na policję nie poszłam. Ani wtedy z tą bombą ani teraz bym musiała latać żeby sie iwonki pozbyć. No wiecie ... nie o to chyba w życiu chodzi. Zostaje mi po matce mąż policjant jeszcze i tyle. Tam ktoś miał być z policji na tego Otto. I tyle. Taka policja tu wiecie, a co zaufanie ich budził? Przyszły morderca i tyle. Ile on tam ludzi kropnął w tym zakonie. I ta moja matka widzicie przegrała z tym Otto tylko tym telefonem do św. Inkwizycji. I to jest mentalność mordercy, że tylko dziewica i tyle. Ale słuchajcie ta moja matka to też jest historia, że nie nalezy źle sie wypowiadać o kosciele katolickim. Bo ona w sumie ŻLE WYRAŻAŁA SIĘ O KOŚCIELE KATOLICKIM - nawet w zakonie będąc i za to może kiedyś zyć z nich żle - bo taką miała opinię. Bo czemu ona Maryji nie miała? Za to. I tyle. Że pomawiała cały czas a ten Kościół ZA WIARĘ SŁABĄ I PAZERNOŚĆ a w nim była. To sobie poszła bez Maryji i tyle. A w tej szkole też nie miała racji bo książeczkę miała wydać wiecie SKORO STAŁA O PRAWDĘ i czemu ta Ania Shirley ją wciągnęła - bo wiecie ona też się nie da i TEMU tej księzki tyle lat NADAL nie ma bo ta Ania Shirley nie powiesiła się na sznurze tylko na krowim łanuchcu a TO NIE JEST TO SAMO. Bo że się bez dzieci powiesiła to nie jest to nic strasznego, ale ze na krowim łancuchu to sensacja. O co tam chodziło? I mnie też wciągnął ten krowi łancuch. I teraz się na uczelni śmieja ze mnie - bla bla bla bla - a wcale nie mają racji bo jak robiłam co robiłam to wszystko był krowi łancuch i te koleżanki wiecie bo nie powiesiły sie od razu pogwałcone zbiorowo. I teraz wiecie tam się mogą przeze mnie wieszać - mnie to nie obchodzi. Ja wiem jaka ja byłam - tak jak piszę zadawałam się wyłącznie z osobami pogwałconymi zbiorowo - przez to tak skończyły. A co jeszcze chcę napisać to to, że ta moja uczelnia oskarżyła mnie też o to samobójstwo, ze przez to dzieci nie mam, za mąż miałam wyjść i powiedzieli to na tym amazon. de bo się smieją , że będę się przejmować, że mnie nie chcą, a oni to powiedzieli o tej koleżance. No wiecie - niech oddawają swoje wypłaty na tej uczelni bo poszło tylko o pieniądze, a co ja się tam poddawać miałam jako ANGLISTKA? Przestańcie i tyle :( I ta samobójczyni w ciąży też mi na tych studiach do pięt nie dorastała i taki koniec całości 10 lat pózniej i tyle. Tam się należy wydać NA STUDIACH i dziecko zrobić, albo powiesić po tym wydziale i tyle. Bo co z tego wydziału. TYLE. Ja mam jeszcze co innego ZE SWOICH ZAINTERESOWAŃ, po matce, a reszta po co tam idzie? Badania genetyczne robić czyi są? Jak je robią to mają rację. Bo ta koleżanka nie miała racji ucząc w szkole i ja się W OGÓLE nią interesowałam wiecie po studiach bo miała iść robić badania genetyczne a ona? Botanik. Bez sensu i tyle :(

