Wiecie, że na tyłach biura poselskiego Leppere było jakieś rusztowanie

No i zobaczcie - jak to Lepper nie był wykształcony - 3 doktoraty honoris causa. Wolno to tak? I jeden profesor w Moskwie. Gdybyście to umieli wykorzystać. Tego profesora w Moskiwe to byłoby nieżle, a tak? :( ==================================================== Odznaczenia i wyróżnienia Uzyskał trzy tytuły doktora honoris causa: Międzyregionalnej Akademii Zarządzania Personelem w Kijowie (z 2004 za osiągnięcia w zbliżaniu we wzajemnych kontaktach między narodami polskim i ukraińskim) oraz Ukraińskiej Akademii Technologicznej (z 2005 za działalność na rzecz zbliżenia polsko-ukraińskiego i wkład w rozwój socjalny polskiego społeczeństwa). Trzeci przyznany przez Moskiewską Państwową Akademię Precyzyjnej Techniki Chemicznej im. Michaiła Łomonosowa odebrał 12 lutego 2007. W lutym 2007 został także honorowym profesorem Międzynarodowej Akademii Kadr w Kijowie. Po uzyskaniu tegoż tytułu Amerykańsko-Żydowska Liga przeciw Zniesławieniom oraz polskie stowarzyszenie "Nigdy Więcej" skrytykowały go za przyjęcie tego wyróżnienia, argumentując to rzekomym antysemickim charakterem uczelni.

Ale wiecie ja za bardzo w sumie nie rozumiem czemu on miał tu taką złą opinię bo wy wszyscy robicie to samo, ale opinię złą miał on bo nie miał matury. Bo się nie przespał z nauczycielką powie kiedyś bo tak by mu wstawili dawno temu tę maturę. Jak Kwaśniewskiemu magistra i tyle. A na pewno wybaczyli, a w sumie dobrze wyglądał i OK , nie? A jednak nie - Lepper nie ma matury. A Kwach był pijany w Katyniu, ale to tam... a ten nie. I tyle :(

Jeszcze wam napiszę że jakbym tak miała 10 latek to cała tę moją rodzinę tu zrozumiem a innych ludzi też. Całe życie przeze mną. 10 latek. No to tak... trzeba się interesować. Ale 35. Przestańcie :(

Wiecie bo o co mi jeszcze chodzi? Po co ten mój ojciec do tej matki jeżdził? Mogła pomyśleć, ze może jakaś lepsza szkoła po takich studiach. Bo do studiów nie można mieć nic, tylko oceny i tyle. No ale... nic z tego. No to dziecko przyjechał jej zrobić. Poradzi sobie bez no ale... tak się deklarowała to najwyżej jej zrobi za te studia. Ona chyba tak myślała, a on nic. I miała się go zapytać po prostu PO CO TY TU WŁAŚCICIWIE JEDŻISZ? SIEDZISZ? Po co? I po prostu ta zjawa tak zdominowała jej życie, że nie umiała się o to zapytać. Ale wiecie - skoro już nic nie umieli wymyślić BO NIE UMIELI i taka prawda to mogli ją dać choć w srodowisko, że NIKOO by to nie obchodziło. A tu wiecie takie środowisko, że jak zapadała noc to wybaczcie, ale to był HORROR. Bo coś o tym wiem i tyle. No i taka prawda. A ten Karol Kot - czy on się spowiadał przed śmiercią? Otóz nie. I dlaczego taki koniec i taki surowy osąd. W końcu zabił JEDYNIE 2 dzieci. Jedynie? No takie są fakty jak dla mnie...

I widzicie - bo czemu sie nie chce poddać że była niemoralną debilką - bo taką ma opinię. Bo wiecie - oceny myślała, że ma takie jakie same jak w Wielkiej Brytani - za rodzinę czy za włosy. Wiecie i tak się wkopała w tego Otto. A one były za to, ze nie płaci wiecie. I jeśli chodziło im o zjawę i temu go przysłali to MIELI TO POWIEDZIEĆ bo wiecie - na koniec było, że po prostu lampka sie zapaliła i tyle i omal pożaru nie spowodowała. I w sumie... takie jest życie. I ta dyra miała tez być mądrzejsza i wiecie - tam pożar, tu pożar i koniec. I zdupiaj do mamuśki NA PRZYKŁAD. I jeszcze by się dało ja zrozumieć bo wiecie - zjawa... no cóz... i tyle wam napiszę. W gabinecie pani dyrektor pojawiła się zjawa która ją zapytała czy ma wszystkie klepki na miejscu. No cóz... niczego takiego nie było :(

dziwne to rusztowanie .. po co tam stoi ???

tu są zdjęcia tego rusztowania http://www.naszawarszawa.strefa.pl/andrzej-lepper.html

widziałam, że rusztowanie nadal stoi