Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katanakka

piekne to bylo

Polecane posty

Gość katanakka

swoja mlodosc przezywalam w latach 90tych. to dla mnie najpeikniejsze czasy. nie mialo sie duzo, ale zylo sie dobrze, lepiej niz teraz. pogoda inna, ludzie inni, wszystko bylo inne. jezdzilo sie maluchem i bylo sie kims. mialam 20 lat gdy zaszlam w ciaze, byla to wpadka. pamietam jak zostawialam malutka coreczke z moja mama a sama balowałam na dyskotekach przy tych wszystkich hitach "coco jambo" "bajlando" i te wszystkie inne. i tak cale dzicinstwo mojej corki. cher "belive" i mnostwo innych. mimo wszystko bylam bardzo szczesliwa, bylo wesolo. dzis uslyszalam z pokoju corki piosenki edyty i bartosiewicz i przypomniala mi sie moja mlodosc. piekne czasy, zero porownania z obecnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
balowałam w weekendy bylam ciagle mloda. nie zaluje. i zawsze mocno kochalam corke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za patoogia
twoja corka pewnie tez zaliczy wpadke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
mojej corce nigdy nic nie brakowalo, wiec dlaczego patologia? bo zaszlam w ciąże bez slubu? do dzisiaj jestem z tym facetem, nie mieszkalismy wowczas razem, slub wzielismy dwa lata temu gdy nasza corka miala 12 lat. i co w tym zlego? na te dyskoteki chodzilismy razem, wracalismy razem a mala byla z moimi rodzicami, czysta, najedzona. wiec gdzie tu patologia? pamietam, ze nie mielismy wowczas pieniedzy, ale dawalismy rade. moj facet kupil wtedy za grosze syrenke i cala ekipa jezzilismy nia wszedzie, czesto zaladowani po 10-12 osob, scisnieci jak sledzie, nikt z nas nie mial prawa jazdy ale bylo wesolo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
zal mi po prostu dzisiejszej mlodziezy, czasy sa duzo gorsze a te moje byly naprawde wesole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam,ze....
super miec takie wspomnienia,a tym bardziej czuc Twoja radosc z tamtych lat....wiem,ze czasy sa pewnie ciezsze majac takie wspomnienia,ale i w tych czasach zyj tak,aby moc wspominac dzisiejsze chwile rownie dobrze ;) Super temat,nareszcie ktos nie narzeka...Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona i zdziwiona .xe
ja sie urodziłam pod koniec 80 , pamiętam 90... piękne były czasy faktycznie... nie było komórek, spotykało sie spontanicznie, domofonem...nie bylo neta, dzieci były lepsze , klimat 90 lat fajnie oddają 'tygrysy europy' ten serial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się wydaje że nie ma co porównywać czasu przeszłego z tym teraz są bez porównywalne, a czy gorsze czy lepsze kwestia dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
mialo sie wideo, telewizor i magnetofon i to bylo super sprzet :) pilo sie tanie wina, palilo fajranty (pamietam jak dzis) na dyskoteki czesto chodzilismy pieszo bo syrenka sie psula, pozniej moj facet kupil ładę. i wszedzie czulo się tę radość. lato to bylo lato, upal konkretny, nad morze jechalismy na pociagiem oczywiscie scisnieci jak sledzie. pamietam przysiege w wojsku mojego brata. jechalismy cala ekipą nyską - czy ktos jeszcze pamieta jak wyglada nyska? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivianne Leigh
"moj facet kupil wtedy za grosze syrenke i cala ekipa jezzilismy nia wszedzie, czesto zaladowani po 10-12 osob, scisnieci jak sledzie, nikt z nas nie mial prawa jazdy ale bylo wesolo" ja pierdole jakie patole :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjestnaforumktoskto
brak neta i komorek to chyba najlepsza rzecz z tamtych lat. wtedy wychodzilo sie na podworko pobawic z kolezankami, a teraz dzieciaki spotykaja sie na naszej klasie. zal patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
