Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łukasz_2662

Jak się z tego podnieść?

Polecane posty

Gość Łukasz_2662

Doradźcie mi trochę bo nie wiem jak się pozbierać. Byłem z dziewczyną przez kilka miesięcy, było dobrze żadnej kłótni sprzeczki, dogadywaliśmy się super. I ona tak z dnia na dzień stwierdziła, że to nie to i nic do mnie nie czuje, chociaż były deklaracje o dużym uczuciu, i że jestem dla niej najważniejszym mężczyzną w życiu. Twierdzi, że jestem bardzo wartościowy i próbowała dlatego, że bardzo chciała ze mną być, i bardzo chciała aby nam się udało. Teraz moje poczucie wartości jest równe zero a może poniżej, obwiniam się za to, że to może moja wina, i, że to ja straciłem coś bardzo ważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Samotna_mama_
myślę, że znalazła kogoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfksdhbfsknd
Samotna mama - co to znaczy "lepszego"? Pojęcie bardzo względne i krzywdzące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimka limka
ja tak wlasnie zerwalam z moim facetem,bo balam sie tej milosci,to byl najwiekszy blad mojego zycia.minelo 8 lat a ja nadal go kocham.piszemy od jakiegos czasu do siebi,on tez mnie nadal kocha,ale kazde z nas ma juz swoje zycie,niestety.co sie stalo to sie nie odstanie.moze nie pozwol jej tak latwo odejsc,powalcz o ta milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prost stwierdzila
ze to nie to, po co miala cie dalej oklamywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to zła kobieta była........
nie łam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×