kobity, poradzcie cos.

Po skończeniu 11 miesiąca życia zmieniłam córce mleko. Wcześniej piła Bebiko 2. Jednak coś mnie podkusiło i pewnego dnia poszłam do sąsiadki po...krowie mleko. Ja byłam wychowana od 3 tyg życia na krowim mleku. Przez jakieś dwa tygodnie podawałąm rozcieńczeone mleko krowie z wodą, żęby nie było za tłuste. Po tym czasie na nóżkach Oli zaczęły wyskakiwac czerwone plamki, potem przerodziły się w krosty. Lekarz kazal odstawic mleko podawac syropek. Tak też uczyniłąm. Wróciłam także do Bebiko 2. Okazało się, że córka nie toleruje już tego mleka...więc zaczęłam podawac kozie mleko, słysząc iż jest ono dobrze tolerowane przez osoby uczulone na składniki mleka krowiego. Kozie mleko Ola pije od jakis 1,5 tygodnia. jednak te plamki nadal się pojawiąją...znacznie mniej ale widzę, że jakaś wyskoczy na rączce tudzież na czole. Pomóżcie czyżby mleko kozie rówież jej nie pasowało???:(

echh maleko kozie jest bardziej tluste:-0 wez jej kup mleko sojowe.posludz glukoza i niech pije w bolem przez tydzien..potem pomalutku wroc do bebiko!

mialam napisac z bolem..bo to mleko jest strasznie niedobre:-0