Cześc, cześć Myślę nad całością tych wszystkich zdarzeń, ale co to da? W SUMIE największa wina w tej wsi gdzie mieszkam - po co mnie wyzywali od Rosjanek? Teraz te matki tych 2 samobójczyń - i ta katechetka i ta z tej Częstochowy - 2 Anie Shirley słuchajcie jak Iwonka. No to katechetka Ania Shirley? Dajcie spokój. To już się prosi o HORROR Ania Shirley. Bo zawsze będzie na matkę, ze książkę olała, żeby nie było , że karierę chciała ksiażką robić i tyle. Czy mogła być filologiem? Być może, ale ta jej DOMNIEMANA matka biologiczna chyba w całość jej zycia waliła tą książkę, że miały przestać jej tyłek zawracać w tej szkole... coś tam takiego... FILOLOGIĘ? I że miała matmy się uczyć. Tam na angielskim coś mogła napisać i tyle. Bo co to tam ten angielski tylko książki a ostatnio już SAME BREDNIE. Żeby ta książka Bridget Jones nie była na nią. I wiecie - książeczka mogła być, na pewno jakaś broszurka czy coś tam, każdy by wiedział, że Ania Shirley NAPRAWDĘ dzieci nie miała i na sznurku skończyła. No właśnie widzicie ten sznurek już bez sensu bo to już jest rodzinne. A to był krowi łańcuch i ta Lucy Maud jej nie dała bo została bez wypłaty bez tych dzieci i tyle to wszystko warte i tyle. A ja mi powiedzą , że w szkole mi robią to samo TAKĄ MAM RODZINĘ - za rodzinę bo jestem rodzinna - a przecież zabiłabym ich i na policji ani nikt palcem by nie kiwnął. I tyle. No to niech ich zabiją. I wiecie też muszę uważać bo wszystko co ten Otto robił i robi - ten KOCHANEK mojej matki - to zawsze będzie na policję brytyjską. Co oni w nim widzieli? A dziecko to mógł jej któryś tak samo zrobić i tyle. Bo co to za policja, że się nie umieli domyślić, że w końcu KOCHANEK zgwałcił matkę i tyle. Wiecie - w tej szkole nic mi nie zrobią choć mnie nienawidzą bo to tylko stała praca i kasa. A te Ilonę z tego amazon.de powinni wylać. Cała grupa istnieje tylko dzięki niej, że niemieckim dziadkom musi powiedzieć co nowego/ciekawego w książkach - to se można komp otworzyć i coś kupić i tyle. Wiecie to jest jeden horror dla mnie co mi zrobiono. Nie wiem :( No i ten mój ojciec - i te brygidki - mogły się matce pochwalić jaką dobrą opinię ma Otto. Przyszły ksiądz. Jeszcze nawet 25 wiosen nie miał, a już ojca zdążył zatrzasnąć, a wiecie reszta? Jak te piranie sobie to wyobrażają? Co ja mam teraz PRZEZ NIE robić? Bo to w KK zabić ojca czy doprowadzić do samobójstwa to księdzem możesz iść być. Bo on doprowadził ojca do samobójstwa, a ten ksiadz POLSKI we Vluyn zabił ojca i został księdzem. Takie rzeczy to sa. A dalsze moje życie? Wiecie moja matka az tak nie nagrzeszyła, żeby mieć dobrą opinię o zakonie brygidek, a chciała tam JEDYNIE dziecko i tyle. Sama była dzieckiem nieślubnym dzieckiem i chciała sama wychowywać dziecko no to żeby nikt nic do niej nie miał poszła po dziecko do zakonu. I tyle. I wiecie ta DOMNIEMANA matka biologiczna nie miała szans z tą moją wygrać przez teatrzyk o Ani Shirley bo dużo wiedziała, ale nie wiedziała najważniejszego. Powiedzmy. I dlatego nie miała szans. Jedynie, że się nie zapiła i tyle. A dalej będzie szła śladem Otto bo ONA miała rację, ona nie miała grzechów takich jak doprowadzenie ojca do samobójstwa jak się żle wyrażała o KK, a on? I tyle. On miał po prostu w tym momencie jako kleryk wyjść i z nią wiecej nie rozmawiać to ją zgwałcił, dziecko porwał. Tak się to robi? I doprowadził mnie do choroby psychicznej byleby sobie życią mną ustawił, a matka to jego ŻONA w Dniu Sądu Ostatecznego. Tacy są Niemcy. No ale brytyjska policja już całkiem niczym się nie popisała trzymając z nim, a nie z matką i tyle i koniec :( No oni nigdy nie mieli dobrej sławy i tyle. A teraz to już całkiem i tyle :( I mam nadzieję, że się wiecie od rodziny w Polsce odetnę bo są STRASZNI. Jak byłam zniszczona przez tę koleżankę WISIELCA to mi jeszcze DOPOMOGLI - bo oni mi pomogli - w czym? Linie telefoniczne zagrzewać. Gdyby z tym promotorem moim się spotkali przy kawce/herbatce to tak , ale zagrzewanie lini telefonicznych to w moim przypadku ŻADNA POMOC i tyle :( No jak mi pomógł stary bratowej, że PRZEZ TELEFON rozmawiał z uczelnią po tej mojej koleżance samobójczyni w ciąży? Jak on mi pomógł jak wszystko przez telefon. A poza tym gdyby ktoś MÓGŁ MI POMÓC to ja bym o tę pomoc sama tę osobę poprosiła, ale jak ten człowiek chciał mi pomóc? Nawet jeśli? Zastanówcie się. On ma TUUU! I tyle :( I jest żenujący jak jego SĆPANY synalek. Żeby nie było, że coś się zmieniłam od zeszłego roku. Ani trochę. A dowód? Bo go pomawiam. No to ojciec jest sćpany bo po co tak ludziom pomaga jak nikt go o to nie prosi, nie? Ktoś chce pomocy to prosi o nią. Tyle. :(

Prawda o starym bratowej jest taka, że zadzwonił do mojego promotora, zeby jego synalek miał ŚWIĘTY SPOKÓJ na doktoracie bo TAK PASOWAŁO że będzie miał ŚWIĘTY SPOKÓJ jak sobie poszuka mojego promotora i do niego zadzwoni. I ten gniot chory na łeb będzie mi wmawiał, że on mi chciał pomóc. To się miał powiesić bo tak by mi pomógł a inaczej nie. Albo miał zatrzaść swoją córeczkę Dianę. Bo jak ona się nazywa? Diana. I tyle. Miał tak zrobić, żeby się straciła ona. Jeszcze tak mi on mógł pomóc , a inni też. A inaczej nie. Bo wiecie jak chciał mi pomóc to się miał zapytać JAK MOGĘ PANI POMÓC. I wiecie co bym mu powiedziała? ODPIERDOL SIĘ to najlepiej zrobisz, tak mi najlepiej pomożesz. Bo jeśli chcą mi pomóc dziś WSZYSCY - czy ktokolwiek - TO NIECH SIĘ ODPIERDOLĄ po prostu ode mnie. Bo teraz się zacznie - jak można Ci pomoc? Odpierdolić się - innej pomocy nie chcę. I tyle.

