Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anathemis

Dlaczego faceci zakochuja sie, gdy...

Polecane posty

Gość Anathemis

Zauwazylam cos dziwnego. Mianowicie, kiedy staralam sie byc dobra partnerka i kobieta, utrzymywalam swojego faceta gdy nie mial pracy, pomagalam finansowo i wspieralam, pomagalam w szukaniu pracy, pisaniu dokumentow, przy tym staralam sie zawsze ladnie wygladac i dbac o to, by nasze zycie bylo ciekawe i nierutynowe, gotowalam, sprzatalam i kupowalam prezenty bez okazji - facet odplacal mi zdradami. Podobnie nastepny. Po jakims czasie mialam dosc facetow w roli partnerow i narzeczonych i zaczelam ich traktowac wylacznie uzytkowo. Umawialam sie na randki, po randce do lozka, rano do widzenia. I dokladnie wszyscy ci faceci, z ktorymi tylko poszlam do lozka, stawali na rzesach, by mnie zdobyc. Jako kobiete, zone. Dlaczego?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetpo30
bo nie wszyscy faceci tacy są jak twoi byli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z pierwszym postem
nie zakochują się tylko chcą za darmo sobie pouzywać naiwniaczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Faceci, o ktorych dbalam, ktorzy mnie zdradzili - 4 Faceci, o ktorych nie dbalam, ktorzy sie za mna uganiaja - 10, w tym 3 od kilku lat + doswiadczenia kolezanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwan wladimirowicz palmow
Anathemis - to chyba normalne, że latają za toba ci, z którymi się bzykasz - chcą więcej. jak napisałaś "na randkę, do łóżka i nara" więcej fececi od kobiet nie potrzebują, a z tobą widac jest fajny układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Ladna teoria, ale nieprawdziwa. Bo zamiast "nara", ci faceci, mimo, ze juz z nimi nie sypiam, chca sie ze mna spotykac, fundowac mi wczasy, odnawiac dom czy wreszcie sie ze mna zenic. Stoja wytrwale u mojego boku, a ja nie obiecywalam im nic i nic tez nie dostaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolokolokolo
pewnie nieźle robisz laskę i się pieprzysz co? Fajny masz tyłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
A jakie to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfg
hehehe,kobiety jednak są podobne do facetów :D:D:D bo oni piszą często podobnie - że kobiety leca na drani,że jak oni byli dobrzy to kobiety ich miały w dupie a odwrotnie jak byli chamscy to kobiety za nimi latały. Taki typ po prostu,widocznie podświadomie dobrałaś sobie takich partnerów którzy Cie wykorzystali,musiałaś po prostu w takich gustować (w draniach właśnie) nie ma tak,ze ludzie reagują zawsze jednakowo na daną sytuacje - ty po prostu przyciagnelas takich,ktorzy okreslenie sie zachowują miliony facetów twierdzi podobnie o nas,o kobietach to,ze ktos jest dobry to nie znaczy ze ten drugi zdradzi dlatego - jakby tez byl dobry to by nie zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfg
zastanów się,czy oni mieli jakieś pododbne cechy?? np. byli bardzo towarzyscy,trochę władczy,albo coś w ten deseń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Zachowywali sie bez zarzutu i do ostatniej chwili klamali z niezwykla biegloscia, dodam, ze nie tylko ja sie nabralam. Coz, moze zatem takich przyciagnelam, w takim razie nadal zostaje otwarte pytanie, czemu podswiadomie faceci wybieraja kogos, kto ma ich gdzies (ja w tej chwili) i na sile chca mnie zmienic, sprawic, bym zmienila zdanie, oraz probuja sobie dla mnie wypruc zyly (w przenosni na szczescie)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfg
aha,no i dodam,ze pewnie po kolejnej porazce coraz wieksze mialas przeswiadczenie ze faceci to świnie i tym samym nie dostrzegałaś innych,no bo jak,skoro w kazdym siedzi świnia?? wybierałaś podobnych partnerów żeby potwierdzić swoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Nie, nie byli wladczy. Byli mili, uczynni, inteligentni i, jak sie wydawalo - dobrzy. Ci pierwsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Nie, nie uwazalam, ze w kazdym facecie siedzi swinia. Wybieralam tych facetow, ktorzy wydawali sie miec dobre serce. Niewazne, ze nie byli piekni ani bogaci. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfg
