Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggrggrwgw

nie dosc ze mam 1 zycie to jeszcze takie huj..we-czemu?? karma?

Polecane posty

Gość ggrggrwgw

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrggrwgw
no to po kolei:o - mam sm-jetsem niepelnosprawna z trudem chodze, jestem na rencie -nie skonczylam studiow powod choroba -nie mam pracy i pewnie nie znajde -nie mam faceta kto zechce kaleke -nie bede mogla miec dzieci -jestem dda -jestem pesymistka -nie wyszalalam sie cala mlodosc spedzialam w szpitalach i sanataoriACH:o -aktualnie jestem psychicznym wrakiem mam 25 lat:o nie widze szans;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgjehkyejj
ej, kotek, wspolczuje z drugiej strony inni maja jeszcze gorzej, prawda? moglas urodzic sie w chinach i zapierniczac newolniczo jako dziecko, byc nieletnia prostytutka czy inne takie okropnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa mrożonaaa_a
jeśli wierzysz w karmę to masz wiele żyć, spoko, kiedyś sobie odbijesz, twoje uczynki w poprzednim życiu nie były najlepsze, postaraj się więc w tym to przyszłe życie będzie lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjxdckkk
wchodz na czaty tam sa wartosciowi ludzie,w realu wiadomo mozesz sie spotkac z nieprzyjemnymi komentarzami.masz dopiero 25 lat, conajmniej tyle mlodosci przed Toba,jeszcze nic straconego! nie jest z Toba tak zle jak Ci sie zdaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISTRZ25
a jesteś chociarz ładna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjxdckkk
nie wszyscy oczywiscie, ale mozna spotkac takich, ja za kazdym razem jakis znajomych zgarniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 skitzo nastolatki
nie przejmuj sie inni narzekaja ze tylko praca dziecko i dom i tak wszyscy skonczymy w piachu 🖐️ jedyne pocieszenie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISTRZ25
jeśli zjesz ze mną kupę to cię uszczęśliwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,wmd
Ale zanim sie umrze czeka mnie jeszcze cnnajmniea 4 0 lat hujowego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 skitzo nastolatki
wiem mnie tez :O możemy ten proces przyspieszyc albo cieszyc sie jakimis błahymi sprawami ile masz tej renty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,wmd
540 Zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 skitzo nastolatki
:O czyli wystarcza na marna egzystencje ,wode i chleb zmasłem :O sama mieszkasz z rodzicami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,wmd
no wlasnie nie wystarcza place za leki,lekarzy.dentyste,wciaz lecze jakies infekcje bo mam oslabiony choroba organizm tak czy siak nie kupuje sobie za ta kase nic wiecej:o z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,wmd
zazdroszcze tym ktorzy moga wszystko rzucic w cholere,ja wciaz jestem zalezna,wymagajaca pomocy a mam 25 lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 skitzo nastolatki
nie wiem co powiedzicie moje problemy sa z innej wiary :O ale taka propzycja a nuz pomoze : słyszałam ze w niemczech sa leki na sm refundowane które umozliwają w miare normalne zycie wiec może przez jakies portale randkowe znajdz sobie faceta niemca , przeprowadz sie do niego wezcie slub i bedzie facet smutki ci przejda a i opieka zdrowotna ci sie polepszy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M,wmd
Hehe:o nie skomentuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 skitzo nastolatki
co w tym głupiego ?:o jakie masz inne wyjscie ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, szukaj przyjaciół będzie Ci weselej i przyjemniej. Najbardziej chorą mamy Służbę Zdrowia wraz z ZUS-em. Rozumiem Twoją tęsknotę za innym - normalnym i zdrowym życiem ale jest jak jest , wielu jest chorych i muszą sobie radzić z możliwościami jakie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgygygyg
zeby chorowac trzeba miec zdrowie i worek kasy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgygygyg
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgygygyg
u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczoojeci:(
współczuje ci bo nic innego nie moge masz chociarz kogoś bliskiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgygygyg
no mame:o tate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczoojeci:(
a leki jakieś nowe nic nie dają ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdgrge
dziewczyno ja też jestem niepełnosprawna, tylko wózek do końca życia. rozumiem że sm to straszna choroba, mam przyjaciela z tą chorobą. ja sama nie mam sm. ale mam ciężką depresję, miałam ciężkie życie naprawdę, niemal wieczna samotność. tyle dobrego, że zdążyłam się wykształcić, gdy byłam w lepszej formie i chociaż też krucho u mnie z kasą, to jak się zaprę zadnimi kopytami, daję radę sama się utrzymać. ale co z tego? przez kliniczną depresję moje życie to koszmar. widzę, że też ją masz. co mogę Ci doradzić jak sama nie znam rady na swoje cierpienia? ale powiem Ci, że widywałam i znałam niepełnosprawnych, którzy przynajmniej pokonali depresję. poczytaj książkę "Przebudzenie" Anthony de Mello, jest w necie za darmo, posłuchaj na youtube wypowiedzi mądrego człowieka Eckhart Tolle, też napisał parę książek. wierz mi, że oni przynoszą ulgę i można się zdystansować choćby trochę od naszego cierpiącego "ja". gdy czytam lub słucham ich, przynajmniej na ten czas zapominam o cierpieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgygygyg
wlasnie mysle o wizycie u osychiattry ale boje sie kolejnych lekow:o ile ta moja watroba wytrzyma?? co chwile antybiotyki bo odpornosc cienka, co chwile cos mam dosc tych pieprzonych tabletek nikt mi nie potrafi pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×