Wiecie do tego ojca dużo nie można mieć, ale PO CO ON PRZYJECHAŁ DO TEGO LONDYNU? Zastanówcie się. On nie był trzeżwy jak przyjechał do tego Londynu. Do mojej matki, która była samotna i nie miała 2 rodziców, nie wiedziała co z nimi. Chyba rozumiecie, że jako KSIĄDZ KATOLICKI niedoszły miał się chyba poczuwać do tego, że oni się kropnęli przez niego. No to małzeństwo się należało - z rozsądku. To ją W KOŃCU po 4 letnim namyśle zgwałcił wiecie , dziecko odebrał - to nie byli jej rodzice, jej matką była osoba, która wydzwaniała do ... tego zakonu? Po co? To miała zapłacić za studia. No bo wiecie - poczuwałby się do czegoś, jakieś MINIMALNE wartości sobą przedstawiał. Bo on szanował swoją matkę się dowiecie. Jak? Przez telefon jak z nią gadał? I wiecie to nie była jej rodzina, że oni ze sobą na telefon żyli, a jeśli jemu takie życie odpowiadało to po co przyjeżdżał. Po prostu miał się obwinić za samobójstwo ojca, a nie robić z siebie nie wiem... bohatera? A jakiej narodowości jest jego rodzina - on to Otto to Niemiec. A reszta? Bo czemu nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Bo żle wyglądam. I tyle. I żle się zachowuję - dosłownie temu. Ale pomóc mi mogą zawsze - zwłaszcza na 1000 km ode mnie jak się będą trzymać. Ten Otto też bo niby tak mi on całe życie pomaga, ale do końca nie umie ze mnie zrezygnować. No to teraz niech się już na zawsze odpierdolą ode mnie wszyscy w tych Niemczech i tyle. Jedyne co miał zrobić żeby w Rzymie być to se zostac pedałem jak Otto jeszcze i tyle. To on do dziś myśli, że dobrze zrobił, że z matką trzymał bo jak nie tak kariera w Rzymie - z Londynu to żadna i dobrze zrobił że ją zgwałcił i tak jej nikt normalny nie chciał. On powinien do końca życia siedzieć w kiciu i tyle :(

Wiecie bo on myslał tak, że ta matka moja to ostatnia szmata bo jej NAWET ŻADEN POLICJANT ZGWAŁCIĆ NIE CHCIAŁ. Bo rzeczywiście czemu ta policja nie stała o tę moją matkę. No bo tak myślał - wiadomo jaka jest policja i żaden ani jej nie zgwałcił. W Niemczech to by zaraz ją zgwałcono. I tyle. A zobaczcie jakie zdanie miał o Szkotach. Najgorsze świństwo co istnieje to Szkocja i tyle. I przegrała z nim wyłącznie włosami łonowymi jego matki bo nie miała pojęcia że matka w Niemczech to włosy łonowe lub ich brak bo wiecie - rzeczywiście miała siedzieć w tym klasztorze albo jechać do Szwecji i przynajmniej za te 4 lata by doktorat miała, a tak? Szkoła wieszających się dzieci i Otto wiecznie przy tyłku. Przynajmniej by go tam nie było, dziecko by było i tyle. No bo co zyskała , że poszła? Nic. Same minusy. I 11 lat by doktoratu NA PEWNO nie robiła. Prosty miała wiecie - no prosty ... ale taki ZJADLIWY. Mój doktorat to jest. Bo ja już nie chce swojego. Ja sobie wyobrażam wiecie , ze TAKI pisalam bo tak miałam zrobić. Ja to wiedziałam wiecie , że to z 1 góry można napisać - ja to miałam wiedzieć, że ja się tyle nałaże, a oni na mnie za TELEFON. No i tak załuję że ten doktorat TAKI robiłam. Bo ja miałam mieć tytuł, wiedzę dla siebie. No ale jakbym się uczyła wiecie gdyby nie ta praca? Nie uczyłabym się. No ale z kolei w pracy też by było lepiej choć ta praca - zas też sie musiałam uczyć i powiedzcie mi - jak ja się miałam wydać jeszcze w tym? Przecież to sensu nie miało :( Jak skończyłabym i tyle :( Ale nie skończyłam i nie skończę. I powiedzcie mi PO CO TYM BRYGIDKOM do dziś ten zielnik mojej matki? Bo przecież tyle mogły juz powiedzieć - dostaniesz zielnik pizdo jak oddasz forsę za studia. No bezczelne suki - se to zeżryjcie by im powiedziała i koniec. Otta by wyrzuciła i byłby ŚWIĘTY SPOKÓJ. A tak? Co oni wyprawiają? Bez sensu i tyle :(