może to byli po prostu manipulatorzy? bez zarzutu,to może właśnie nie pokazywali nawet swoich wad,bo nie ma ludzi bez zarzutu.Pewnie prawili częste komplementy :P nie wiem,po prostu są takie typy ludzi..niestety mniej jest ludzi,którzy dobierają się właściwie,zazwyczaj działa schemat - wredna suka + porządny misio kontra podły dran + kobieta anioł może byłaś ślepa na wszelkie oznaki zdrady? Jak to wlasciwie wyszlo ze zdradzali? długo z nimi byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwan wladimirowicz palmow
Anathemis - no chcą się z toba spotykac, bo dalej liczą na seks bez większego wiązania się. czego ty nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Owszem, trafialam na manipulatorow. Bylam z nimi od roku do 4 lat. Zdrady wychodzily na jaw przypadkiem. Nic na nie nie wskazywalo. Do samego konca grali zakochanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Nie rozumiem, czemu zamiast proponowac mi sex, proponuja mi zwiazek, pomoc w odnawianiu mieszkania, wakacje, wspolne zycie i wspolna smierc, dzieci oraz to, ze "zawsze bede mogla na nich liczyc". To dla mnie bardzo dziwne w wypadku ludzi ktorych na dobra sprawe nie znasz, nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość identiko
ja chciałem tylko dodać że z kobietami jest podobnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfg
a zwracalas uwage na to,czy byli takze mili i uczynni dla innych? i czy mieli podobnych kolegow? ja bym nie ufala facetowi jakbym widziala ze jego koledzy zdradzają,bo wtedy jest duze prawdopodobienstwo ze facet robi podobnie ech,czemu tak jest to ja sama nie rozumiem..sama widze ze dziala ten schemat ale go nie rozumiem :O no jasne ze z kobietami jest podobnie,o tym tez mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Nigdy nie ciagneli mnie faceci, ktorzy sprawiali wrazenie zlych. Tylko ci, ktorzy wydawali sie "dobrzy", jednoczesnie bedac inteligentnymi i ciekawymi ludzmi. Mozliwe, ze trafialam na socjopatow. Trudno powiedziec, czemu ich przyciagalam. Mozliwe tez, ze byly inne przyczyny tych zdrad i rozpadu zwiazku. Ale czesto obserwuje, ze mezczyzni ciagna do kobiet, ktorym na nich nie zalezy. W dawnych czasach dwoch mezczyzn, ktorzy mi sie podobali, wybralo kobiety, ktore sie nimi bawily. Ja sie nikim nie bawie, ale nic nie obiecuje. Nauczylam sie zyc sama i nie chce, nie potrzebuje tego zmieniac. Tymczasem mezczyzni, ktorych znam duzo mniej niz moich ex-partnerow, sa w stanie zrobic dla mnie duzo wiecej. W imie czego?! nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwan wladimirowicz palmow
Anathemis - dlatego, że mamy wpajane, no może nie od dziecka, ale od nastolatka, że łatwiej kobietę ponownie zaciągnąc do łóżka jak obiecasz ślub niż jak niezobowiązujący seks? wiem, że czasy się zmieniły, ale z tyłu głowy zawsze cos zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
Tak, wydawalo sie wlasnie, ze byli mili i uczynni dla wszystkich dokola, wliczajac w to nie tylko przyjaciol, ale obcych, dzieci, staruszkow itp - a ich znajomi, o ile wiem, nie zdradzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
iwan, a jak dlugo sie te kobiete ciagnie do lozka, kiedy ona odmawia>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko... jesteś w głębokim błędzie - nam facetom zależy właśnie na takich partnerkach jaką byłąś na wstępie, a co do reszty do nie faceci, to jeszcze dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anathemis
W takim razie przykro mi, ze tak trudno spotkac FACETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo faceci maja tendencje sado
maso. Sado, jesli kobieta ich kocha, maso, jesli nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fank
Zgadzam się z autorką. Ale jest tak dlatego, że faceci posiadają tzw. instynkt zdobywcy. Gwarantuje ci natomiast, że w momencie zmiany postawy w stosunku do któregoś z tych dziesięciu, zmieni się również ich postawa(tj. wcześniej wspomniane zdrady, stopniowa niechęć do spotkań itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×