Proszę O PORADĘ

Poznałam kogos na pewnym "X"Portalu społecznościowym. Rozmawia nam się wyśmienicie. A piszemy ze soba,zalednie tydzień. Niemal jakbyśmy znali sie wiele lat. Dzieli nas 300km. Napisałam mu szczerze,o moich oporach co do odległosci. Wiem ,ze to nie czas na wyznawanie lęków,czegoklwiek. Natomiast po prostu chciałam poznać jego pinie na ten temat. "przecież jeśli nawet sie spotkamy bedziemy zachwyceni,jak i teraz.To nie zmieni faktów,ze dzieli nas wiele300km" On mi napisał,ze jutro jest u mnie,chce mnie poznać i ze mu zależy na tej znajomości. Jak to możliwe ... Ale się tak cieszę i boję tego spotkania. Chodze cała w skowronkach. Już wymyślilam co zrobić. On miał dziś urodziny ,więc zrobie jutro mu niespodzianke. Zabiore go w piękne miejsce zrbie piknik. Będzie mała babka świeczki ,szampan... Sądzicie ,ze to nie przesada??? Proszę niech ktos to wszystko przeczyta,domyślam się ,ze to kawałek infrmacji... Ale PLEASE :(

ja bym się ucieszył, tym bardziej, że co raz mniej kobiet ma takie dobre pomysły:O

Nie klryzuje tu niczego. Rzeczywiście piszemy tylko tydzień,ze soba. Na tomiast w każdej wolnej chwili. Czyli na rozmowy poświęcamy co najmniej 5godzin. I nie jest tak,ze to ja oszalałam ,jak nastolatka,która zakochała sie przez internet. Let on również on utwierdza mnie w przekonaniu,że nigdy nie poznał kogoś z kim mu sie tak dobrze pisało. Ze jego zdaniem czekał tylko na to

*Koloryzuję

a czy ja napisałem, że ci nie wierzę?

Let on również on utwierdza mnie w przekonaniu,że nigdy nie poznał kogoś z kim mu sie tak dobrze pisało. To jest internet a on jak kartka, wszystko przyjmie i tworzy niesamowita wprost iluzje. Bardzo dobrze , ze sie spotkacie, im szybciej tym lepiej. A piknik niezła mysl, oby tylko pogoda była :)

Fakt, piknik to bardzo dobry pomysł - też bym się ucieszył.

On nie mówi mi pięknych słówek,jaka jestem cudna.Tylko i wyłacznie o mim charakterze,przez to co pisaliśmy,wymienialiśmy sie doświadczeniami,czy opiniami ... Mam nadzieję ,ze bedzie to dla niego miłe zaskoczenie:) I widze po nim,ze jest facetem z zasadami. Sam fakt,gdy napisałam aby mi dał wcześniej znać jak bedzie dojeżdżał do punktu umówionego,poniewaz mam około 10minut drogi,abym była wcześniej... On odpisał,ze Nie wypada aby dziewczyna czekała,ze jak dojedzie da znać..A musi cos jeszcze przed załatwić... Hmmm

A sądzicie,że powinnam mu zrobić jakiś prezent na urodziny.Czy sam ten piknik ta babka i świeczki + szampan bedzie wystarczającym prezentem ??

hmmmm??? Chłopaki i dziewczyny co sądzicie..

A widziałaś jego zdjęcie? Ja kiedyś parę miesięcy rozmawiałam z kimś i wydawało mi się, że to ten. Potem zobaczyłam go na żywo i słowo daję, że w sekundę wiedziałam, że nie ma mowy na coś więcej. Po prostu. Poza tym jako osoba, która przeżyła jakieś internetowe uniesienia proponuję Tobie się nie nakręcać i NIE ZAPRASZAĆ go na pierwszym spotkaniu do domu. Uważaj na siebie.

no bez przesady z prezentami. Piknik sam w sobie jest ok.

Moim skromnym zdaniem piknik jest w sam raz. Znasz go tydzień - mógłby się poczuć nieręcznie przy prezencie. Co najwyżej czekoladki.

myślę, że na początek znajomości wystarczy Twój pomysł z piknikiem :) I powodzenia :)

Tak Piszemy ze soba tak często,ze gdy tylko gdzieś idzie jak np na roczek chrześnicy,zrobił fotke i mi ja wysłał Był na meczu piłkarskim (zawodnik) Również dostałam zdjęcie Zdecydowanie fajny miły spokojny,ale i wiedzący czego chce facet.. To może dziwne,bo go nie znam tak w rzeczywistości,ale czuję zaufanie co do niego

w sumie to dobrze, że spotykacie się szybko.

napiszesz nam cos po spotkaniu ? :)

To powodzenia. Pamiętaj tylko, że tak naprawdę liczy się to Wasze pierwsze spotkanie na żywo. OD tego zależy czy to co było w necie uznacie za wspaniałe preludium czy totalny niewypał. Wszystko zaczyna się na żywo. Uważałabym po prostu z angażowaniem się w necie, bo sama totalnie się zakochałam tą drogą, potem bolało bardzo. Pamiętaj, że podoba się Tobie marzenie o nim i to marzenie ma po prostu jego twarz (skoro widziałaś zdjęcie).

Oj napisze pewnie ... :)

Mam nadzieję ,że pikniku nie bedziesz robić z nieznanym gościem na odludziu. TVN24 ma teraz inne priorytety tematyczne wiec wspomną tylko o tym przez chwilę

Rozumiem zdecydowanie co masz na myśli... Moze to tylko moje wybrażenia co do jego osoby,sprawiaja moją wielka radość gdy pisze... Ale jeśli nawet to tylko złudzenie,to chyba warte tego straconego czasu... Może jestem marzycielką. Ale jakże rzadko mi przychodzą takie uczucia... A więc mam nadzieje ,ze będzie wyśmienicie... A jeśli nawet dostrzegę w nim jakieś wady,których dotychczas nie widziałam,to przecież wszyscy je mamy...

mirosława .Walnij sie prosze w głowe.Spotkaj sie z gościem w miejscu publicznym a pikniki planuj później.Chcesz go mile powitać .Daj mu różę z kolcami na powitanie

On jest facetem z małego miasteczka,pracującym w urzędzie. Opanowanym mającym zasady... Nie mieliście tak nigdy,ze gdy tylko wymieniliście z tą osoba pare zdań na różne tematy,wiedzieliście ze to jest to... Ze z ta osobą zawsze bedziecie mieli o czym rozmawiac... A zdjęcia to tylko miłe dopełnienie wszystkiego

Dziewczyno ile Ty masz lat:O?? Bo albo niewiele metrykalnie, albo zwyczajnie mentalnie jestes jeszcze dzieckiem To JEST INTERNET!!!!!!!!!!!!!! Tutaj kazdy moze byc kim chce!!!!!!!!!!

Enfant Terrible Ona chyba ogladała lub czytała jakieś romansidło a teraz jest przekonana ,że na 100 proc jej sie to trafia.

25lat Ale nie ma zasady na takie zachowania...Jesteśmy tylko ludzmi i nic co ludzkie nie jest nam obce

ONE22 i to chyba niejedno :D

sorry mirosława że jestem szorstki.Moze nie mam racji.Ale pisze to aby wyostrzyć twoja czujność .

No dobra... Więc jutro idę na piknik... A potem napiszę wam Kto miał rację realiści czy ja wariatka "czytająca harlekiny" Oczywiście przenośnia

Mirosławo Daj ci boże ,że napiszesz