jak wyglada wasz dzisiejszy dzien ?Jakie plany minuta po minucie?

?

wpisac urlop do kartoteki, wpiąc do segregatora dopic herbatę, łyknąć witaminy zrobić kopię zapasową bazki, ściągnąć najnowszą wersję programu zjeśc drugie śniadanko, a najpierw zamówić je, żeby mi ktoś przywiózł dalej nie planuję

Zaraz zrobię dobre śniadanko.Później sie ubiore.I rowerkiem do miasta na zakupy.Planuje kupić jakieś ciuchy.Później spotkanie z panią lider z avonu.Następnie dowiem sie kiedy mam egzamin i umowie na dodatkowe godziny.Później powrót do domu.I znowu do miasta.Tyle,że autem i większe miasto.

własnie wstałam bo ubudził mnie pierdolony pchlarz sąsiadów który zaczął perfidne szczekać za ścianą !!! Zara ide położyc jakieś torebki z herbaty na oczy, potem śniadanie, a potem ide się opalac, potem idę na zakupy, potem wypije se piwo albo dwa..pozniej kafe a na koniec wielka niewiadoma, nie wiem co się zdarzy wieczorem :D

najpierw obejrze dzien dobry tvn:) w miedzy czasie zjem jaka na toscie i wypije herbate:) potem prysznic, ubiore sie i sprzatne po wczorajszej kolacji. pozniej sprzatne lazienke i wyczyszcze lustra:) pozniej pojde na umowiona juz kawe. po kawie jakis szybki lunch, jeszcze nie wiem czy zjem wolowe bitki z wczorajszego obiadu bo od rana chodza za mna nalesniki z duza iloscia owocow a 100 metrow od domu mamy nalesnikarnie wiec moze tam pojde. potem na zakupy bo chce kupic sweter. pozniej do spozywczaka po produkty na obiad, dzis akurat robie fasolke po bretonsku:) potem posprzatam po gotowaniu, siade na necie, wlacze jakis film na dvd i poczekam az moj facet wroci z pracy. zjemy obiad, pojdziemy na spacer i do wyrka:) taki mam plan:)

zapomniałam - jeszcze musze iść na góre podpisać listę płac i skasować p. Anię za buleczki, które jej wczoraj kupiłam ale najpierw poszukam, gdzie w tym firefoxie wyłacza się podkreślanie błedów na czerwono, bo coraz bardziej mnie to wkurza nie wcisnę polskiej litery i pół wypowiedzi na czerwono shit!

no, znalazlam nie ma czerwonego :) nie znoszę czerwonego koloru :) to teraz idę na górę

Rano wypad na bazarek po pare ciuszków od 8-15 praca:P powrót do domu obiad pobawie sie z siostrzencem internet/ drzemka półgodzinny spacer, moze cos pocwicze w domu net kąpiel spanko:P

jak sie wlasnie okazalo musze zmienic plany leciutko bo juz bylam w spozywczaku po jajaka:) facet wyjadl jajka na sniadanie bez ostrzezenia:P

sie wk.... od rana, byli instalatorzy u nas, jeden z nich tak sympatycznie wygladal, w moim wieku pewnie kogos ma, alle ja nawet sie nie odezwalam, ze przystojni faceci tam pracuja, albo cos. Byl taki k.60 to by sie ucieszyl. K.... :(

dziesiąta a ja plan na roboty firmowe wykonalam :) to teraz różne inne rzeczy nieterminowe :) może .... co by tu ... ruch pacjentów klepne, bo sie coś tu nazbierało

Ewa, co mi doradzisz... nie moge sobie odzalowac :(