Już półmetek wakacji a ja dzień w dzień w domu siedzę... :(

Jak jest ciepło to opalam się w ogródku albo po prostu siedzę na leżaku i czytam...po prostu tomami wchłaniam książki. Od początku wakacji przeczytałam około 20. Niby to dobrze, ale jak każdy młody człowiek (mam 21 lat) chciałabym spędzać wolny czas inaczej. Tutaj nie mam żadnych znajomych, a powinnam mieć :O Mam kilka fajnych osób na studiach, ale to daleko. Ach... czasem tylko przejadę się z bratem rowerem, ale on taki do tego chętny jak do prania czy zmywania ;/ Zaproponowałam kiedyś staremu dawnemu kumplowi spacer, to mi odmówił wymyślając różne rzeczy. A nie jestem jakimś dzikusem, odludkiem czy paszkwilem.

podaj gg to z Toba popisze:)

Co prawda potrafię zapleść nogi na głowie i przemieszczać się za pomocą przyssawki umieszczonej w mojej pochwie , ale teraz mam okres i jest za duży poślizg i nie bardzo mam co robić a nie mam rąk więc nawet malować nie mogę :(

gdyby zaprosił mnie do lasu jakiś czarnoskóry Kameruńczyk z wielkim badyle to oczywiście bym nie odmówiła :)