Powiem wam ze dziś widzę tego diabła w tej kaplicy Miłosierdzia Bożego w Niemczech, ktory woła Dzienniczek to moje nmajwiększe dzielo. Pisma Brygidy Szwedzkiej nie dorastają mu do pięt. I zobaczcie jacy oni byli dla tej mojej matki. PO CO TO CZYTA jak takie wszystko denne? I wiecie - skąd ta św. inkwizycja - a gdzie był indeks ksiąg zakazanych? To św. Inkwizycja i tyle. Co czytać co nie. I ze wiecie TYLKO DZIĘKI TEJ ŚW INKWIZYCJI te brygidki istnieją, że sw. Brygida zoistawiła pisma i zobaczcie jak żyją jedni z drugimi bo po co św. Inkwizycja? A po co brygidki? NA JEDNO WYCHODZI I TYLE. I zobaczcie jaki ten RZYM DO DZIŚ JEST GŁUPI, że doszło do tych stosów i tyle. Mieli książki potępić, a autorów i WYYDAWCÓW odesłać do diabła i tyle. I się od tego odciąć. Zobaczcie - nie umieli. Czemu? Ja wiem czemu, ale nie napiszę. A tylko takie coś działało i tyle. A matka przegrała bo nie doceniała św. Inkwizycji bo czemu oni ja pogwałcili wiecie w tym zakonie bo MIAŁA OPINIĘ od zakonnic, że NIE DOCENIA SW. INKWIZYCJI. I za to ją pogwałcili - jak każdy Szkot czy cos takiego. Takie rzeczy :(

Jakbyście chcieli wiedzieć co robi św.Inkwizycja w Rzymie to już wiedzie. Od czasu do czasu rozdziewicza brygidki. Choć to bez znaczenia było. GWAŁCI brygidki i tyle. To jest ich POLICJA. Bo one tak na nich mówią. Policja przyjechała -a jak przyjeżdża policja to należy sie gwałt i tyle. I leją z tej mojej matki, że dzięki nim nie poszła na policję, ale stoi dalej O POLICJĘ. No ale lepsze takie coś niż 12 i tyle. :( Dlatego jedyny powód. Że lepiej już policja i raz oberwać niż 12stu - dopiero straszne i tyle :( I koniec :(

Wiecie ja to piszę bo 12 i tak nie będzie gwałciło brygidek MŁODYCH I PIĘKNYCH - nawet rudych - bo co to 3 auta by musiały przyjechać. NIEMIECKICH BRYGIDEK - bo czemu nie poszłam Ilonę na policję? przez to. Bo niemiecka gwałci i tyle. Jeszcze by mnie zgwałcili NIE WIADOMO ZA CO i tyle. Bo wiecie - taka mają opinię -bo Ilona mi ukradła byle co i miałam iść po to na policję. Ciekawe po co i tyle :( No to jak przeze mnie gwałt zbiorowy św. Inkwizycji na brygidkach - a powinno być sebleć się do naga po INICJACJI - to tylko dlatego, ze w Rzymie jest za ...bogato. 3 auta trzeba wysłać wtedy bo co 5 +5 +2 i tyle no to 3 x 4 i tyle. I koniec. No to 2 do jednego - jeden kieruje drugi gwałci. Bo ktoś się może zapytać czy warto wzywać sw. Inkwizycje? No jak ktoś gwałtu potrzebuje to tak. Ale to też policję można wezwać. Bo czemu nie wezwałam w Niemczech policja jak Ilona była głośno - żeby nie myślili, że jej zawiszcze bo tacy są bo widzę bo staliby o tego mojego starszego brata wiecie, a tak jak się straci TO PRZEZ JEGO WŁASNĄ POLICJĘ NIEMIECKA i tyle mnie to obchodzi. Polska policja to każdy wie jaka jest, ale niemiecka jest najlepsza na świecie. Jak św. Inkwizycja. Bo to byle NIEMIECKIE policjanty tam siedzą. Bo ktoś zapyta co te brygidki tak dobrze żyją z tą sw. Inkwizycją - to Niemcy i to Niemcy. Chyba wiecie skąd sie wziął papież i tyle - obecny a dalej to nie wiem.

Wiecie - ja jeszcze mam po tych listach taką CICHĄ prośbę do Niemców - niech się zdecydują czy prawdziwy Niemiec to taki co dzieckiem się urządza na paszport amerykański - z gwałtu czy pedał. Bo nie wiem. Niech się określą. Bo w sumie po co mi paszport niemiecki - pedalić się nie będę, gwałcić nie umiem... po co? Zostają jeszcze zabójstwa... bo czemu to piszę? Po to? Bo moja matka jest WYNARODOWIONA bo myślała, że Otto to pedał dla kariery. Niemiecki pedał - taki stadartowy. Bo czemu nigdy nie zapytała o jego rodziców. Przez to. Myślała, że zamierza sie pedalić żeby zrobić karierę w Rzymie bo JAK ON CHCIAŁ TE KARIERĘ W RZYMIE zrobić to ona w ogóle pojęcia nie miała. Jeszcze bez ojca. Bo tyle wiedziała. Uwazała, że sie będzie pedalił i tyle. Bo czemu nie stała o dziecko z nim. PRZEZ TO. A on ja zgwałcił na dziecko!!! i porwał jej to dziecko. Nie doceniła go. Żeby nie było, ze przez niego płacze. Po prostu stwiwerdza, że nie doceniła Niemców. No wlaśnie - NIEMCÓW? To są Niemcy czy Amerykanie. Bo to jeszcze takie pytanie.

nie wiem jak ci sie chce te pierdoly pisac

Przepraszam, co ty zażywasz? Może zmień dilera, albo skończ z tym bo kiepsko jest już z Tobą.

