Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata198787

Na czym oszczędzaliście organizująć wesele?

Polecane posty

Gość Miraculum5
Ja zaoszczędziłam na: 1. pierdołach- kupowałam tylko w hurtowniach balony itp 2. kwiatach- zlożyliśmy się wszyscy, którzy tego dnia braliśmy ślub w jednym kościele. Na łebka wyszło po 50zł, a kwiatów było co nie miara. Bukiet świadkowej- poprosiłam w kwiaciarni o zwykły mały bukiecik, nie mówiłam, że na slub. Zaoszczędziłam 50zł kolejne. 3. samochodzie- jechaliśmy za darmo do ślubu kolegi zabytkowym autem, ale równie dobrze można wziać z rodziny jakiś ładny i udekorować. 4. dekoracji sali - dekorowaliśmy sami z przyjaciółmi To by było tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąpiradło
ja oszczędziłam na sukni - poszerzyłam i przedłużyłam komunijną na sali - wesele na podwórzu na jedzeniu - zapowiadali deszcz to wiadomo było że goście długo nie posiedzą to i mniej zjedzą z zespołu w ogóle zrezygnowałam no i tyle a że ksiądz nas zdarł na 500 złote to łączny koszt z 1200 podskoczył do 1700! no ale i tak jest ok bo prawie połowa się nam zwróciła :) także mówię Wam! opyla się!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allegrowiczka1987
1. Na sukni - okazjonalnie kupilam na allegro suknie Emmi Mariage za pare groszy :) Tania - wiec chyba nie podam ceny hehe... Jest piekna! :) 2. Samochod - kupilismy wlasny wiec pare stowek zaoszczedzimy na wynajeciu, bo pojedziemy swoim... 3. Zaproszenia - ok. 50 sztuk kupilam na licytacji za niecale 7zł :D 4. Buty, nowe wylicytowalam na aukcji... 5. Dekoracja na samochod, kupilam na allegro na aukcji raz uzyta za niecale 40 zl :) 6. Bizuteria na slub - dostalam w prezencie od narzeczonego sliczny lancuszek na walentynki i kolczyki na gwiazdke. Nigdy ich nie ubralam bo przeznaczylam je na slub... :) Na niczym wiecej chyba nie zaoszczedze ;) Pozatym ze zrezygnowalismy z ubierania kosciola bo stwierdzilismy ze kosciol sam w sobie jest sliczny... :) A sale ubiera nam właściciel w cenie... Noi pokoje dla gosci - mamy w cenie wesela (2 pokoje) wiec tu tez sie zaoszczedzilo, bo gdzie indziej bysmy osobno za to placili... :) Aaa i fotograf - rezygnujemy z Niego calkiem bo znajomy kamerzysta zrobi nam ZDJECIA z filmu w plenerze a my tylko album kupimy i zrobimy to sami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajsdhfhfjd
a ja w ogóle nie kupowałam sukni, tylko wskoczyłam w białą halkę i git, a zarcie kazałam przynieśc gościom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na niczym
Sorry, na kursie franka. A poważnie, ta część rodziny, która ma frankowe kredyty do spłacenia, wyłgała się od udziału w weselu. Bozia niech im w spłacaniu błogosławi, nie to nie. W sumie mogliby do koperty włożyć pociętą gazetę, a więc jakaś oszczędność, że nie trzeba za nich płacić jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachne przyszloscia
Na dekoracji- nie bralam dekoratorki ktora chciala 1000 zl tylko wzielam znajoma ktora ma zmysl artystyczny. Na sukni- z wypozyczalni , ale bardzo ladna. Na makijazu- jestem wizazystka, zrobilam sama, maluje panny mlode:) Zaproszenia- z allegro. Na czym nie da sie oszczedzic: jedzenie(nie ma co na tym oszczedzac), akolohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czak wspak
kazdy ma swoje zdanie i wysmiewanie sie jest dziecinne niech oszczedza tak, jak chce slub bierze sie z zamiarem "raz w zyciu", wychodzi roznie to jedna tylko noc, wiec nie dziwi, ze szkoda na jedna impreze wydac 30 tysiecy sama wolalabym pieniadze przeznaczyc na dom, samochod, podroze, oddac na dom dziecka niz robic z siebie biala kukielke-primabalerine wsrod swojskiej przsnej biesidady w styli wies sie bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komodasza
Garnitur kosztował 1200zł po przecenie 420zł Zrezygnowałam z wielkiej dekoracji kościoła Samochód. Jedziemy samochodem naszego starszego. Dekoracja. Sama dekoruję salę. Obrączki. Robione ze złota, które mieliśmy. Wiązanki kupiła mi moja starsza, sama się zadeklarowała. Sukienka, koleżanki ciocia uszyła mi suknie łącznie z materiałem i welonem za 1500zł. Fotograf, kolega który się tym zajmuję na co dzień. Kamerzysta, sąsiad który po znajomości bierze od nas tylko 600zł Ciasto piecze ciocia, z własnych produktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewoośkaaaaa
Suknia - 600 zl uzywana, obraczki własne złoto 300 zł za robocizne, skromny ubiior Kościoła 200 zł, moje buty kupione w niepozornym sklepiku za 50 zł, zdjęcia robi nam koleżanka w ramach prezentu także płacimy tlko za kamerzyste, soki i wode kupiliśmy na pomocji choc to nie taka wielka oszczędność ale zawsze cos, i to chyba tyle. Nie oszczędzaliśmy na restauracji i kapeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×