Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brawurowa brawurka

Mój brat to śmierdzący leń i pasożyt. Żyje z pieniędzy rodziców :O

Polecane posty

Gość brawurowa brawurka

Ma 24 lata, studiuje zaocznie za kasę rodziców. Teraz co prawda są wakacje, a on zamiast złapać jakąś fuchę, cokolwiek to gnije w swoim pokoju i gra w gierki komputerowe jak mały dzieciak :O Pracował tylko przez rok bo był na stażu a ile przy tym marudził! On od razu chciałby mieć pracę za biurkiem i być najlepiej prezesem już, teraz, zaraz! ;/ Pasożytuje na mamie, tacie. Na mnie też. Na wszystkich. Jak go ktoś o coś poprosi to zanim to zrobi, wszczyna się awantura bo on mówi: ja tu tylko mieszkam, gówno mnie obchodzi zarośnięty trawnik :O Mama mu robi śniadania, kolacje. Nie ma dziewczyny, choć nie jest brzydki. Ale każda dziewczyna wyczuje ten "śmierdzący" charakter. Dla porównania ja mam 20 lat. I co prawda w wakacje nie mogłam znaleźć u siebie pracy, ale za to pracowałam w roku akademickim i dostałam stypendium. Więc zawsze to parę setek pomagam rodzicom jak umiem. A on jest facetem i to jego lenistwo po prostu śmierdzi! Jak mu przemówić do rozumu, co zrobić żeby się zmienił? Inni w jego wieku są już żonaci, mają dzieci i mieszkają na swoim. A on ma takie ambicje, że boję się że nigdy nie odejdzie od spódnicy mamy i domowych pieniędzy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawurowa brawurka
dodam, że ma dziwne zachowania. przedrzeźnia mnie, rodziców, jest ordynarny, potrafi mnie uderzyć z całej siły, wyzywa jak jakiś 10-latek z menelostwa :O przy obiedze np jego wtrącanie do rozmowy: (ja rozmawiam z mamą): -brzuch mnie boli (okres), chyba dziś nie pojadę z tobą rowerem a on wtedy: -jesteś w ciąży? z kim? a niee...to tylko czerwona mary :O :O nie mam słów na jego tępote, nawet nie wiem jak to nazwać dostaje wtedy przez łeb od mamy i się obraża jak małolat a jak nie ma mamy to mówi do mnie ostrzej typu: -co znowu masz ciote? (albo cieczkę?) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawurowa brawurka
jak jest ze znajomymi, albo przyjadą goście to jest MEGA elokwentny, kulturalny, miły że aż się ludzie nachwalić nie mogą jakiego moi rodzice mają syna, jaki ułożony... jakby miał dwie twarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemains
skoro rodzicie akceptuje ten stan rzeczy, to nic na to nie poradzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolaaa23
Mój brat ma 22 lata, caly dzien gra w glupie gierki komputerowe. Broni licencjata we wrześniu, nie dokłada się do życia, opłat za prąd czy do jedzenia, bo nie pracuje. Oczywiście woli GRAĆ niż pomagać w domu, wyjść do kolegów i żeruje na innych. Pracował 3miesiące ale podobnie jak Twój brat mój strasznie narzekał i marudził, jak mu ciężo było! ;> ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimi2000
niestety moj to samo, jesteśmy w podobnym wieku jak wy i to samo robi, czyli nic. Studiuje i uważa że to wszystko co ma do zrobienia. Dodam, że na studiach całą rodziną go dopingujemy i pomagamy, bo szantażuje nas że będzie siedział w domu i rzuci studia i nic nie będzie robił. Mama robi mu śniadania, obiady i kolacje, ścieli łóżko, wszystko. Też tak jak u ciebie jest, że jak przyjdą goście to jest mega elokwentny, wypowiada się na wszystkie tematy, a w domu jak nikt nie widzi to klnie wyzywa mnie, od najgorszych. A ja wszystko muszę za niego robić, chodzić załatwiać, , sprzątać. Przyznam się, że się go boję bo on jest niezrównoważony, już nieraz usiłował mnie pobić, opluć jak dziecko jakieś. Dla niego bicie mnie, kopanie, ciągnięcie po pokoju za nogę jest ok, a ja niewiele mu mogę zrobić bo się boję że mi zrobi krzywdę. Więc teraz on żyje jak pod kloszem, bo mówimy mu tylko dobre rzeczy, wiemy że jak powiemy mu coś czego nie chce usłyszeć to ns zwyzywa. i cały czas siedzi przed komputerem, to mu sprało mózg zupełnie. jest dziwny i też ciągle robi jakieś zboczone żarty jak u ciebie, że wrzeszcze bo mam okres. Zawsze krzyczy że to nie jego wina że ja mam humory. Śmieje się ze mnie że źle wyglądam, a wyglądam zupełnie normalnie. Jest arogancki i zarozumiały. Z nim już się chyba nie da nic zrobić, czekam jak skończe studia wtedy pójdę do pracy i zabiorę rodziców z domu żeby on na nich nie pasożytował. Najgorsze że on ma dwie twarze i ludzie nie rozumieją jakim jest okropnym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite222
ja mam 28 lat i nigdy nie pracowałem . Zawsze utrzymywali mnie rodzice .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjana78
ja jestem taka sama jak Wasi bracia;p mam 25 lat, studiuje zaocznie marny kierunek, rodzice mnie utrzymuja a brat wyzywa od nierobow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjana78
i co mam zrobic biedna:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjana78
nikt mnie nie zbeszczeszcza slownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjana78
utwierdziliscie mnie w nierobstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim_2233
A mój ma 30 lat nie pracuje nie studiuje żyje u rodziców ja wynajmuje z dziewczyną i ledwo wiąże koniec z końcem, poza tym pije pali (zawsze ma papieroski od rodziców) wyklina wszystkich łącznie z rodzicami nie pomaga przy pracach domowych ja przyjeżdżam specjalnie autem żeby coś pomóc w czasie gdy on z kolegami pije piwko żeruje na wszystkich dookoła i nie wolno nic przy nim powiedzieć bo zaraz się pochwali tym wszystkim kolegom , a i dodam że jestem od niego 6 lat młodszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj jest gorszy Krzysztof.K z Tuliszkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×