No tak - bo mam dylemat - co ty sobie nie myślisz? Czy Niemiec to Niemiec czy to jest Amerykanin. Czy to się czymś rózni czy to jest to samo. Myślisz , że życie to ksiązki o Ani Shirley. To są POWAŻNE dylematy. Po co mi ten paszport niemiecki. Zastanów się. Ja se HISTORIĘ z tego zrobiłam - ŚLĄSKA rozumiesz. Ja miałam tylko poszukać 51 stanów w tych Niemczech i tyle. To nie jest takie hopsasa i tyle :( No to Niemcy czy USA? Co to leży obok mnie NA MAPIE. 52 stan USA czy inne państwo? Skąd mam wiedzieć? Nie wiem :(

Wiecie to nie jest tak bo świnie narobiły wojen, PIENIĄDZE DOSTALI - jakimi świaniami byli TAKIMI SA DO DZIŚ - przykro mi bardzo i teraz co - ludzie wiecie coś sobą prezentują, a oni ostatnie świnie urządzili po tych wojnach - w sensie DOBRE USA tak świniom wygodziło a ci jeszcze paszporty USA? No to mają te państwa czy nie. A ja z Polski żreć co nie mam - to ja chyba ten paszport USA bo ich? Po co mi ich? I tak jadą tylko na USA. A co oni mogą dla nich zrobić. Niech im oddadzą te pieniądze. Bo wszystko jest kasa wiecie. W NIEMCZECH. Ale nie w USA, o nie. :(

CZY TU SIĘ KTOŚ ŹLE CZUJE? NIE WIERZE ŻE CHCE CI SIE TO SAMEJ PISAĆ! PEWNIE KOPIEJESZ I WKLEJASZ Z JAKICH DENNYCH E-BOOKÓW

Denne e-booki - nieżle i tyle :( E-booki nie są denne - zalezy jakie. No ale wracając do Ani Shirley - może ktoś powinien napisać ebooka dennego o niej. Bo wiecie - im też w tym Londynie nie pasowało, ze na sznurku sie powiesiła. Na krowim łancuchu. Przez to też tego nie druknęli, trochę przez moją matkę, ale niedużo. Nie pasował ten sznurek. Krowi łancuch to pasuje ale wiecie też wszyscy durni bo ta Lucy Maud skończyła jak skończyła bo sobie to ograła wiecie tą sceną że Ania krowe goni i w koncu Małgorzata Linde jej wybacza I NAD TYM SIĘ NIE ZASTANOWIŁA, że ona sie powiesiła bo jej nigdy chyba tej krowy nie wybaczyli i ci ludzie się nad nią zastanawiali - a ta Lucy Maud , że wypłaty nie miała. Może już oszalała, że co ten Gilbert wart - ani dzieci nie mają, nie interesuje się nią, a ci tylko jego widzieli, a jej nie. I tak z tych ludzi, z tej JEGO opini oszalała można rzec i taki koniec. A Lucy Maud jako nauczycielka stwierdziła, że wypłata miała być i by nie było całości i tyle wiecie. I koniec. I tyle. I w sumie ona miała rację bo ona była rozwódka bo zapomniałam napisać, ze przecież się rozwiodła z tym Gilbertem i że jak jego nie umieją jej wybaczyć tak tej krowy i tyle. Wiem , że tam była taka scena. I powiem wam jak kręcili film to mieli tę scenę i CHCIELI to wyciąć I MIELI ale w końcu nie wycięli i POSZALELI Z TEGO WSZYSCY i tyle. I koniec. Takie życie. Bo jeszcze była rozwódka ta Ania Shirley i tyle zanim się PRZEZ WYPŁATĘ kropnęła i widzicie - stąd Lucy sobie krowi łancuch ograła i nic jej się nie stało, a kto inny nie i tyle :( A reszta to kasa i nabijanie kabzy i tyle :(

I wiecie ta aktorka co grała tę Anię to chyba by jej W OGÓLE jej nie grała jakby wiedziała, że rozwódka i że dzieci nie miała. Choć tyle może wiedziała. Nie wiadomo. Ale Lucy Maud miała ROZWÓDKI nie bronić choć ona myślała - nie było dzieci to sie rozwiodła i tyle, a i tak pracowała przecież to o co im chodzi. Jakoś tak myślała wiecie. Czyli tez krowy sobie nie przemyślała, że się krowa straciła komuś przez Anię. Coś tam takiego. Wiecie kiedyś przeprosi wszystkich i koniec bo też swoje życie miała, a z tego ona nie była katoliczką bo nie wiecie jak było, a wam powie, że to i tak jest najważniejsze - w książce każdy już pastorem jest, a ona się nawrócić na katolicyzm z tych pastorów i ich żon powinna i tez nie umiała i tyle to warte. PRZEZ DZIECI każdy powie bo miała dzieci z pastorem , a nie powinna powie - takie dzieci miała cudowne i że księża nie powinni być żonaci to tak miała zostać katoliczką wiecie Z BEZDZIETNOŚCI i tyle. Też sobie tej Ani TAK do konca nie przemyślała. I na wszystkich pastorów mogła sobie wtedy nalatywać, a tak? i tyle. Nawet Karolek Sloane został pastorem - sami widzicie jak było. I z tej bezdzietnej Ani nic z tego. I tak by widzicie była NORMALNA - BEZDZIETNA, a tak dzieci miała i całość zrobiła się taka jaka zrobiła bo co jeszcze i tyle.

