Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taudufgfgf

moj ojciec grzeje wode na herbate tak ze wklada do kubka grzalke elektryczna...!

Polecane posty

Gość taudufgfgf

taka grzalke co sie wklada do kubka z woda i ona ci grzeje wode.. zamiast w czajniku grzac to on tak grzeje.. ile takie cos zuzywa pradu?wiecie moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że był w więzieniu
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taudufgfgf
A ILE TO CIAGNIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c6h6
jak macie czajnik elektryczny to wychodzi mniej niz grzanie w tym czajniku, a jak taki stawiany na gaz to drozej a zeby policzyc ile ciagnie dokladnie to trzeba by miec moc tej grzałki i czas gotowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert z elektrody
pokaż cycki, a ci to zaraz policzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taudufgfgf
Masz (.)(.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgjmdatmg
Robi to mimo istnienia czajnika w domu? to nawyk z przeszłości karno-zakładowej czy jak?. Tzw "buzała":classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi la trotolla
Autorko. A czy pytałaś go dlaczego on to tak robi?:classic_cool: ps tam gdzieś na tym urządzeniu powinna być taka tabliczka znamionowa albo wytłoczone info ile to ciągnie i wtedy można określić jaki jest czas gotowania ile to wyjdzie kWh. Zresztą. Zrób eksperyment o ile masz licznik w domu. Wyłącz wszysko i zagotuj grzałka tak jak Tata to robi wodę i spójrz i ile przeleci na liczniku. Potem sobie to przemnóż przez tyle razy ile on to robi dziennie i będziesz miała zużycie tylko nie wiem jak to wyliczyć potem na pieniądze bo to już bardziej porąbana sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert z elektrody
ja wiem, ale bez cycków nie bede nic liczył :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi la trotolla
Chociaż w sumie to daj se z tym spokój. Jeszcze to jakieś wadliwe urządzenie i prądem popięści. W ogóle się tego nie dotykaj tylko weź porozmawiaj z Ojcem i przekonaj go do tego by porzucił ten bezsensowny nawyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taudufgfgf
a czy to nie ma nic wspólnego ze zjawiskiem fansófki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to niech autorka
Pokaże te piersi ekspertowi i ten niech dokona przeliczenia bo jesteśmy wszyscy ciekawi ile to wyjdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość segyhuj
ekspercie od diody - oglądnij se cycka swej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, zaraz więzienie. Wystarczy, że gdzieś w delegacjach pracował, w internacie był - wtedy nie było czajników tych szybko grzejących wodę i grzałka plus metalowy kubek to była metoda na sprawne zagotowanie wody. Daj ojcu spokój i tyle. Niech sobie grzeje wodę jak chce,a takie grzałki dużo prądu nie biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla mgmg
Nie wiem czy to ma związek ze zjawiskiem fansówki...ale czy to nie ma związku z tym że rodzice mają jakiś układ? Separacja czy jak? Sąd ustalał zasady korzystania z mieszkania i stąd wytworzył się też podział na czajnik i grzałkę?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgmgmg blga
Wiemy że w zakładzie karnym używa się ręcznie wykonanego np z żyletek ale i nie tylko urządzenia. W wykorzystanie zasad termodynamiki udaje się tym podgrzać wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjklll lorelai
A tak na poważnie to tego typu nawyk może być związany z wieloma sprawami. Np z delegacjami,częstymi wyjazdami zawodowo,mógł być wyniesiony z akademika gdy jeszcze nie było elektrycznych czajników lub z pracy w biurze. Były takie czasy że elektroczajników nie było. A poza tym woda grzana tak może mieć mniej kamienia. Na koniec może być to wynikiem braku zaufania do domowników:classic_cool: być może jakąś mniej lub bardziej irracjonalna obawa o to że ktoś np czego do czajnika dołoży:classic_cool:życie jest bardziej skomplikowane niż się zdaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taudufgfgf
Jebaka ma racje:) Kochani nie bądźcie ograniczeni:)A poza tym jak ta grzałka to tak nawykowo. Tata sporo podróżował. Był w Kontrwywiadzie. Z tymi campingami to prawda. Do tej pory używa się grzałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swimmer from pool
13:02 [zgłoś do usunięcia] skurwysyn jebaka Oj tam a ty to zaraz wszystko musisz brać na poważnie. I w wojsku i w szkole i w "innych" placówkach .....a zasadniczo wszędzie gdzie to jest uzasadnione konkretną potrzeba. Grzałki są oszczędniejsze niż elektryczne czajniki paradoksalnie! No chyba że te drugie już idą naprawdę z duchem czasu i mają odpowiednie że tak to ujmę rezystory. Grzałka elektryczna jest stosowana do tej pory często i wszędzie w podróży. Co do takie jej użytkowania w domu to musi być to jakiś osobisty obyczaj. Ma do tego prawo a być może idzie to za jakimiś przekonaniami czy przyzwyczajeniami np z podróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GWÓZDEK KREMOWY W AUTOBUSIE
Pewnego razu jechałem autobusem przegubowym z miasta do domu. Autobus ten wyglądał jak na zdjęciu: http://buslodz.pl/Galeria/web/uploads/photos/90.jpg Autobus ten miał gumę falowaną na przegubie i takie koło w podłodze oraz poręcze jak na zdjęciu: http://phototrans.pl/images/photos/original/26/590126.jpg Podczas jazdy autobus ten bardzo warczał, ważył, szarpał i chruścił, a koło obracało się w podłodze podczas skrętu gdy autobus się zginał podczas skręcania. Nagle zauważyłem że z od spodu jak guma ta schodzi w dół do podwozia zaczyna wydłużać się gwózdek kremowy i kieruje się w moją stronę. Chciałem wysiąść by uciec ale podczas zatrzymania się na przystanku kierowca nie mógł otworzyć drzwi bo się zablokowały i gwózdek ten mnie ókół. Nie wiem dlaczego ten gwózdek wyszedł by mnie ókóć skoro go nie denerwowałem papkowaniem. A drzwi się pewnie zablokowały dlatego bo wyszedł z jednego z mechanizmów otwarcia drzwi umieszczonego pod podłogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×