Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patipatipati

kiedy powiadamia się chrzestnych

Polecane posty

Gość patipatipati

Witam! Jak w temacie mam pytanie Kiedy powiadamia się przyszłych chrzestnych, że mają nimi zostać? Ja mam niby zostać za 2 tygodnie ale oficjalnie od rodziców maleństwa jeszcze nic nie słyszałam. Czy takich rzeczy nie powinno ustalać się prędzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draaa
oczywiście,że wcześniej! a wogóle to skąd wiesz że masz być chrzestną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
Są właśnie różne szkoły. Ja rodzę w listopadzie, najchętniej już bym dała oficjalnie znać wybranym osobom. Moja siostra wie, że będzie chrzestną, bo mam ją jedną no i matka świrowała, że ona i tylko ona. To zależy chyba od tego, kiedy chcesz chrzcić. My pewnie ochrzcimy zaraz na Boże Narodzenie, więc pewnie będąc w 9 miesiącu będziemy oficjalnie prosić. Ale np jak ktoś się decyduje na chrzest po 3-4 mcach, to można spokojnie po porodzie. Moim zdaniem minimum miesiąc trzeba dać na zastanowienie się,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy pierwszym dziecku zaraz jak powiedziałam o ciąży to siostra wiedziała że będzie chrzestną :) w sumie takowe ustalenia były już długo przed tym jak w ową ciąże zaszłam. chrzestnego prosiliśmy też jeszcze sporo przed narodzinami małego, ale że później wynikły nieprzewidziane okoliczności (ów niedoszły chrzestny zmarł) to nowego chrzestnego (jego syna) prosiliśmy na 9 miesięcy przed chrztem. teraz zarówno chrzestny jak i chrzestna już zostali poproszeni, pomimo iż do rozwiązania jeszcze masę czasu zostało, ale dla nas i dla nich (chrzestnych) jest to oczywiste że właśnie oni nimi zostaną :) to mój brat o jedyna siostra męża. innego wyboru sobie nie wyobrażamy. szczerze to troszkę dziwna ta twoja sytuacja! o takich rzeczach powinno rozmawiać się wcześniej, a już na pewno miesiąc przed! przecież to nie jest tak że prosto z ulicy przyjdziesz do kościoła i już. u nas np ksiądz chciał zaświadczenia z parafii że nie am przeciwwskazań do bycia chrzestnym, zaświadczenie o spowiedzi świętej...a tego nie załatwi się ot tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patipatipati
Ludzie mają naprawdę przeróżne pomysły. I też tak mi się wydaje, że z marszu nie mogę chrzestną zostać. Ale czy wypada odmówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patipatipati
a swoją drogą... Chrzestną nie zostanę to i zamartwiać też się nie muszę. W sumie to nie czuje nawet powołania do takiej roli. Tylko wkurza mnie fakt, że ja się dowiem na ostatnią chwilę i jak się nie zgodzę, bądź na formalności będzie za późno to jakieś złości pod moim adresem będą czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
2 miesiace przed chrztem prosilismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie wypada odmówić? Jeśli dziewczyna nie czuje się na siłach ma pełne prawo odmówić. Ludzie boją się odmawiać a później wynikają z tego same pretensje i nieprzyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas chrzestni już kilka miesięcy przed narodzinami dziecka wiedzieli że na nich padło ;) a zaproszenia dawaliśmy 3 tygodnie przed uroczystością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patipatipati
No na to wygląda, że zaproszenie dostane wraz z informacją o tym że mam zostać chrzestną. Jak dla mnie sytuacja jest co najmniej dziwna. Informacje o tym dostałam od babci maleństwa, więc chyba jest wiarygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna małpa27
u nas chrzestni wiedzieli od razu jak się syn urodził a chrzciny były jak miał 7 mieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×