I patrzcie jakie są te wydawnictwa - tylko kasa. Ta 1 ksiazka i miał być koniec. Choć też bez sensu - Gilbert miał być zły i tyle. Bo był zły i niemoralny. Tyle. A ona sie GŁUPIO NAD NIM LITOWAŁA i sie GO BAŁA. Bo się z nim pogodziła ZE STRACHU, że była sierotą i dla świętego spokoju też. I tyle. I ogólnie było to zero i tyle. Wszystko miał z niej, nawet bez niej nie umiał się ożenić i tyle. I teraz czemu ta Ania dzieci nie miała - PRZEZ TEGO GILBERTA bo miał jej powiedzieć jak to sie z nią hajta. Patrzcie rozwiodła się z nim i dalej miał pacjentów i ona tego przeżyć nie mogła, że ona została bez wypłaty a on kurde hajtnęła się z tym kretynem, żeby mógł leczyć bo ciągle chorowała w dzieciństwie i ona nie ma wypłaty. Bo tak widzicie normalni ludzie, a inaczej? I tyle :( I tak na tę krowę że jej nie wybaczyli i od tego sie zaczeło. Że ona mu te wyzwiska wybaczyła, a ci jej? I taki koniec :(

No i po czyjej jesteście stronie? Miała nie wybaczać wyzwisk Gilberta i tyle. Co on sobie nie wyobrażał. A nawet to NIGDY nie miała się z nim zadawać wiecie. Tak bez sensu jest protestantyzm i to ich WYBACZENIE. Ile to można wybaczyć. Przez to moją matkę tak ściągnęło na Dzienniczek i też wiecie ten Otto - idż powiedz żeby zadzwonili po św. Inkwizycję bo to przez ten Dzienniczek wszystko i po cichu z tymi zakonnicami, że to wszystko przez to wiecie. A WCALE NIE. To się stało bo nie miała rodowodu biblijnego i tyle. A wszyscy mieli NAWET OTTO i zły i przez to ją zgwałcił. I zaraz ciekawe czy przyjadą i co będzie dalej. I on ojca zabił swojego i jej i co? To jest wszystko dobre, a ja? I wiecie - ona ma rację do dziś i miała do dziś - tak się zachowują PEDAŁy, że najwyżej kobietę na dziecko gwałcą i dziecko. No ale to żeby mieć dziecko. ŻEBY SIĘ DZIECKIEM USTAWIĆ ZAJEŻDŻAJĄC MAKSYMALNIE TO DZIECKO? I skąd wiem, że poszło o rodowody biblijne? Bo na własnej skórze to przeżyłam i tyle :( Zwłaszcza w średniej bo zawsze jak czytałam co Niemcy robili w Auschwitz to głowa mnie bolała albo było mi nieodbrze, a to powinno być złe, ale nie tak. A jak byłam mała - to całe myślenie brygidek. Bo wiecie - u tych brygidek mnie miało nie być i jeszcze bym z tym ojcem mogła rozmawiać. MOGŁA. Ale ja byłam 3 miesiace u brygidek co mi całe życie zrujnowało. I to jeszcze piszę ŻEBY NIKT SIĘ NIE ŁUDZIŁ ŻE COKOLWIEK DOBREGO MOŻE BYĆ Z BRYGIDEK - jak i ze świetej Inkwizycji. Bo ja powinnam była być bystrym dzieckiem, takim ciekawskim, a ja byłam taka jakaś walnięta. Ja to wiem. Przez to :( I czytałam książki ich - FUJ. Ale po co mi to dawali. Od brygidek sie niczego nie bierze chyba że tam z 2 kropnęliście co najmniej to można tak stać o dzieci, a inaczej nie. ALE CO NAJMNIEJ małzeństwo z 2 morderstwami na sumieniu. CO NAJMNIEJ 2 morderstwa - 1 to 1 za mało :(

No wiecie - sami widzicie - moja matka miałą 100% racji Otto to był PEDAŁ niemiecki i tyle. To są same pedały przez to. Włosy łonowe nie to do dupy wsadzają - tak się pedalstwo w Niemczech zrobiło. Sorry w USA europejskim. I tyle :(

