Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaskja

Kobiety w jakim wieku mialyscie pierwszy raz?

Polecane posty

Gość Helam
Beliar. Fakt iz bardzo kulturalnie sie wypowiadasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale inaczej nie mogę się wypowadać. Muszę ton wypowiedzi utrymywać na odpowienim poziomie żeby mnie te ,,odpowiedzialne" nastolatki zrozumiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kultura to jego znak rozpoznawczy.. O nie nie .. raczej dojrzałość :) Może Twoja przyjdzie z rozepchanym... pff :) Ja przynajmniej swoją uświadomię co i jak... dopilnuję żeby się zabezpieczała i czy będzie miała 15 czy to 18 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helam
Oj nie bądz sarkastyczny. To napewno mądre kobietki, tylko ze nerwy je poniosly i stąd te niezbyt kulturalne wypowiedzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak - i to był argument - lepiej sie upijać niż uprawiać seks - faktycznie - spędzanie czasu przez 16-18 latków przy fajkach i alkoholu to wzór do naśladowania Toś pojechał z przykładem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki? Jedna ma 19 a druga 16 lat. :D ,,Kobietki". Kobietki po fiksie. Dziewczyny poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffggfhg
a moja siostra ma 13 lat i sie tydzien temu zapytala czy to tak strasznie boli i zaraz dodala, ze ona i tak jest odporna na ból wiec nie ma sie czego bać co nie?? jej slowa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helam
hmmm tak siegam daleko w przeszlosc i chyba ja tez w sumie najpierw alko sprobowalam i marihuany, zanim sprobowalam sexu;) Taka kolejnosc tez zla nie jest. Jak juz wczesniej powiedzialam, wazne wszystko dobrze przemyslec, zeby nie musiec niczego zalowac,a tylko miec mile wspomnienia- tak jak ja mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helam
one kobietki, bo mlode a Ty facet a nie chlopak. Tak mi lepiej brzmi. Mysle ze sie czepiasz juz za bardzo niepotrzebnych detali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z żadnym przykładem nie pojechałem. Nie mam na myśli upijania się (w tym momencie powinienem zwrócić się do ciebie ,,tempa szczało") tylko wypicie dwóch, może trzech piwek w lokalu z odpowienimi znajomymi dla przyjemniejszej rozmowy i stracenia trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkohol użyty w odpowieniej ilości i w odpowienim czasie oraz odpowiednim miejscu jest super sprawą. A wiem jak pić bo niestety nie raz gorzała tak mną walnęła o ziemię (metafora) że nauczyłem się pić. Tak przynajmniej mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypicie 3 piw dla wiekszości 16-latków oznacza upicie się i nie jest to sposób na spędzanie czasu nawet dla 18-latków to własnie pijani nastolatkowie popadają najcześciej pierwszy raz w konflikt z prawem :) voila, jeżeli to dl ciebie jest lepsze od seksu A w odróżneniu od Ciebie mam porównanie co "wyrasta" z ludzi tolerujących wczesny seks i wczesne picie "towarzyskie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helam
Dobra moi drodzy, to wy sobie tutaj dalej rozmawiajcie. Ja ide sie pouczyc, bo na nauke nigdy nie jest ani za wczesnie, ani tym bardziej za pozno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdezorientowana, twój ostatni post działa na twoją niekorzyść.. nie wątpię w twoją kobiecość. Zapewne masz cycki, dupala, buźkę i inne sprawy tak, jak inne kobiety. Wątpię natomiast w to że osobę w tak młodym wieku można nazwać ,,kobietą". Dziewczyną już prędzej, boś młoda i wielu rzeczy nie wiesz. Podobnie jak ja i wiele innych osób. Ale zapewne czepiam się detali, więc idę przypalić fajeczkę i zaraz wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei nei, każdy pije ile może, dla mnie optymalna ilość to od 3 do 5 piwek. Proszę cię, nie chrzań głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo, brawo, brawo!!! " A wiem jak pić bo niestety nie raz gorzała tak mną walnęła o ziemię (metafora) że nauczyłem się pić." I to pisze 18-latek :D hahahahah Nawet jeśli to wielka metafora, to ja już wolę 14-latków uprawiających seks A dla twojej wiadomości mój ty panie ideał, to seks można uprawiać tak samo rozważnie jak i pić alkohol, z tym ze seks nie zaburza percepcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok, percepcje może odrobine zaburza - ale to bardziej zakochanie niż sam seks :D natomiast skutki nadużywania alkoholu zna większośc z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wieku 15 lat byłam dziewczyną , tak.. Ale teraz uważam się za kobietę, młoda kobietę... w pełni wartościową... Wielu rzeczy nie wiem, ale się dowiem i myślę ze to nie koliduje z moją kobiecością.. Oj Ty oj Ty malutkiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram Beliara
Niedojrzałe dziewczyny upierające się, że są dojrzałe, przynajmniej tak siebie tutaj kreujecie. Straciłam dziewictwo w wieku 18 lat, nie było to przemyślane, z chłopakiem byłam kilka miesięcy, ale udało mi się trafić. Było przyjemnie, trochę bolało, to był też jego pierwszy raz. Przez jakiś czas później lubiłam się masturbować myśląc o tym ;) Jesteśmy razem do dzisiaj, wciąż uprawiamy seks i sprawia nam to coraz więcej radości. Nie żałuję, ale nie uważam się za jakąś dorosłą kobietę, chłopak też nie jest najdojrzalszy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż. Zacząłem pić młodo i młodo picie skończyłem. Nie wstydzę się tego ani nie ukrywam. Ja jednak wolę 14 popijającego piwko niż uprawiającego seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assialbnn
ja mialam 14 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ci powtórzę jeszcze raz - nie szukając dalekiego przykładu - moja siostra wyszła za mąż mając 18 lat ( i nie dlatego, ze była w ciązy, tylko dlatego, ze chcieli) jest szczęśliwą mężatką do dziś Nie każdy, kto wcześnie zaczyna marnie kończy :) Znam wiele 30-latek puszczających się na lewo i prawo - wiek to naprawdę jeszcze nie wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram Beliara
Twoja siostra prawdopodobnie miała więcej szczęścia niż rozumu. Mój wujek też ożenił się z dziewczyną w wieku 18 lat i dzisiaj mają już siebie dosyć, warczą na siebie, szukają sobie kogoś na boku... Gwarantuję Ci, że jest więcej takich przypadków niż happy endów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie teraz nie obchodzą 30 latki puszczające się na lewo i prawo. Rozmawiamy o dzieciach uprawiających seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal uważam, ze to głównie zależy od rozumu, jaki ktoś posiada , a nie od wieku :) mozna się głupio "puścić" mając i 20 na karku :) 30, 40, 50 ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×