my akurat mieszkalismy na wsi, pod wiekszym miastem. i tu u nas co roku były dożynki, festyny. pamietam jak bylam na koncercie shazzy czy krawczyka :) mi najbardziej ten klmat odzwierciedla film "w labiryncie" kojarzy mi sie z mlodoscia, czy tez "kogel mogel" ale najbardziej najbardziej "disco relax" lecialo zawsze na polsacie :) wzedzie mielismy daleko, nie wszyscy mieli samochody, czy telefony w domu nawet stacjonarne. do pociagu chodzilo sie 2km na nogach niezaleznie od pogody, ludzie trzymali sie razem. czasem jaki sasiad w zime nas zawozil na pociag traktorem a my w przyczepie :) raz tak pojechalismy na dyskoteke, ile bylo smiechu :D a mielismy tez takiego jdnego dziadka, ktory koniem i wozem jezdzil wszedzie :) a corci zawsze kupowalam soczek z rurka w woreczku bo byl tani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
jabol ja tego sprzetu tez nie mialam tylko co "bogatsi" go posiadali i u nich schadzki byly z tego powodu :) pamietam jak zima grzalismy sie w domu farelką :D i sluchaj, my tez jezdzilismy na koncerty stopem, czasem pociagiem na gape i chowalismy sie w kiblu przed konduktorem :D i na jarocin tez zdarzylo sie jechac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjljkm
corci zawsze kupowalam soczek z rurka w woreczku bo byl tani to akurat nie był soczek, tylko wątpliwej jakości napój w dodatku bez składu na etykiecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
my tez chodzilismy na boisko czy kolo sklepu na przystanek i tam sie spotykalismy, cala mlodziez z okolicy :) pamietacie te wina BYK? :D orenzada ze zwrotna butelka :D? a pamietacie stary znaczek firmy adidas? wujek jezdzil do niemiec i pamietam jak przywiozl mi bluze ze starego adidasa, to byl hit, nosilam ją na zmiane z moim facetem :D i mialam jeszcze taka bluze z żółtym ptakiem z ulicy sezamkowej, ale jej juz moj facet nosic nie chcial choc czasem dla jaj zakladal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
To były czasy lata 90te jak sie punków lało dzień w dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjestnaforumktoskto
kurcze kiedys bylo pieknie, rozumiem mojego ojca jak o tym wspomina ze kiedys byl raj w porownaniu z tymi czasami mimo ze nie bylo wielu rzeczy, ale prosciej bylo bez nich niz z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
jabol ja jestem rocznik 1978 pamietam lata 80-te :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
na meczach w młynie same ogolone głowy w flekach w glanach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
skinol ja pamietam jak jechalismy na koncert kazika, kasy nie bylo to sie jechalo pociagiem na gape i jaka tam zadyma byla w tym pociagu, lali sie na calego, w pociagu w drodze na koncert, pozniej na koncercie i z powrotem tez sie lali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
katanakka no my zawsze toczyli walki z punkami wszędzie wiekszość walk na naszą korzyść eh to były czasy ;) kazika nie lubie wiadomo :D no fajnie było jabole sie piło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
a pamietam jak jezdzilismy na dyskoteke na inna wioskę i tam "nasi" nie lubili sie z miejscowymi. wszyscy zebrali sie w grupe i traktorem jechali sie z nimi bic, na przyczepie :D jakies pały brali, kije a ja oczywiscie swojego faceta nie chcialam puscic samego to jechalam z nimi a corcia z moja mama zostawala :) przewaznie te nasze najazdy konczyly sie tak, ze najpierw sie prali a pozniej razem chlali i tak w kolko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
KSU Jabol Punk w latach 90tych nie mieliscie nic do gadania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
skinol też "byka" piles? :D u nas byl "byk" ;) i perfumy mojego ojca "brutal"... bezcenne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
katanakka byka też waliłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
pamietam jak moj facet dorobił się motoru... jawa :D ale byla radosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
Katanakka pamietam POLSKA _ Anglia w 93 hahaha ale była jazda nie jeden zazdrości że go nie było albo był mały :D w sumie ja miałem wtedy 14 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
moj pierwszy tatuaz pamietam, wykonany jakims dlugopisem na silniczek :D dzielo mojego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skinol
jestem 1979 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katanakka
skinol ja wtedy 15 lat mialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×