ŚLUB PO MIESIĄCU ZNAJOMOŚCI!!!!

Witam. Piszę, ponieważ jestem strasznie niepewna co do ślubu mojej siostry. Poznała swojego faceta początkiem lipca, na urlopie w górach. Przyjechała po dwóch tygodniach taka zakochana, zauroczona... On do nas przyjechał, został na kilka dni, a wyjeżdżając... oświadczył się jej :o ona bez namysłu się zgodziła, a moi rodzice... no coz, zatkalo ich jednym slowem. Slub chca wziac 15 sierpnia, cywilny, i w nosie maja wszystkie przeciwnosci. Nie wiem czy uda im sie to formalnie, bo nie wiem jak wyglada sprawa ze slubem cywilnym, ale ona jest tak glupia i uparta, ze nie mysli... Dodam, ze w maju tego roku skonczyla 18 lat, wiec to jeszcze dziecko. A jej facet ma lat 24. Normalnie juz nie moge...

Kolejna dziewczynka ma ochotę pobawić się w dom... Cóż, potem będzie płakać.

dokładnie ... chce się pobawić w dom w dorosłość nie ma szans żeby go poznała a może to jakiś zbok? może zadłużony itd? porozmawiaj z nią niech się lepiej poznają, nawet zamieszkają ale niech się nie pcha w małżeństwo to nie przelewki życie to nie bajka

:0

Ich córka wyjechała na dwa tygodnie w góry. No ok. Są wakacje, niech odpoczywa. Poznała tam kogoś. No ok, dziwne gdyby na urlopie oglądała telewizję gdzieś w schronisku. Po paru dniach (a może od razu z nią????) przyjeżdża jakiś facet, starszy od córki o 6 lat, na KILKA DNI i chce się zatrzymać w domu... No sorry, skoro rodzice pozwolili aby zupełnie OBCY człowiek zatrzymał się w domu i spał z córką (bo pewnie nie nocował na kanapie), to niech się teraz nie dziwią!!!! Niech się lepiej spytają, czy dziadkami nie zostaną...

bedzie

Jej facet spał w hotelu, sam to zaproponował. Ogólnie sprawia wrażenie zakochanego, miłego, itp, ale moim zdaniem oni się nie zdążyli poznać na tyle, żeby brać ślub! Siostra do mnie zadzwoniła przed chwilą pytając czy nie zostanę świadkiem :o Zapytałam czy jest pewna co robi, to chyba się obraziła, bo powiedziała, że skoro tak źle jej życzę, to nie jestem godna zostać jej świadkiem :o No ja już nie wiem. Dodam, że ja mam 23 lata, i chłopaka od 4 lat. Ona miała jakiegoś tam chłopaka przez pare miesięcy, a teraz taki numer. Myślę, że boi się, że go straci? Trafił jej się starszy, poukładany, z pracą... Nie kolega z klasy, który dostaje kieszonkowe od rodziców. A jak wygląda sprawa ze ślubem cywilnym? czy idzie go załatwić w miesiąc??

A ja myślałam, że jestem szalona... Biedna...zawiedzie się i długo potem będzie rozwódką.

porozmawiaj z nia naprawde tak sczzerze, bez nerwów tylko. jak to miłośc to mogą wziąć slub pozniej

Daj jej spokoj, skoro tego chce. Od razu wszyscy sa zbokami i zadluzonymi.

Takim gadaniem zrobisz tylko zament i Twoja siostra przestanie sie do Ciebie odzywac.

Musisz z nią porozmawiać na spokojnie.. bo jesli faktycznie sie kochają, to będą się tak samo kochac za miesiąc, za rok i za 10 lat, więc moga poczekać.. chyba że ona nie jest pewna, że on ją kocha i chce go w slub wmanewrować, ze niby to takie zabezpieczenie, że jej nigdy nie zostawi... gówno prawda! a może to on ma cos na sumieniu i celowo szuka głupiej.. albo z nim pogadaj..

myślę ze chce udowodnić swoją dorosłość ale niech będzie do końca bo jak nie wyjdzie to niech sama sie z tym upora swoja drogą byc tak naiwnym :O nie wierze w miłośc po miesiącu to jest zauroczenie pierwszy głębszy problem i co ?