nienawidze swojego brata !!!

nienawidze go, nie moge na niego patrzec mam go dosc!! Moja mama sama nas wychowuje ( 3 dzieci), poniewaz nasz ojciec nie zyje , jest nam ciezko sie utrzymac z jednej pensji Moja mama chciala zebysmy w koncu pojechali gdzies na wakacje , mielismy jechac nad morze, odkladala od roku po 150 zl , pieniadze trzymala w dzbanuszku i caly czas dorzucala ( co miesiac po 150 zl) a kiedy w koncu przyszedl czas zeby je wyjac okazalo sie ze ten frajer moj brat wszystko ukradl, wyciagal regularnie co jakis czas i stawial wszystkim kolegom z podworka ( sam sie przyznal) moja mama sie poplakala bo tyle wysilku ja to kosztowalo zeby to odlozyc , a ten kretyn wszystko ukrad i jak tu go nie nienawidziec?

a mama nie słyszała o koncie w banku??

nie podszywaj sie za mnie z tymi datkami a mama nie ma konta w banku , zreszta kto by podejrzewal ze on zrobi cos takiego

Wywalic z domu i ma to odprcaowac. Nie dawac zrec, nie prac. Nic. Niech go koledzy karmia.

moja mama ma za dobre zerce zeby go z domu wywalic, zreszta ona ma 15 lat wiec musi chodzic do szkoly nie rozumiem jak czlowiek moze cos takiego zrobic wlasnej matce

albo inaczej, niech Twoja mama pożyczy od kogoś kase, jedzcie na skromne wakacje nad morze a jego w domu zostawcie samego, z pusta lodowka i niech mama mu postawi warunek ze jak wrocicie to kasa ma byc a jak nie to niech zabierze mu wszystko co cenne (komputer, mp3 itd)

dokładnie! powinna zabrać mu to co ma cennego i sprzedać

albo inaczej, niech Twoja mama pożyczy od kogoś kase, jedzcie na skromne wakacje nad morze a jego w domu zostawcie samego, z pusta lodowka i niech mama mu postawi warunek ze jak wrocicie to kasa ma byc a jak nie to niech zabierze mu wszystko co cenne (komputer, mp3 itd) ------------------------- To teraz niech go koledzy napoją i wyżywią, a Wy jedźcie nad morze. Tylko pochowajcie wszystko co cenne, bo widać, że dla niego zabrakło genu mądrości i pracowitości, więc będzie chcial opylić te Wasze przedmioty, także biżuterie do torebek i zostawić go na opiekę kolegów lub do kogoś z rodziny, ale z nakazem, żeby u tej rodziny sprzątał i gotował. Dzieci się nie zostawia samych, choćby nie wiadomo jak nabroiły, bo można za to do więzienia trafić - za zaniedbywanie dziecka. Teraz pozostaje mamie nie dawać mu nic przez rok, tylko Tobie i te skromne wakacje. Okropne. Chciał sobie zaskarbić przyjaźń kolegów,a Was miał w nosie. I jak kasa się skończy, to go koledzy zostawią, a wtedy dotrze do niego, że rodzina się liczy, potem koledzy.

albo inaczej, niech Twoja mama pożyczy od kogoś kase, jedzcie na skromne wakacje nad morze a jego w domu zostawcie samego, z pusta lodowka i niech mama mu postawi warunek ze jak wrocicie to kasa ma byc a jak nie to niech zabierze mu wszystko co cenne (komputer, mp3 itd) ------------------------- To teraz niech go koledzy napoją i wyżywią, a Wy jedźcie nad morze. Tylko pochowajcie wszystko co cenne, bo widać, że dla niego zabrakło genu mądrości i pracowitości, więc będzie chcial opylić te Wasze przedmioty, także biżuterie do torebek i zostawić go na opiekę kolegów lub do kogoś z rodziny, ale z nakazem, żeby u tej rodziny sprzątał i gotował. Dzieci się nie zostawia samych, choćby nie wiadomo jak nabroiły, bo można za to do więzienia trafić - za zaniedbywanie dziecka. Teraz pozostaje mamie nie dawać mu nic przez rok, tylko Tobie i te skromne wakacje. Okropne. Chciał sobie zaskarbić przyjaźń kolegów,a Was miał w nosie. I jak kasa się skończy, to go koledzy zostawią, a wtedy dotrze do niego, że rodzina się liczy, potem koledzy.