Dziewczyny co sądzicie o facetach bez prawa jazdy lub bez auta?

Hahaha, ale się daliście wkręcić :D Ja tu se jaja robię a wy się napinacie jak dzieciaki właśnie haha :D

Hahahaha... ale śmiesze :D... hahaha uśmiałem się jak nigdy :D ... Żal ...

Hahaha, lubię prowokować tutejszych nolajfów :D ale na serio jezdże taką Hanką, ale każdy lubi co ma ;)

Ja mysle dokladnie to samo, co o kobietach bez prawa jazdy lub auta ;)..jak wymagasz, musisz sama miec.

"Ja mysle dokladnie to samo, co o kobietach bez prawa jazdy lub auta ..jak wymagasz, musisz sama miec." Na fb kliknąłbym "lubię to" :).

..to szkoda, ze nie ma mnie na fb ;)

na fb same ciule są

'facet' bez prawka to nie jest facet. samochodu miec nie musi, ale prawko koniecznie

"na fb same ciule są" 750 mln ciuli - sporo :) "'facet' bez prawka to nie jest facet. samochodu miec nie musi, ale prawko koniecznie" A kobieta to już nie? A no tak, zapomniałem, kobieta bez przenośnego zestawy garów to nie kobieta - to aberracja :)

powiedziałabym jeszcze, że powinien zdać za pierwszym razem, ale z tym to wiadomo różnie bywa i bardzo dużo zależy od egzaminatora i jego humoru

Facet to fujare mieć musi. To na początek wystarczy.

no nie ukrywajmy, że mniej jest to u kobiet wymagane. Aczkolwiek dziwię się, że niektóre nie czują potrzeby żeby podejść do tego egzaminu.

Niektórzy nie czują potrzeby by żyć jak ludzie

"A no tak, zapomniałem, kobieta bez przenośnego zestawy garów to nie kobieta - to aberracja " I dlaczego od razu taka złośliwość. No tak już uważam, że facet powinien mieć prawko i kropka

i fujarę

i fujarę ;)

"I dlaczego od razu taka złośliwość. No tak już uważam, że facet powinien mieć prawko i kropka " A gdzie te ideały emancypacji, o które tak walczyły Twoje przodkinie, a i dziś toczą się ciężkie boje? Bo zgaduję, że co do tych garów to już się nie zgadzasz. Łatwo coś od kogoś wymagać... ale od siebie? No skąd!?

Ja posiadam ten dokument, dlatego wymagam go od mężczyzn. Poza tym takie moje małe zboczenie, że bardzo kręcą mnie dobrzy kierowcy ;)

dziękuję za poprawę humoru na dobranoc... hi, hi, hi ciekawe kryteria określenia wartości drugiego człowieka- prawo jazdy i samochód - czy to, że mam prawo jazdy na 6 kategorii oraz mam kilka aut czyni mnie wartościowszym człowiekiem - NIE sądzę - Boże, gdzie można spotkać ,,ludzi" do ,,normalnych" rozmów... :) miłej nocy dziecinki :):):)

"Ja posiadam ten dokument, dlatego wymagam go od mężczyzn." O tyle dobrze. Wiele kobiet tego atutu nie ma, a wymaga od facetów.

czy kto ma samochód i czy nim jezdzi to prywatna sprawa. Ale prawo jazdy jest umiejetnoscia istotną,nie na darmo pytaja o to np przy przyjmowaniu do pracy. Zawsze lespiej cos umiec, niz nie umiec.

"dziękuję za poprawę humoru na dobranoc... hi, hi, hi ciekawe kryteria określenia wartości drugiego człowieka- prawo jazdy i samochód - czy to, że mam prawo jazdy na 6 kategorii oraz mam kilka aut czyni mnie wartościowszym człowiekiem - NIE sądzę - Boże, gdzie można spotkać ,,ludzi" do ,,normalnych" rozmów... miłej nocy dziecinki " Nie tyle bardziej wartościowym, ale ciekawszym niż gdybyś go nie posiadał(mam tu na myśli prawo jazdy)

żal.

mój facet nie ma auta, ja mam. Nie czyni go to bezwartościowym. Mnie nie dodaje wartości. auto ma nam służyć, nie świadczyć o czymś. Czy wszyscy już zwariowali na punkcie samochodów?

nie mówię o samochodzie, tylko o prawie jazdy!

to cenna umiejętność i przydatna, prawo. Ale ludzie coraz częściej kwalifikują pod kątem posiadania auta.

nie każdy co ma, powinien je mieć. Brawura niektórych zdumiewa.

Nie należę do takich ludzi. Dla mnie kobieta, której zależy na tym, żeby facet posiadał samochód kojarzy się raczej z blacharą

moj facet nie ma prawka.Jestesmy ze soba szesc lat.Ale wlasnie zdawal teorie teraz czeka na praktyke:)