No to jeszcze można jej zarzucić po co trzymała z pedałem. Zastanówcie się. Ona mu chyba to powiedziała wiecie - uczciwie w Rzymie to jego szans na karierę nie widzi. I wiecie - mógł mnie oddać do Włoch. Miałby Rzym. Bo jak on sprzedaje te rodowody bez Rzymu i czemu ja mam rzymski rodowód. Żeby nie potrzebował Rzymu jak będzie sprzedawał rodowody. A rzymskiego nie sprzeda nikomu bo Hitler nie dostał to nikt nie dostanie. I ja mam ruiny w głowie przez to, Hitlera, Stalina. I tak od dziecka. PSychicznie mnie wykończył. I wiecie - ta DOMNIEMANA matka mojej matki - jak ona sobie wyobrażała dalszy ciąg tej historii bez wyroku dla tego Otto 10 lat co najmniej. Nie wiem. Za pół roku wyszedł i co? Lepszy miał byc? Nie wiem :(

Ten Otto wiecie też byle co tej matce mówił, że Niemcy rozlecieli się przez rzymski rodowód Hiltera - to wiedziała i cały czas było tylko o Rzymie i co w Rzymie i jej opowiadał. Taki dosyć był, ale pedał. Było widać, że pedał i tyle. Ale mógł być tam pogadać. Takie rzeczy. i tyle. Bo czemu Analiza miała Nerona i Hitlera - przez nich, ale już miała 4 diabły w sobie i już było po niej. Miała się księżom poddać. Nie. No to nie i tyle. W tych egzrocyzmach oczywiście. A ona? Nienawidziła księży. Coś strasznego. Co oni sobie nie myślą? Co robią? Takie rzeczy :( I była Holenderką tak ogólnie. bo czemu ja jestem bez narodowości. Ależ mam - HOLENdERKA - jak Analiza i tyle.

Bo wiecie - mogę być Holenderką BEZ PAPIERÓW wiecie mogę ale jak sie mnie zapytają w Holandii? No tak i tyle. Po Analizie moge być Holnederką stojąc o rolnictwo ich - zaś to samo co rok temu. Nie tak mnie nie chcą. No to Polka bo Niemką bez papierów nie moge być. Wiecie - niech mi dadzą mieszkanie czy stałą pracę bez papierów. No niech mi ktoś da - na lewo. Proszę bardzo. Bo Iwonka nie potrzebuje papierów żeby być Niemką. Ona w ogóle niczego nie potrzebuje tylko zaspokoic się z kim sobie ...wymarzy i tyle. Szkoda , że policji sobie nie wymarzyła bo to by miała w tej Polsce sukces jakby się z każdym policjantem przespała z lokalnego posterunku wiecie i oskarżyła ich o gwałt, a następnie zamknęła, a tak to wiecie - ja nie mam sukcesów w Polsce, ale ona ma. Cała rodzina w wypadku samochodowym to jest sukces, a 9 lat pracy mojej tu od szkoły do szkoły to nie jest sukces mój żaden :( I tyle :(

Wiecie bo to jest taka historia, że siostra Iwonki ma 2 dzieci nieślubnych i JEST NIEMORALNA , a Iwonka latala od podstawówki po policji, nie ma dzieci, po rozwodzie jest i jest...moralna. A co było w międzyczasie, że siostra ma 2 dzieci, a Iwonka poroniła. I to wszystko od siostry Iwonki plus kartka na wakacje bo zawsze było gdzie kto pojechał, a kierowniczki poczty na nic nie było stać i miała się niczym nie łudzić TAK MORALNĄ SIOSTRĘ MIAŁĄ, że aż w liceum ...przestała się puszczać na policji. Bo wiecie WYSZŁA kobieta na KOMPLETNĄ kretynkę przez młodszą, moralną siostrę. I że miała iść do sklepu jednak pracowac bo może tam by zrozumiała jak moralną ma siostrę a tak to nie wiecie i tyle. I koniec :( No bo po co w ogóle jej coś było mówić. A jak mówiła o wakacjach to nie, ze chciała jeżdzić - tylko chodziło jej o to,że jest kierowniczką poczty i te 2 dzieci to ani nigdzie nie pojedzie. Bo wiecie - taka moralna a tu 2 dzieci nieślubnych i pózniej miała od facetów spokój i była święcie przekonana , ze to przez kasę , że co to ta pensja tej kierowniczki poczty, a to przez siostrę i faceci i dzieci i praca. I to jest takie - na wsi jest fajnie. Bardzo wam powie i że miała się do miasta wynieść i tyle i koniec :( Taka prawda :(

I cała ta iwonka to wiecie po co łaziła na policję? Jakby tu mieć faceta, żeby OJCIEC NIC DO NIEJ NIE MIAŁ. Bo teraz ta siostra ma opinię, ze bała się ojca, a Iwonka jednak wiedziała co robi. Z policją trzymała NA STAREGO sie dowiem. Nie - ona z nimi trzymała, żeby mieć faceta tak, żeby ojciec się nie ciepał. No to miała go mieć powie starsza siostra bo oni z nia trzymali bo myśleli, że z tej sportowej klasy BO PRZEZ TO MOGŁA IŚĆ DO LICEUM wiecie, żeby sobie pracy szukać na policji wiecie i to tak pasowało - tam po tej sportowej i tak dalej. Żeby nie było, że to nienormalna rodzina była i tyle. Nie no chodzi na policję, bardzo rozsądna, może pracę dostali? Zawsze ją chwalili i tak dalej, a ludzie się z nich śmiali wiecie wszystkich - jak już to żona policjanta i lali ze śmiechu. A ta się połapała i w liceum był spokój, a póżniej studia ekonomiczne, szybko ślub żeby była praca... i i tak nic z tego. No to dziecko - poronienie. Bo na mnie że przeze mnie ona dzieci nie ma. Jak tam byłam rok to 14 letnią córkę miała I FACETA HOLENDRA. I SIOSTRĘ W NIEMCZECH. No to paszport NIEMIECKI. Amerykański sie dowiem. NIE NIEMIECKi bo siostra w Niemczech i dlatego jej nie znam i tak dalej. Bo Niemcy to jest BUDA i jak ma siostrę w Niemczech to ma mieć NIEMIECKI paszport i tyle. I tyle o niej wiem jak tam ROK TEMU byłam, a reszta mnie NIE OBCHODZI ZUPEŁNIE. A dziwicie sie? I tyle :(

