Czy sa tu mamuśki,które tak jak ja nie mogą się doczekać rozwiązania?

Myślałam ze ciąża to tylko rosnący brzuch,zachcianki i slodki czas oczekiwania na maleństwo.Nic bardziej mylnego,nie powiem podobalo mi sie do 7mc nic mnie nie bolalo nic nie kuło czulam sie świetnie,nie puchły mi stopy,nie mialam nawet pół rozstępa,nic nic nic i po 7mc zaczelo sie notoryczna zgaga,dusznosci,klopot z oddychaniem,puchniecie stop,bol kregoslupa i codzienne klucie pod prawym zebrem,i oczywiscie wieczny brak sił.. Tak bardzo czekam na rozwiązanie,juz nie boje sie szpitala nie boje porodu niczego jest mi tak zajebiscie niewygodnie :( a wy dziewczyny jakie macie odczucia?czy ciąża to wspanialy stan b\łogosławiony czy moze 9 mc wegetacji w oczekiwaniu na ukochane dziecko? :)

kłuło*

to jeszcze nic, poczekaj na "uroki macierzyństwa"

No wlasnie tez sie obawiam kolek,ulewania i innych wspanialosci Dzieci powinni sie rodzic rozwiniete jak 3 latki Mamo siku,mamo glodna :):D:D

Witaj:) Jestem obecnie w 6 m-cu. Ciąża jakoś specjalnie mi nie dokucza- nie mam zgagi, nogi mi nie puchą ale za to męczy twardnienie brzucha i dość często ból, przez co większość czasu leże. Jednak dla maluszka wart się przemęczyć te kilka miesięcy :) Przecież to On jest najważniejszy :) Życzę wytrwania i cierpliwości :) Pozdrawiam :)

Nie macie wrazenie ze w tym roku jest jakis wysyp ciążowy? Pewnie efekt wyzu lat 80tych :D:D

Moja droga autorko, jeszcze zatesknisz za czase kiedy bylas w ciazy... macierzynstwo jest o wiele trudniejsze... teraz sie wysypiaj, wychodz z mezem na spacery i odpoczywaj bo potem wszystkiego Ci bedzie brakowala a najbardziej czasu tylko dla siebie:) Powodzenia i zdrowka zycze Tobie i malenstwu!

też jestem w 7 mies. odpukać, nie mam zgagi, rozstępy się nie porobiły, przytyłam 5 kg, jestem cały czas aktywna, i co najważniejsze póki co nie puchnę. słaba jestem okropnie, to fakt, ale cały czas na nogach, wszystko sama sprzątam, gotuję, załatwiam, nikt mnie nie wyręcza, po prostu robię trochę wolniej mimo, że tez mam twardnienie brzucha, nadciśnienie ciążowe i jestem na lekach. mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam w dobrej kondycji. powodzenia dla wszystkich mamuś.

jednak chcialabym byc juz mamusia w 100% przytulic moja malutka a nie targac brzuch wszedzie hehe :):D