sobie załatwi - tak miało być. I wiecie - bo wszyscy TAM NA MNIE ze u starego PEDAŁA POLSKIEGo byłam 10 lat temu co mnie sponiewierał , wyrzucił - i NAKŁAMAŁ bo po co tam pohejechałam bo to oszust a tu w domu też. Wcale bym do niego nie pojechała bo na niego miałam miec paszport amerykański DAWNO TEMU i ciekawe co wtedy? Żywa bym nie wróciła jak znam zycie czy nie wiem co ta kurwa Iwonka sobie wyobraża wiecie. Niech se idzie do niego z tą Maryją córką rzeżnika i tak dalej. To jej poziom. Bo mnie on oszukał - to oszust i siedziałam tam, zeby nie mieć problemów w pracy przez DEKLA CHOREGO UMYSŁOWO. Jedyny powód. I ona wszędzie za mną ta Iwonka że mam wpisany papieros od 9 lat i tak sobie pozwalam. A ona? To chyba żona policjanta bo jeśli nie to juz NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM. Bo czemu z nia nie zamierzam NIGDY WIECEJ ROZMAWIAĆ. Jak będzie żona polskiego policjanta to niech sie zgłosi. Po studiach się dowiem? No to po co jej mój brat? Wiecie - żeby nic nie było na mnie i tyle. A on jest głupi i trzymając z nią się przekręci na drugi świat bo w sumie ona ma już chyba z 7 osób na sumieniu lekko i on będzie następny. Ja sie jej nie dałam i tyle - ona za tych wisielców w Polsce miała być wyrzucona z pracy i tyle. 3 ludzi bez sensu zupełnie się powiesiło PRZEZ NIĄ - wystarczyło im powiedzieć, że bez wypłaty zostaną. Przecież ta rodzina Iwonki NIE ŻYJACA JUŻ nigdy jej się nie da. Nawet ten ojciec - jest taki straszny jaki był. Bo dobrze - był straszny, ale teraz jest jeszcze gorszy, on jest po mojej stronie, nie żyje i nie dam się za tą granica nikomu - ani młodszemu bratu ani starszemu - nikomu - potępiłam zachód jak miałam 10 latek i 5 też i mam ich gdzieś. Jedynie, że wiecie ten Śląsk to NIEMIECKIE kopalnie i to tak chwalą, że tam zarabiali. No ja tam nie robiłam - czy nie zarabiałam. I tyle :( No to tyle mi się posrało w głowie, a reszta to zawiść mojej matki w Polsce, ale o co? O urodę na pewno :(

Ale patrzcie widzicie jaki ten mój młodszy brat jest - 3 ludzi się powiesiło przez te jebaną Iwonkę. i to DOBRZE SKUBANIEC WIEDZIAł. i nic. I nie poszedł. Jeszcze go musiałam ratować - taki obibok w sumie. A ten starszy? Czemu jego chcieli zabić? Co ta iwonka ma w sobie takiego, że przez nią nie poszedł. No a na policji miał to zgłosić czy zapytać się co z tym zrobić żeby był czysty wiecie. Bo ona sobie PRZEZ NIEGO jedzie po mnie dlatego wiecie - żadnej siostry nie mam, tego starszego brata jak gówno też traktuję bo miał po prostu iść na policję i to zgłosić, że się taka dziwna sytuacja zrobiła bo ja tam chyba w tej pracy byłam żeby to ograć i żeby był tam spokój, a to nie jest tak. Bo teraz tak sie dowiem wiecie bo czemu nie mam zwrotu podatków.... przez to, że ogrywam pożary, że sobie na to pozwalam, nie jestem tego świadoma. A nie lubił mnie nikt bo ten pozar 9 lat temu na policji powinien być zgłoszony - zagrozenie pozarowe - ale której się śmieja. Wiecie ja sie nie dam. Chyba miałam prawo wiedzieć za co wyleciałam. Bo prawo jazdy robiłam w 2007 PRZEZ TO. Ze złosci. A miałam od razu iść i też TAK mogłam ze szkoły iść choć powiedzcie sami - lepiej było iść na bibliotekę i tyle. Bo przez to nie chcą mnie teraz w amazon. de bo mówią, że pożaru się boją bo takie mam papiery. Ale to tak mogą mówić, to duża NIEMIECKA firma i tyle i koniec, a poza tym ja nie mam auta na dojazd, sama tam też nie i tyle :( Takie rzeczy to są.

czesc owca